konto usunięte

Temat: Flamenco flamenco, Carlos Saura, 2011

http://www.youtube.com/watch?v=8xg2-8Ipvz4

Flameco, flamenco, by Carlos Saura, 2011r.
Ponieważ spędzam wakacje na wsi, więc wybrałam się w daleką podroż do najbliższego kina. To co zobaczyłam przeszło wszelkie moje oczekiwania.

Carlos Saura zrobił już film o flamenco, w 1995 roku. Pokazał surowy taniec, niemal jego korzenie i źródła.

Co ciekawe, obydwie wersje rozpoczynają się tym samym utworem. Saura próbuje powiązać obydwa obrazy. Tak jakby mówił: obejrzyjcie obydwie i porównajcie. Obejrzałam zatem:)

W wersji z 2011 nie ma już tylko surowego tańca. Jest taniec, który jest życiem, jest muzyka, jest obraz, jest pasja, namiętność. Ale Saura pokazuje jak flamenco się zmienia: młodzi tancerze adaptują mix kulturowy na grunt kultury andaluzyjskiej.

Przepięknie skomponowane kadry, oświetlenie i soczyste barwy powoduje ze "koncert" staje się opowieścią.
Odjechałam na scenie tańca w rzęsistej ulewie:)

Dawno żaden obraz mnie nie wprawił w taki zachwyt i odrętwienie zarazem.
POLECAM!Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 18.08.11 o godzinie 20:19

konto usunięte

Temat: Flamenco flamenco, Carlos Saura, 2011

Agnieszka K.:
http://www.youtube.com/watch?v=8xg2-8Ipvz4

Flameco, flamenco, by Carlos Saura, 2011r.
Ponieważ spędzam wakacje na wsi, więc wybrałam się w daleką podroż do najbliższego kina. To co zobaczyłam przeszło wszelkie moje oczekiwania.

Carlos Saura zrobił już film o flamenco, w 1995 roku. Pokazał surowy taniec, niemal jego korzenie i źródła.

Co ciekawe, obydwie wersje rozpoczynają się tym samym utworem. Saura próbuje powiązać obydwa obrazy. Tak jakby mówił: obejrzyjcie obydwie i porównajcie. Obejrzałam zatem:)

W wersji z 2011 nie ma już tylko surowego tańca. Jest taniec, który jest życiem, jest muzyka, jest obraz, jest pasja, namiętność. Ale Saura pokazuje jak flamenco się zmienia: młodzi tancerze adaptują mix kulturowy na grunt kultury andaluzyjskiej.

Przepięknie skomponowane kadry, oświetlenie i soczyste barwy powoduje ze "koncert" staje się opowieścią.
Odjechałam na scenie tańca w rzęsistej ulewie:)

Dawno żaden obraz mnie nie wprawił w taki zachwyt i odrętwienie zarazem.
POLECAM!
smakowita recenzja:-)



Wyślij zaproszenie do