konto usunięte
Temat: Czy gra giełdowa jest grą o sumie zerowej, czy nie ?
Witam,Zapraszam do wypowiedzi na temat.
Wbrew wszelkim pozorom mogą być bardzo interesujące a nawet zaskakujące.
konto usunięte
konto usunięte
Paweł
W.
zwycięstwo liczby
nie chce, męstwa
potrzebuje
Jacek K. Systems Engineer
konto usunięte
Paweł W.:Trzeba by najpierw zdefiniowac co kolega ma na mysli piszac "gra gieldowa"..
Jest grą o sumie ujemnej.
Zakładając się z kolegą o 100 zł dostaniesz 200 lub on dostanie 200 zł.
Dwie osoby kupując akcje za 100 zł, gdy jedna straci 50% a druga zyska 50%. Nie zakończą transakcji wynikiem 50 i 150 tylko 49 zł i 147,01 zł (przyjmując prowizje w obie strony równą 1%).
Paweł
W.
zwycięstwo liczby
nie chce, męstwa
potrzebuje
Patryk K.:
Podany powyzej przyklad jest bledny jak pomyslisz, to zrozumiesz dlaczego..;)
konto usunięte
konto usunięte
Paweł W.:
Jest grą o sumie ujemnej.
Zakładając się z kolegą o 100 zł dostaniesz 200 lub on dostanie 200 zł.
Dwie osoby kupując akcje za 100 zł, gdy jedna straci 50% a druga zyska 50%. Nie zakończą transakcji wynikiem 50 i 150 tylko 49 zł i 147,01 zł (przyjmując prowizje w obie strony równą 1%).
Paweł N. ;)
Ireneusz G.:
Mogę zatem sobie wyorazić**, że na dystansie wielu lat WSZYSCY akcjonariusze będą zarobieni z wyjątkiem tych, którzy aktualnie są w posiadaniu akcji. Oczywiście i część z nich może zarobić sprzedając je, ale to jeszcze bardziej odbiega od realności.
Ba; moga zarobić wszyscy obecni, ale tylko pod warunkiem, że przyjdzie nowy inwestor i zaoferuje wyższa kwotę za nie. Tylko ciekawe kto by mu sprzedał te akcje jeśliby spółka odkryła kamień filozoficzny czy trysneła ropa pod zakładem....?? I po co by kupował, jeśli nie było by żadnych ekstraprofitów...???
[b]Ale to nie koniec... Naprawdę!
Każda spółka może emitować, ale też ===> skupować swoje akcje, a nawet wycofać spółkę z publicznego obiegu.[/b Może i ten -niechby niefortunny inwestor- znalazłby swoje szczęście...????
Tyle teoria.
konto usunięte
Paweł N. ;)
konto usunięte
Paweł N.:
Te wykresy nie pokazują tego co się dzieje z pieniądzem, a od wzrostu wartości akcji lub zmiany ich ilości przecież pieniądz sam w sobie się nie rozmnaża.
Bartosz Sarnowski doradca
konto usunięte
konto usunięte
Patryk K.:
Ta dyskusja jest calkowicie pozbawiona sensu.. co w ogole z tego wynika?? nic..
konto usunięte
Ireneusz G.:
Pisałeś w innym temacie, że dywersyfikacja jest głupia i że trzymasz jedną spółkę. Cóż, bogatemu wolno wszystko :-)Nigdy nie napisalem, ze dywersyfikacja jest glupia.. Mialem 12 spolek i z czasem z portfela wypadaly te mniej efektywne i powiekszalem pozycje w tej, ktora jest najlepsza.. i tak sie zlozylo, ze w pewnym momencie mialem 100% w w tej jednej.. niezbyt dlugo, ale tak bylo..
Paweł N. ;)
Marcin Z.:to ja poproszę o jakąś matematyczną formułę + definicję wzrostu i spadku ceny (czy precyzyjniej wartości transakcji).
Paweł N.:
Te wykresy nie pokazują tego co się dzieje z pieniądzem, a od wzrostu wartości akcji lub zmiany ich ilości przecież pieniądz sam w sobie się nie rozmnaża.
