Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Greg P.:
Mimo to sadze ze warto aplikowac rowniez poza granicami nigdy nie wiadomo jak oceniane jest nasze doswiadczenie zawodowe...

Przede wszystkim jednak nie należy podchodzić do tego w kategoriach "wyjazdu na saksy". Czasem jak się np.mieszka w Krakowie łatwiej znaleźć prace w Londynie niż w Gdańsku, a wielkiej różnicy między przeprowadzką do Gdańska czy do Londynu też nie ma, poza może "mentalną".
Klaudia Rosa

Klaudia Rosa Konsultant Biznesu,
Moją zawodową pasją
jest Sprzedaż :-)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Szukasz pracy?

Wysłałaś odpowiedź na wiele ofert i nic?
Zaproszono Cię raz, drugi i piąty na spotkanie rekrutacyjne i..., skończyło się na "będziemy się kontaktować"?
Chcesz się dowiedzieć co trzeba zrobić żeby przestać szukać i wreszczcie znależć! pracę.

Zadzwoń, pierwsza konsultacja telefoniczna bezpłatnie.

Masz wątpliwości? zastanawiasz się czy warto? Po prostu zadzwoń i sprawdż czy chcesz skorzystać
z oferty? tel. 537 310 710

Pozdrawiam serdecznie,

Klaudia:-)

konto usunięte

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Witaj Anno,

Poniżej pozwolę sobie na zmieszczenie kilu zapytań, spostrzeżeń, komentarzy..., w oparciu o Twój wątek. Być może, będę uszczypliwy, niewygodny w moich wypowiedziach. Czytając z kolei Twoje wypowiedzi, sądzę, że nie obawiasz się krytyki, odmiennego zdania, dociekliwych pytań...
Ania Woszek:
Witam wszystkich,
Proszę podajcie mi jakieś pomysły jeśli komuś przez swoją zawziętość jego pomysły na znalezienie pracy przyniosły jakieś efekty.

- Oczekujesz recepty/rozwiązania..., trudno jednak cokolwiek powiedzieć, jeśli nie są znane fakty, co zrobiłaś, czego nie zrobiłaś w temacie poszukiwania pracy.

- Pisząc: "...przyniosły jakieś efekty" - słyszę: interesuje mnie cokolwiek. - Zastanów się nad tym, jak formułujesz wypowiedź/pytanie... Wprawny słuchacz, a w przyszłości rekruter wyczyta to co mówisz o sobie... Zanim odpowiesz, zastanów się przez chwilę ;-)
Od dłuższego czasu poszukuję zawzięcie pracy i robię wszystko, żeby ją znaleźć. Jestem osobą, która spokojnie nie umie siedzieć z założonymi rękoma i biadolić jak to jest źle bez tej pracy.

- "...robię wszystko" - co to znaczy? Jednocześnie nie wiem nic, o tym co takiego się stało, lub co nie stało sie w ogóle... Sformułowanie: "od dłuższego czasu" może zniechęcić..., pomyślę sobię, że jeśli od dłuższego czasu nikt Ciebie nie zatrudnił, to co jest nie tak? Obawiam się... jako rekruter/pracodawca.
Jestem z wykształcenia grafikiem komputerowym i w tym zawodzie chciałabym się utrzymać, lecz niestety na rynku pracy jest tak ubogo z ogłoszeniami w tym zawodzie, że ręce mi już opadają.

- Słyszę rezygnację, niestety. Z mojej strony..., pomyśl o tym, w jakiej branży, stanowisku możesz wykazać się swoimi umiejętnościami, moza tym, że możesz być grafikiem. Być może nie jest to koniecznie grafika... (?) Moim zdaniem np. markering, wizualizacja, reklama jak najbardziej odpowiadają Twojemu profilowi zawodowemu. Wyślij zamiast CV do kilku firm ich nowe logo... stworzone przez Ciebie ;-) Nowe hasło reklamowe, ilustrację... do produktu... z dopiskiem "zapraszam do współpracy" ;-) Tylko tyle...
Zaczęłam zatem szukać pracy już jakiekolwiek, ale i takiej nie potrafię znaleźć, ponieważ jestem albo za bardzo wykształcona-a takich ludzi pracodawcy nie chcą, wiedząc że one będą żądały wynagrodzenia nieco większego aniżeli np. studenci, albo nie jestem już studentką, więc większy ZUS za mnie będą musieli płacić.

- Tutaj tłumaczysz się i oczekujesz pocieszenia. Tobie trzeba INSPIRACJI!!! MOTYWACJI!!!
Przestań natychmiast! Anno, nie biadolimy!
Masz cel? Konkret? Co chcesz robić? Jak i kiedy?
Jeśli tego nie widziasz, szczerze zapytaj siebie, poproś znajomych..., niech przepytają Cię w zakresie Twojego doświadczenia zawodowego. Z chwilę, bedziesz wiedziała co i jak? ;-)
Problem nie tkwi, tak jak w większości przypadków się mówi, o wysyłaniu w różne miejsca tego samego CV, bo je zmieniam adekwatnie do stanowisk, o które się ubiegam,

- Może zapytaj innych, co chcialiby usłyszeć w aplikacji dot. danego stanowiska. Często może być tak, że sami nie jesteśmy w stanie ocenić sytuacji..., - emocje!!!

uważam że też,
mając wiedzę na temat dzisiejszego rynku pracy, nie żądam niebotycznych sum w wynagrodzeniu, z rozmów wychodzę w miarę zadowolona, a potem się okazuje, że tę pracę dostał ktoś inny, no to pytam co ja robię źle, że się nadal czuje jakbym nie robiła nic.

- Po RK, gdy już otrzymasz odpowiedź, dopytaj co się stało, co zawarzyło? Co było OK, co do poprawy? Zbieraj informacje! Żądaj niebotycznych sum! A jak, w ten sposób pokażesz, że jesteś pewna swego, masz fach, nie jesteś byle kim. Powiedz dlaczego, co przemawia za Twoją osobą! Argumentacja.
Doszło to tego, że zaczęłam wysyłać (aplikacje) jak jak to nazywam "wciskacze" do firm, które się nie ogłaszają, że kogoś poszukują. W taki sposób kiedyś, znalazłam 2 razy pracę, więc wiem że to efekty przynosiło kiedyś, lecz teraz chyba i ta metoda zawodzi.

- Może nie zawodzi, tylko potrzeba na nią czasu, może nie ta firma, być może powinnaś zadzwonić do potencjalnego pracodawcy i "wyhandlować" z nim spotkanie... Z doświadczenia wiem, że "nic" można załatwić listem i telefonem, co najwyżej spotkanie..., a to jest Twój cel! A później dopiero "czary mary". Spowoduj spotkanie!!!, a sprawy zaczną układać się po Twojej myśli ;-)
Proszę uświadomcie mnie, że robię ( o ile robię ) coś źle,

- Tego jeszcze nie wiem, bo niec nie powiedziałać co zrobiłaś, a czego nie zrobiłaś ;-)
a jak nie to pocieszcie mnie, że to tylko wina dzisiejszych czasów, że na rynku pracy jest tak a nie inaczej.

- Niestety, nie będę Cię pocieszał ;-) Nie moja rola... ;-)
Mogę jedynie powiedzieć, że wszystko minie. A jak długo będzie trwał stan obecny..., w większości zależy od Ciebie ;-)

Pozdrawiam,
WS
Danuta W.

Danuta W. Bob Budowniczy -
buduję :)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

W temacie głównym.

Ostatnio byłam świadkiem, luźnej rozmowy kilku Panów Dyrektorów nie małych firemek. Rozmowa zeszła na temat bezrobocia i poszukiwania pracy. Panowie ci stwierdzili, że ludzie szukający pracy, tak naprawdę nie chcą jej znaleźć, bo gdyby ( i tu cytat) "przyszedł do mnie taki, przebił się przez moją sekretarkę, rzucił mi swoje CV na biurko i powiedział - Jestem najlepszym pracownikiem jakiego może pan sobie wymarzyć, to mnie Pan potrzebuje w swojej firmie... Od ręki bym go zatrudnił" . I tutaj wszyscy Panowie byli zgodni, stwierdzili również, że nikt tak jeszcze do nich nie przyszedł.

Siedzi mi to w głowie, niechcący podjęłam już jedną próbę, jednak... spaliłam, na dzień dobry aleeee błędy popełnia się po to, aby się na nich uczyć :)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Danuta W.:
I tutaj wszyscy Panowie byli zgodni, stwierdzili również, że nikt tak jeszcze do nich nie przyszedł.

Powinni z sekretarkami pogadać :)
Danuta W.

Danuta W. Bob Budowniczy -
buduję :)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Andrzej Pieniazek:
Danuta W.:
I tutaj wszyscy Panowie byli zgodni, stwierdzili również, że nikt tak jeszcze do nich nie przyszedł.

Powinni z sekretarkami pogadać :)

Hehe za dobre mają ;)
Klaudia Rosa

Klaudia Rosa Konsultant Biznesu,
Moją zawodową pasją
jest Sprzedaż :-)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Fakt, to sekretarki bardzo często decydują kto wchodzi a kto zostaje za drzwiami.

Pozdrawiam,

Klaudia :-)
Dominika J.

Dominika J. Marketing
Internetowy

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

"przyszedł do mnie taki, przebił się przez
moją sekretarkę, rzucił mi swoje CV na biurko i powiedział - Jestem najlepszym pracownikiem jakiego może pan sobie wymarzyć, to mnie Pan potrzebuje w swojej firmie... Od ręki bym go zatrudnił" .

Największe wyzwanie przebić się przez sekretarkę :) Coś w tym jest. Kiedyś byłam świadkiem niezwykłego wydarzenia w jednej z firm, która szukała pracownika (sytuacja prawdziwa). Ogłaszali się, ogłaszali i nic... nie ma odzewu. W końcu szef zrobił zebranie z pracownikami i zapytał ich o co chodzi, ponieważ żadna aplikacja nie przyszła. Wszyscy pokręcili głowami. Ale jeszcze tego samego dnia podpatrzono ciekawą sytuację. Przyszła dziewczyna i zapytała o owe ogłoszenie w sekretariacie. A pani sekretarka wzięła CV, schowała do szuflady i wyrzuciła dziewczynę z kwitkiem. Owy szef zaciekawiony doniesieniami poszedł zapytać pani sekretarki. Okazało się, że wpłynęło kilkadziesiąt aplikacji mailem i kilkanaście przyniesionych osobiście! Niestety, nie dowiedziałam się, dlaczego pani sekretarka nie poinformowała o aplikacjach :) (z tego co wiem, to nie miała nikogo swojego na to miejsce. To była już leciwa kobieta).
Danuta W.

Danuta W. Bob Budowniczy -
buduję :)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Ciekawe jak często tak jest. Ja ostatnio próbowałam dostać się do Prezesa, usłyszałam, że jest na urlopie, a wiem że nie jest. Moje CV też wylądowało w szufladzie.

Teraz pytanie? Czy kłamać sekretarkę o prawdziwym temacie rozmowy? Jak to zostanie odebrane przez Panią/Pana Prezes? Wydaje mi się, że spalę się na starcie.

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Wiesz czym się różniły tysiące "poszukiwaczy złota" w Clondike , od tych którzy zrobili tam fortuny?
ANo tym,że poszukwacze tylko szukają....a kasę mają ci co znalexli.

Ty teraz jesteś poszukiwaczem...to spraw,abyś była tym który znalazł.

