Temat: Eureka !

Ala Milak:
Może nie dla wszystkich to Eureka, ale dla mnie tak:

Jak być szczęśliwym?

Za twoje znudzenie nie odpowiada rzeczywitość, tylko to, że nigdy się jej uważnie nie przyjrzałeś - rozmowa z dr. Bartłomiejem Dobroczyńskim

Irena Kwiatkowska do domu aktora w Skolimowie, gdzie spędziła ostatnie lata życia, nie wzięła żadnych pamiątek. Tłumaczyła: 'Wielu ludzi tylko pozornie żyje tu i teraz, w rzeczywistości są mieszkańcami odległych czasów. Jedni żyją pięć lat temu, inni 20 albo nawet 50. Rozpamiętują. Człowiekowi zajętemu rozpamiętywaniem teraźniejszość przechodzi koło nosa'.

Kwiatkowska mówi jak mnich zen. Dodam: niektórzy popełniają błąd życia w przyszłości. Snują nieustanne marzenia: 'Kiedyś zacznę nowe życie". Wtedy teraźniejszość też przechodzi koło nosa. Nowe życie nie zaczyna się od zmiany otoczenia, tylko od zmiany perspektywy. Musisz nauczyć się uważnie obcować przede wszystkim z tym, co znasz. Bo za twoje znudzenie nie odpowiada rzeczywistość, tylko to, że nigdy się jej uważnie nie przyjrzałeś. Wrota twojej percepcji są przymknięte. Masz zaparowane okulary, pomazane błotem. I mówisz: 'Wszystko, co widzę, jest takie samo'. A może po prostu wyczyść sobie okulary. Kiedy pierwszy raz pojechałem nad Biebrzę oglądać ptaki, wszedłem na punkt obserwacyjny, wziąłem lornetkę i po chwili obwieściłem: 'Niczego tutaj nie ma'. Doświadczeni ornitolodzy tarzali się ze śmiechu. 'Zacznij patrzeć uważnie' - poradzili. I rzeczywiście, okazało się, że na tych mokradłach dookoła są dwa cietrzewie, siedem czapli, trzy orliki i mały krogulec. Kiedy jechałem tam po raz dziesiąty, już bez lornetki widziałem, że łąka pulsuje życiem.

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53664,108...
Alu świetny artykuł, dzięki za umieszczenie go tutaj:) pozdrawiam

Temat: Eureka !

Artykuł fajny. Tylko tak czasem sobie rozważam, jak często się o życiu świadomym pisze, albo tego słowa się nadużywa w teorii, a jak się to ma nie w teoriach a w życiu.
kto zostawia wszelkie swe iluzje przeszłości, przyszłości, planów, celów, wspomnień, pragnień, wszelkich rzeczy widzianych jak władza, pieniądze, prestiż, oczekiwania? Kto nie ma rzutowania na innych swych nawet teorii, planów?
Czy naprawdę wielu z nas żyje z chwili na chwile z "czystą białą kartką umysłu" i serca.
Wydaje mi się, że po coś wybraliśmy dla siebie określona drogę, by ja realizować na płaszczyźnie fizycznej, emocjonalnej, mentalnej i duchowej i każda z nich jest w jakiś sposób wędrówka, szlakiem na "szczyt góry", ale tez bez pragnienia by tam wejść.
Bo może gdy nie ma pragnień, chciejstw,oczekiwań same bramy sie otwierają :)))Krystyna Smoczyńska edytował(a) ten post dnia 03.04.12 o godzinie 10:27

konto usunięte

Temat: Eureka !

"Kwiatkowska mówi jak mnich zen. Dodam: niektórzy popełniają błąd życia w przyszłości. Snują nieustanne marzenia: 'Kiedyś zacznę nowe życie". Wtedy teraźniejszość też przechodzi koło nosa. Nowe życie nie zaczyna się od zmiany otoczenia, tylko od zmiany perspektywy. Musisz nauczyć się uważnie obcować przede wszystkim z tym, co znasz. Bo za twoje znudzenie nie odpowiada rzeczywistość, tylko to, że nigdy się jej uważnie nie przyjrzałeś. Wrota twojej percepcji są przymknięte. Masz zaparowane okulary, pomazane błotem. I mówisz: 'Wszystko, co widzę, jest takie samo'. A może po prostu wyczyść sobie okulary"

Powyższy fragment jest.....że tak powiem przesiąknięty dobrymi radami, tyle tylko, że każdy z nas ma swój własny poziom postrzegania świata, własny poziom percepcji, własną ścieżkę rozwoju. Jak to się mówi, wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, tylko każda jest inna. Kwiatkowska "nadawała", jak karabin maszynowy i kto wie, czy nie była Bliźniakiem z aktywnie zaznaczonym Marsem. Dla takiej osoby celebrowanie przeszłości jest niezrozumiałe, ale powiedzcie to typowemu Rakowi, który w spadku zostawi dzieciom ich pępowinę, pierwszy ząbek, czy laurkę, już nie wspomnę o genealogii całej rodziny spisanej w jakimś pamiętniku. I co ....dogadają się.......a w życiu. Popatrzą na siebie, jak na dwa dziwadła.

Życie jest piękne, czy w życiu pięknie są tylko chwile?
A niby czemu mamy nie pozwolić sobie na przeżywanie smutku? Jak mnie już dopada jakiś "dziwny' smutek, jakaś dziwna nostalgia za moim wyidealizowanym światem ( z natury jestem optymistką)to go nie przeganiam. Puszczam sobie taką, jak lubię, nostalgiczną muzykę i jeszcze sama się podkręcam, jaka to ja jestem "nieszczęśliwa". A potem flikam przez godzinę albo dwie aż się usmarkam. I jak już się tak wyryczę, to ocieram gębę, mówię sobie no dość tego i świat znów staje się piękny i wesoły, a ja mówię,....no dobra kochane życie, znów możemy się ze sobą spotkać i się pogadać.

Temat: Eureka !

a ja to widzę tak, ze nie chodzi o odżegnywanie się od przeszłości, pstryk i jej nie ma ,czarna dziura (chyba , ze kogoś starcza demencja dopadnie)no przecież przeszłość to tak samo wczorajszy dzień:) to fundament tego jakie jest moje dzisiaj,tylko aby w niej nie utknąć, tak często się słyszy jak ktoś jak mantrę powtarza w kółko, a jak ja byłam młoda/y, a za moich czasów i dawaj opowieści dziwnej treści, albo ktos tkwi latami w żałobie czy rozpamiętuje urazy pielęgnując je wręcz w sobie,a nie widzi co dzisiaj, nie chce pogodzić się dzisiaj z dzisiaj:) lub właśnie życie marzeniowym planowaniem, wieczne czekanie, ze los za mnie coś rozwiąże, lub od jutra wezmę się za siebie i każdego dnia jest jutro:) ale jak nie planować, np. co upichcić na święta, bo będzie pełna chata, a dobre jedzenie łagodzi obyczaje, ponoć:))))))))))))))))))) jak nie myśleć dzisiaj o zapaleniu świecy w intencji przyjaciółki, która będzie miała poważną operacje jutro, albo jak nie myśleć o córce, która będzie bronic dyplom i oczekuje wsparcia, a druga planuje zamążpójście i liczy na Ciebie:) nie chodzi o zadręczanie się przyszłością dzisiaj, ale spokojne podejście dzisiaj do tego co będzie jutro i z wdzięcznością przyjecie WSZYSTKIEGO co wydarzyło się wczoraj, teraźniejszość składa się z przeszłości i przyszłości, to tak w telegraficznym skrócie po mojemu:)
Żyj -krzyknęła Nadzieja
bez ciebie nie potrafię- odparło Życie

konto usunięte

Temat: Eureka !

" Żyj -krzyknęła Nadzieja
bez ciebie nie potrafię- odparło Życie"

Super:) Powiadają, że nadzieja to matka głupich, a ja mówię wtedy, to spróbuj bez niej żyć. Podobnie , jak są ludzie, którzy twierdzą, że nie mają żadnych problemów i są niezmiennie szczęśliwi. To ja poproszę o przepis na takie życie.

Jak czytałam Twoją wypowiedź, to pomyslałam o tym, że znam kilka takich osób, które bez rozdzierania szat nad przeszłością żyć nie potrafią. Natomiast odebranie im tej przeszłości byłoby barbarzyństwem, a ich życie pozbawione smaku samoudręczania, często podszytego nienawiścią, byłoby nic nie warte.

A w kwestii planowania, to mimo iż Uran nie jeden plan życiowy mi rozpieprzył, to z uporem maniaka się nie poddaję, tylko ciągle coś sobie planuję:))))
Może ja jakoś inaczej rozumiem to Tu i Teraz, bo dla mnie wyznacznikiem tego pojęcia są trzy stany bycia, czyli przeszłość, teraźniejszość i przyszłść. Jest to właśnie to moje motto, że jesteśmy tym, czym byliśmy i będziemy tym, czym jesteśmy. Słowem, jesteśmy zawsze Tu i Teraz tym, co zbudowaliśmy i budujemy na przyszłość. W każdej sekundzie naszego życia........
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

Ala Milak:
Może nie dla wszystkich to Eureka, ale dla mnie tak:

Jak być szczęśliwym?


Witaj, Alutka :)

Cieszę się, że dołączyłaś do GL w końcu ;)
No i przede wszystkim do naszej grupy .
Rozgość się i czuj jak u siebie :)
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

Punkt zapalny depresji odnaleziony ?

Naukowcy z Case Werstern Reserve University zidentyfikowali punkt, w którym negatywne myślenie doprowadza do uruchomienia spirali depresyjnej. Dzięki temu rozwój choroby można wychwycić na bardzo wczesnym etapie.

Jaclene Zauszniewski opracowała krótki 8-pytaniowy kwestionariusz (Depression Cognition Scale, DCS). Odpowiedzi na pytania o bezradność, beznadziejność, bezcelowość, bezwartościowość, bezsilność, samotność, pustkę wewnętrzną oraz bezsensowność udziela się na skali, której jeden koniec stanowi stwierdzenie "zdecydowanie się zgadzam", a drugi "zdecydowanie się nie zgadzam".

Podczas badań w USA i na świecie za pomocą DCS udawało się "odnaleźć" pacjentów z zaawansowanymi objawami depresji, ale psychologom zależało na czymś innym. Na wskazaniu punktu, w którym negatywne myślenie ustanawia wzorzec zapoczątkowujący kliniczną depresję (nawet wtedy, gdy brak innych związanych z depresją symptomów emocjonalnych czy fizycznych).

Tu więcej:
http://kopalniawiedzy.pl/negatywne-myslenie-depresja-k...

Szczególnie komentarze :)
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

Sen leczy złe wspomnienia

Jak czas leczy rany tak sen leczy ze złych wspomnień, uważają naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. Ich badania pokazują też, dlaczego trudno jest leczyć syndrom stresu pourazowego (PTSD).

Uczeni z UC Berkeley odkryli, że podczas fazy marzeń sennych (REM) organizm znacznie zmniejsza wydzielanie hormonów stresu, a mózg zaczyna przetwarzać doświadczenia emocjonalne i łagodzić ciężkie wspomnienia.

Faza marzeń sennych, dzięki unikatowej kompozycji neurochemicznej, działa jak terapia, która usuwa najgorsze odczucia spośród doświadczeń emocjonalnych poprzedniego dnia - mówi profesor psychologii i neurologii Matthew Walker.

Uczony zauważa, że u osób cierpiących na PTSD ta terapia może być mniej efektywna niż u ludzi zdrowych, dlatego też drobne wydarzenia przypominające o traumatycznych przeżyciach - jak np. wystrzał samochodowego tłumika słyszany przez byłego wojskowego - mogą spowodować powrót złych wspomnień. Dzieje się tak, gdyż podczas snu mózg nie poradził sobie całkowicie z negatywnymi emocjami.

Uzyskane wyniki pozwalają też na wysnucie pewnych teorii dotyczących emocji i szybkich ruchów gałek ocznych, do których dochodzi w fazie REM. Już wcześniej zauważono, że u osób z zaburzeniami zachowania (np. depresja, PTSD) wzorce snu są zakłócone.

Pomimo wieloletnich badań wciąż bardzo mało wiemy o roli, jaką odgrywa sen. Badania Walkera i jego zespołu wskazują, że ogrywa on też rolę przy regulacji zachowania i zapamiętywaniu emocji.

W fazie REM dochodzi do ponownego przywołania wspomnień, umieszczenia ich w odpowiednim kontekście i perspektywie, zebranie ich razem. Dzieje się to jednak w bardzo korzystnym środowisku, w którym organizm wydziela niewiele hormonów stresu - wyjaśnia doktorant Els van der Helm.

Więcej tu:
http://kopalniawiedzy.pl/sen-faza-REM-norepinefryna-PT...

I bardzo ciekawy komentarz:

Czyżby to potwerdzało hipotezę, że fizjologiczną rolą snu jest filtrowanie wspomnień i pozostawianie w pamięci tylko tych, które są pomocne w dalszym życiu?

Temat: Eureka !

Diana Pogodna:
Ala Milak:
Może nie dla wszystkich to Eureka, ale dla mnie tak:

Jak być szczęśliwym?


Witaj, Alutka :)

Cieszę się, że dołączyłaś do GL w końcu ;)
No i przede wszystkim do naszej grupy .
Rozgość się i czuj jak u siebie :)

Dziękuję !
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Eureka !

Dla wielu nie powiem nic odkrywczego a jednak czesto się dziwię gdy dostaje plusy za rzeczy oczywiste..otóż moja ś.p. mama, najmadrzejsza kobieta jaka znałam zawsze patrzac na moją nadąsana, rozgniewana lub rozżaloną buzie mówila - uśmiechnij się, usmiechaj sie codziennie,zawsze a najczesciej do swoich wrogow bo nic tak nie rozbraja nic tak nie pomaga i nic tak nie przyciaga szczescia jak uśmiech, nic tak nie odmładza i wiele lat w to nie wierzyłam dopiero po jej śmierci odkryłam jak wielką moc ma uśmiech.
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

Islandzki sąd zdecydował: drogi nie będzie, bo to może zdenerwować elfy. Wierzy w nie 80 proc. mieszkańców.

Elfy, mityczny lud Islandii, po raz kolejny przypomniał o swoim istnieniu. Sąd zdecydował o wstrzymaniu budowy drogi ze stolicy kraju, Rejkjawiku, z Półwyspem Álftanes. Powód? Inwestycja przecinała obszar ich występowania.

Hafnarfjordur. Tam, gdzie żyją elfy:

Hafnarfjordur to trzecie co do wielkości miasto Islandii, położone na południe od Rejkjawiku, nad Zatoką Faxa. Jednocześnie jest to drugi największy port na wyspie i jedno z największych łowisk ryb. Jednak to nie z tego słynie, bowiem Hafnarfjordur jest jedyną oficjalną stolicą elfów na świecie! Elfy, jako szanowani mieszkańcy miasta, posiadają prawa i przywileje równe innym członkom społeczności. Najważniejszym (ale i budzącym najwięcej emocji) z nich jest prawo weta. Żadna inwestycja nie może zostać zrealizowana bez wcześniejszej konsultacji z elfami. Mieszkańcy Hafnarfjordur wierzą, że gdyby tego zaniechano, mogłoby się to skończyć problemami technicznymi i awariami maszyn. Jeśli jednak przez nieuwagę dojdzie do takiego niewyjaśnionego zdarzenia, należy natychmiast zwrócić się o pomoc do jednego z ludzi obdarzonych zdolnościami porozumiewania się z elfami, by ten złagodził konflikt. Dlatego, by nie drażnić elfów, gdy podczas budowy drogi robotnicy natrafią na tzw. "elf rock", czyli skałę uważaną za ich mieszkanie - raczej zmienią plany budowy, niż zdecydują się ją wysadzić. W okolicy Hafnarfjordur są też wyznaczone specjalne obszary ochrony elfów, na których nie może powstać żaden budynek.

edit:
Więcej: http://podroze.gazeta.pl/podroze/1,114158,15276849,Isl...


Obrazek
Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.01.14 o godzinie 13:59

Następna dyskusja:

Eureka




Wyślij zaproszenie do