Sylwia Z.:
przepraszam, ale nie rozumiem? bezpieczniej że mniej "oglądaczy"-napieraczy?
mniejsze szanse na spotkanie kogoś niezrównoważonego psychicznie, mniejsza szansa na bycie zaatakowanym, zgwałconym etc...
Szymon N.

Szymon N. Sieciorozwijacz

Katarzyna N.:
Obok Dworu Oliwskiego bieglam tylko raz - w pazdziernikowym biegu oliwskim...
Tak naprawde to zaczelam konkretniej biegac gdzies w lipcu, moze nawet wrzesniu, wiec to chyba nie bylam ja.

Łatwo mi pamiętać takie spotkania, bo wbrew pozorom to
w tych lasach wielu ludków nie biega... :]

A w lasy oliwskie rzadko sie wypuszczam bo tam mam odwage tylko za dnia, i startuje zawsze przy AWF-ie. A po trasie endomondo widze ze Ty tez masz niezłego fisia :)

Ja też zaczynam :]

super, też będę lada moment połówki na drugie śniadanie robić :)

Ta była na obiad ;)

Szy.
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Róża Z.:
Sylwia Z.:
przepraszam, ale nie rozumiem? bezpieczniej że mniej "oglądaczy"-napieraczy?
mniejsze szanse na spotkanie kogoś niezrównoważonego psychicznie, mniejsza szansa na bycie zaatakowanym, zgwałconym etc...

hmm..w lecie podczas upałow zdarzalo sie ze biegalam w samym staniku sportowym i bardzo krotkich spodenkach, czasami łapał mnie zmrok, ale nie mialam przygód..na szczęście
obcisle legginsy aż TAK dzialają?
Szymon N.

Szymon N. Sieciorozwijacz

... czasem żałuję, że ja tak po tych lasach tylko... :>

Szy.
Sylwia Z.:
wydaje mi się, ze kłuso (obcisło) ubrana laska ma większe szanse na bycie potencjalną ofiarą jakoś psychola...choć pewnie jak się ma pecha to najbardziej ascetyczny strój niewiele pomoże
tak czy inaczej, mialam pewne doświadczenia z takimi osobnikami (nie tylko podczas biegania) i jestem ostrożna...
Katarzyna N.:
PS. Dlaczego człowiek nabiera rozumu i odkrywa fajne rzeczy dopiero w pewnym wieku?...

Bo jakby je odkrył (te fajne rzeczy) wcześniej, nienabranym rozumu będąc najpewniej by ich (tych rzeczy) nawet nie zauważył ;-)

I tak to działa, wszystko ma swój czasRobert Zakrzewski edytował(a) ten post dnia 10.12.12 o godzinie 10:20
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Katarzyna N.:
PS. Dlaczego człowiek nabiera rozumu i odkrywa fajne rzeczy dopiero w pewnym wieku?...

Kasiu, JAKIM wieku??? ;)
Sylwia Z.:
Katarzyna N.:
PS. Dlaczego człowiek nabiera rozumu i odkrywa fajne rzeczy dopiero w pewnym wieku?...

Kasiu, JAKIM wieku??? ;)


XXI w ;)
Katarzyna N.

Katarzyna N. Chief Accountant /
Główna Księgowa

Robert Zakrzewski:
Sylwia Z.:
Katarzyna N.:
PS. Dlaczego człowiek nabiera rozumu i odkrywa fajne rzeczy dopiero w pewnym wieku?...

Kasiu, JAKIM wieku??? ;)


XXI w ;)

Robert - lepiej bym tego nie powiedziała :)

No to miała być taka refleksyjna zaduma, że trzeba dojrzeć do niektórych rzeczy i w ogóle... choć i tak człowiek ciągle jakiś taki niedorozwinięty pozostaje...
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

cholera!! zaczął padać śnieg i mam WIELKĄ ochote dzis pobiegać na zewnątrz, ale juz zaplanowalam siłownie dziś.. :/ fuck, co robić, jak żyć??
Katarzyna C.

Katarzyna C. Business Development
Manager / Project
Manager/Dyrektor
Z...

Sylwia,
U mnie pada od rana wciąż :-) Ale dziś też co innego zaplanowane : zumba :) też lubię , ale bieganie bardziej na stres pomaga , można się wyżyć :) w tych śniegach i zaspach :)
Adam W.

Adam W. running machine

Sylwia, można to pogodzić.. zresztą dziś rano sama napisałaś:
suuuper!!! dlatego biegne dzis na siłke!
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

nie wyrobie czasowo, kurcze no! rodzina mnie wydziedziczy, facet zostawi hahaha ;))

aaa i ważna uwaga - siłownie i saune mam w pracy, piętro niżej więc daleko se nie pobiegne ;)Sylwia Z. edytował(a) ten post dnia 10.12.12 o godzinie 16:56

konto usunięte

Duży plus dla zimy za brak owadów :)
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

W północnej Norwegii to skrzydlate nawet po śniegu łażą;
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Róża Z.:
Sylwia Z.:
wydaje mi się, ze kłuso (obcisło) ubrana laska ma większe szanse na bycie potencjalną ofiarą jakoś psychola...

wtedy kłusem... i w nogi! :D
Piotr Janczuk

Piotr Janczuk Programista .NET,
Sygnity SA

Krzysztof Wierzbicki:
Piotr Janczuk:
Rozrost nosa, czy bieganie beztlenowe? ;)

Nos jest stworzony do oddychania:) Łatwiej się oddycha ustami, ale tylko pozornie. To są takie hausty powietrza, a nie regularny, spokojny oddech. Oddychanie nosem jest naturalne, nie wiem z czego ha ha. Scott Jurek w czasie w wizyty w Polsce też mówił o tym, że biega oddychając nosem.

Szkoda, że w rzeczywistości wygląda to trochę inaczej http://www.youtube.com/watch?v=-3u021I64xM
Scott Jurek nie tylko nie biega oddychając nosem, nawet po zatrzymaniu oddycha jeszcze ustami.
Ta teoria niestety się nie sprawdza, chociaż szkoda.

konto usunięte

Nie wiem jak Scott Jurek, ale ja oddycham ustami bez względu na porę roku.

Dla mnie plusem biegania w zimie jest piękny krajobraz i stosunkowe pustki panujące na trasach:) Druga rzecz, że można się zahartować trochę:]
Krzysztof Wierzbicki

Krzysztof Wierzbicki montażysta, reżyser,
operator obrazu

Uwielbiam ludzi, którzy potrafią wszystko zanegować. Przyszła pora na nos, który przestał służyć do oddychania:)
Wiadomo, że na dużym zmęczeniu łatwiej się oddycha ustami, napisałem to już. Sylwia pisała o treningu. Ja na treningu oddycham nosem w 80%, i o tym, też mówił na spotkaniu i pisał w książce Scott Jurek (strona 128). Nie przekonuj mnie, że teoria się nie sprawdza, bo to żadna teoria tylko praktyka.
Piotr Janczuk:
Krzysztof Wierzbicki:
Piotr Janczuk:
Rozrost nosa, czy bieganie beztlenowe? ;)

Nos jest stworzony do oddychania:) Łatwiej się oddycha ustami, ale tylko pozornie. To są takie hausty powietrza, a nie regularny, spokojny oddech. Oddychanie nosem jest naturalne, nie wiem z czego ha ha. Scott Jurek w czasie w wizyty w Polsce też mówił o tym, że biega oddychając nosem.

Szkoda, że w rzeczywistości wygląda to trochę inaczej http://www.youtube.com/watch?v=-3u021I64xM
Scott Jurek nie tylko nie biega oddychając nosem, nawet po zatrzymaniu oddycha jeszcze ustami.
Ta teoria niestety się nie sprawdza, chociaż szkoda.
Martyna Kozioł

Martyna Kozioł Partner ds.
Rekrutacji IBM
Poland Sp. z o.o.

Bieganie zimą ma wiele plusów. Mi biega się zdecydowaie lepiej niż przy letnich upałach. Ale w zasadzie to wcale nie o plusach chciałam.

Niestety są też minusy. W trakcie biegu niepodległości zaczęło mi szwankować kolano. Potem klikukrotnie robiłam podejścia do treningów, niestety kolano zaczyna mnie boleć mniej więcej po 25 minutach biegu. Ostatnio postanowiłam więc zorbić przerwę i dać mu odpocząć. Wczoraj po dwóch tygodniach leżenia zrobiłam trening. Na wszelki wypadek porządnie rozgrzałam się. Biegało się cudownie. Ale gdzieś w okolicy 35-40 minuty znów zabolało mnie kolano. Pewnie gdyby nie temperatura ból poczułabym wcześniej. Dziś kolano boli przy normalnym chodzeniu (wcześniej tylko po 25 minutach biegania).

Reasumując: uważajcie na niedoleczone kontuzje w ziemie, bo mróz hamuje nieco odczuwanie bólu i można przedobrzyć.

Następna dyskusja:

Technika biegania


Wyślij zaproszenie do