Czyli : olej sekretarkę...i się umów na spotkanie z osobą decydującą o zatrudnieniu. A kiedy sekretarka zapyta jaki jest cel spotkania , to odpowiedz,że zawodowy. Jeżeli zapyta o szczegóły, to stwierdź,że dlatego chcesz sie spotkac z Prezesem,aby z nim to omówić.A nie z sekretarką, bo to nie ona jest Prezesem. I to nie są jej kompetencje.
Zgaś ją jak peta z spluwaczce.

I to by było na tyle.

ps. No chyba,że jesteś ciastowatą niunią, która nie umie nic załatwić :)A nie wyglądasz na taką .

I tak poza tematem.... jakie moto masz w planie ??
Danuta W.

Danuta W. Bob Budowniczy -
buduję :)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Docelowo BMW 1300R :) ale wiem, że wiele sezonów przede mną, zanim będę mogła sobie go sprawić.
Nastawiłam się, że w przyszłym sezonie ruszę. Myślę o CBR max 500 Uhhh już go czuję.

Wracając do tematu
"Czyli : olej sekretarkę...i się umów na spotkanie z osobą decydującą o zatrudnieniu. A kiedy sekretarka zapyta jaki jest cel spotkania , to odpowiedz,że zawodowy. Jeżeli zapyta o szczegóły, to stwierdź,że dlatego chcesz sie spotkac z Prezesem,aby z nim to omówić.A nie z sekretarką, bo to nie ona jest Prezesem. I to nie są jej kompetencje.
Zgaś ją jak peta z spluwaczce."

hmm i tak też uczynię ;)

"ps. No chyba,że jesteś ciastowatą niunią, która nie umie nic załatwić :)"
;) wiesz gdzie ugodzić ;)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Jacek Aleksander G.:
Czyli : olej sekretarkę...i się umów na spotkanie z osobą decydującą o zatrudnieniu. A kiedy sekretarka zapyta jaki jest cel spotkania...

No nie zawsze się to uda, większość sekretarek jest prawą ręka szefa i mają jego pełne zaufanie, poza tym takie sekretarki mają swoje doświadczenie. Jak przyjdzie ktoś z kim szef będzie mógł być może zrobić biznes to sekretarka to wyczuje i człowieka wpuści. Jak przyjdzie ktoś szukający pracy to raczej to też wyczuje i nie wpuści.

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

No to mamy jasność...jak rozjedziesz jak walec tę sekretarkę, to melduj o wynikach,a z pierwszej wypłaty wisisz browara.

Co do moto...pomyśl na GS 500...to lepsze pędzidło na początek.Ten sprzęt w idelanym stanie kupisz za małą kasę.

CBRka jest zbyt zrywna,ma inny środek ciężkości i zbyt masywna jak na Twoje gabaryty... bo nie wyglądasz na dużego babiszona :)

ps. ...:):):) wiem jak ugodzić ...płacą mi za to,żebym znalazł najwrażliwsze punkty u przeciwnika .Jacek Aleksander G. edytował(a) ten post dnia 06.08.12 o godzinie 00:24
Danuta W.

Danuta W. Bob Budowniczy -
buduję :)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Jacek Aleksander G.:
No to mamy jasność...jak rozjedziesz jak walec tę sekretarkę, to melduj o wynikach,a z pierwszej wypłaty wisisz browara.

Zamelduję, zamelduję ;)
Danuta W.

Danuta W. Bob Budowniczy -
buduję :)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Andrzej Pieniazek:
No nie zawsze się to uda, większość sekretarek jest prawą ręka szefa i mają jego pełne zaufanie, poza tym takie sekretarki mają swoje doświadczenie. Jak przyjdzie ktoś z kim szef będzie mógł być może zrobić biznes to sekretarka to wyczuje i człowieka wpuści. Jak przyjdzie ktoś szukający pracy to raczej to też wyczuje i nie wpuści.

Racja, ale zakładając 10% szans na to, że wpuści znając powód, to kiedy uda nie mówić zyskam kilka % więcej. W dół raczej nie poleci. Nie próbując, drugiej szansy już nie będzie, chyba, że Prezesa na budowie dorwę, co jest mało prawdopodobne.

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Danuta W.:
Racja, ale zakładając 10% szans na to, że wpuści znając powód, to kiedy uda nie mówić zyskam kilka % więcej. W dół raczej nie poleci. Nie próbując, drugiej szansy już nie będzie, chyba, że Prezesa na budowie dorwę, co jest mało prawdopodobne.

No ale niemówienie o powodzie oznacza jakieś tam kłamstwo? Natomiast z tą budową to całkiem dobry pomysł. Sadząc po Pani profilu powinna Pani łatwo dotrzeć do każdego prezesa, przynajmniej w Świdnicy.. :)
Danuta W.

Danuta W. Bob Budowniczy -
buduję :)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Andrzej Pieniazek:
No ale niemówienie o powodzie oznacza jakieś tam kłamstwo? Natomiast z tą budową to całkiem dobry pomysł. Sadząc po Pani profilu powinna Pani łatwo dotrzeć do każdego prezesa, przynajmniej w Świdnicy.. :)

Ale stwierdzenie, że chodzi o współpracę, już nie jest kłamstwem.
Chyba znalazłam sposób jak dotrzeć do decyzyjnych w terenie, zamelduję jak się powiedzie ;)
"Natomiast z tą budową to całkiem dobry pomysł."
Natchnęło mnie, pół nocy nie spałam.

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Danuta W.:
Ale stwierdzenie, że chodzi o współpracę, już nie jest kłamstwem.

Dyskusja dotyczy znalezienia pracy nie współpracy między przedsiębiorcami. Jak mam pomysł biznesowy, a do takich może należeć pomysł na "współpracę" to reguły pozyskania partnera biznesowego są inne niż reguły "pozyskiwania pracy". Prace pozyskuje się, poza tą "po znajomości", używając ustalonych metod i kanałów, w poszukiwaniu biznesu reguły są znacznie "luźniejsze".. :)
Danuta W.

Danuta W. Bob Budowniczy -
buduję :)

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

No niby tak.

konto usunięte

Temat: Co jeszcze zrobić żeby znaleźć pracę?

Ania Woszek:
Od dłuższego czasu poszukuję zawzięcie pracy i robię wszystko, żeby ją znaleźć. Jestem osobą, która spokojnie nie umie siedzieć z założonymi rękoma i biadolić jak to jest źle bez tej pracy.

To tak jak ja. Byłam na kilku szkoleniach (łącznie z językiem migowym) - wszystko płacone ze swojej kieszeni; od października wybieram się na podyplomówkę (jeden kierunek to za mało) i oprócz zdobycia kilku nowych "papierków", nie zdobyłam stanowiska pracy.
Bezpośrednie dzwonienie do Firmy (np. działu kadr) - odradzam. Albo Pani w słuchawce nakrzyczy, że jak będą kogoś potrzebować to sami sobie znajdą, albo... odłożą słuchawkę.
Problem nie tkwi, tak jak w większości przypadków się mówi, o wysyłaniu w różne miejsca tego samego CV, bo je zmieniam adekwatnie do stanowisk, o które się ubiegam (...)

Ja też tak robię i czasami odnoszę wrażenie, że tylko jak to czytam w trakcie pisania, a potem trafia to od razu do "KOSZa".
Doszło to tego, że zaczęłam wysyłać (aplikacje) jak jak to nazywam "wciskacze" do firm, które się nie ogłaszają, że kogoś poszukują.

Tylko w ten sposób udało mi się dotrzeć do etapu kilku rozmów kwalifikacyjnych. Z ogłoszeń PUP/stron www - zero odp.
Proszę uświadomcie mnie, że robię ( o ile robię ) coś źle, a jak nie to pocieszcie mnie, że to tylko wina dzisiejszych czasów, że na rynku pracy jest tak a nie inaczej.

POCIESZAM - TAKIE CZASY :) Chyba trzeba przeczekać, albo wyemigrować.



Wyślij zaproszenie do