Wykresy pokazują, co się dzieje z pieniądzem, ponieważ oscylator w dolnym oknie to kumulacja połowy wartości obrotu przy wzroście i spadku ceny. Jeśli cena wzrasta jest pomnożona przez połowę wolumenu przyjmuje znak plus, jeśli cena spada, to połowa wartości wolumenu pomnożona przez cenę przyjmuje znak minus. Kumulacja tych dwóch w czasie daje całkowity pieniądz zainwestowany w ten rynek. Oscylator poniżej linii zerowej wskazuje na odpływ pieniądza z tego rynku. W punktach zero gra jest grą o sumie zerowej w zadanym czasie.
Kto się nie zgadza to jest to fantastyczny przyczynek do dalszej dyskusji.
konto usunięte
Patryk K.:
Ireneusz G.:W 2009 zgodnie z tym haslem zdywesyfikowalem portfel.. mialem 12 spolek, ale po pewnym czasie stwierdzilem, ze to totalna bzdura i zostala mi jedna spolka w portfelu..;) brs..
Wybitni inwestorzy zalecają dywersyfikację [powiedzmy 3-7 różnych spółek w portfelu] dla bezpieczeństwa; zatem musiałbyś -dbając o kapitał- jeszcze to podzielić.
I teraz najważniejsze: Może się zdarzyć, że wcelujesz...
ale na 1 trafiony kilka pójdzie wcześniej na dno...taki life
Paweł N. ;)
Bartosz Sarnowski:Teoretycznie tak jest, że Twój zysk pieniężny powinien być strata, gdzies indziej.
Niech ktoś mi wytłumaczy taką rzecz w takim razie:
Zarabiam średniorocznie na GPW 10% portfela, przy inflacji 5% realnie mówiąc.
Zostaje w takim razie 5% nadal brutto, odjąć podatek itd, wychodzi na plus,
w takim razie czy gra giełdowa jest grą o sumie zerowej?
Ktoś traci, ktoś zyskuje, w tym momencie osoba mająca stratę nic nie straciła???
Tak samo można by powiedzieć o zakupie mieszkania i wynajęciu, w ciągu roku jest około 8% przychodu...
Czy wynajem nieruchomości to inwestycja o sumie zerowej?
Czy lokata to inwestycja o sumie zerowej......... ???
konto usunięte
Ireneusz G.:Troche niefortunne okreslenie.. Napisalem Ci dlaczego zszedlem z 12 spolek na 1..
Nie każdy "łapie" to pewne:
Dlatego zamiast łapać zacytuję:
Patryk K.:
Ireneusz G.:W 2009 zgodnie z tym haslem zdywesyfikowalem portfel.. mialem 12 spolek, ale po pewnym czasie stwierdzilem, ze to totalna bzdura i zostala mi jedna spolka w portfelu..;) brs..
Wybitni inwestorzy zalecają dywersyfikację [powiedzmy 3-7 różnych spółek w portfelu] dla bezpieczeństwa; zatem musiałbyś -dbając o kapitał- jeszcze to podzielić.
I teraz najważniejsze: Może się zdarzyć, że wcelujesz...
ale na 1 trafiony kilka pójdzie wcześniej na dno...taki life
Dla mnie ===> totalna bzdura = głupota w 100%-ach, tylko nieco łagodniej wypowiedziane.
Jeśli uważasz, że jest inaczej spytajmy o zdanie innych uczestników giełdowych przemyśleń...
Ireneusz G.:Nic takiego nie napisalem.. jezeli juz jestes tak obiektywny to pisz fakty a nie swoje luzne przemyslenia..
A w jeszcze jednym napisałeś, że nic z dyskusji nie wynika, że sie obrażasz i idziesz i zostawiasz ich samych. [sens podaję, a nie dosłowną treść] Ok, wolno Ci.
Dyskutujcie sobie dalej sami ja znikam..:) pozdr i udanych inwestycji..
Następna dyskusja: