Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Virale

Małgorzata Litorowicz:
Dagmara D.:
Odczucia są ważne. Ważne jest czy człowieka reklama irytuje czy mu się podoba. Bo przenosi to na produkt. Nieświadomie lub bardziej świadomie.
Wkurzanie potencjalnych klientów to głupi pomysł.


chyba niezupełnie tak jest... Prosty przykład MediaMarkt. Ciekawie też to było opisane w "Jak tworzyć lubiane reklamy" Luke Sullivana - gdzie cały rozdział poświęcony jest mega irytującej reklamie papieru toaletowego ;) Ponoć konsumenci nienawidzili, a sprzedawało się najlepiej.
Cała frajda polega na tym,że nie wiadomo jakby się sprzedawało, gdyby reklama była porywająca. Reklama nie sprzedaje produktów. Reklama buduje lub nie wizerunek marki. Wszystkie marki mają w naszej głowie miejsce na mapie percepcyjnej. Ale ja już nie mam siły o tym pisać... serio.
Jeśli irytująca reklama "sprzedaje" X to ile "sprzedaje" reklama oszałamiająco piękna ?
A jak już minie ten czar o którym co rusz słyszę "nie ważne jak mówią, byle mówili"to co zostaje w głowach ? Nie pamięć o reklamie.
Otóż zostaje niesmak. Odczucie, konotacja. Już nikt nie pamięta o co chodziło.

Idąc alejką w sklepie nasz mózg wykonuje pracę : segreguje produkty (marki/opakowania) na "tak" "nie" i "nie wiem/może". Przy tej liczbie SKU nie da się tego zrobić inaczej, bo procesory by się przegrzały. I co w przypadku "niesmaku" ? W jakim segmencie wyląduje marka ?

Ja w miejscu pewnej marki jogurtów mam białą plamę w lodówce. Nic na to nie poradzę - mój mózg ją wyparł. Z powodu głupiej reklamy, która mnie irytowała.

A MM ? No właśnie - dlaczego tam ludzie przychodzą ? bo uwierzyli,że nie są idiotami ? Raczej wątpię. Zapewne z tego samego powodu dla którego chodzą do Biedronki. I pewnie z tego samego powodu teraz nawet Bomi idzie drogą BIedronki. A to dopiero się porobiło, co ? :):)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 22.02.11 o godzinie 00:05
Kamil Obrok

Kamil Obrok Event n Marketing

Temat: Virale

Adam Kirchelm:
Oczywiscie, jesli dla ciebie event to rozstawione namioty, to nie. ale jesli event to cos, co robi banksy, cos co zrobilo sony puszczajac tysiace kulek, to zorganiezowanie takiego shootu rowniez jest eventem. i nie chodzi o to, zeby rozdawac ulotki i baloniki. chodzi o to, zeby zrobic cos naprawde, bez CGI, bez sztucznych efektow specjalnych. this was done for real. to byl event. (o Boże! bez baloników???)

pociągnął bym trochę temat ale to sie robi off top :)

ale po krotce eventem to co napisałeś powyżej też to nie jest

event ma na celu zwiększenie sprzedaży to raz - mówimy o działaniach marketingowych a nie "imprezach" "pokazach sztuki etc"

sony z kulkami nie robił "iwentu" tylko kręcił reklamówkę

nie myl pojęć proszę organizacja reklamy to nie event - to po prostu reklama/ produkcja

a Banksego na Boga proszę nie wymieniaj w kontekście eventu i w ogóle marketingu jako tako ;)

pozdrKamil Obrok edytował(a) ten post dnia 22.02.11 o godzinie 00:32

konto usunięte

Temat: Virale

Widzę, że w ogóle się nie zgadzamy. Proszę nie mów co mam mówić, a co nie, bo się robi relacja pani przedszkolanka-przedszkolak. Dla ciebie event to parasol i ulotki. Kiedyś tak samo wąsko rozumiano reklamę. Print to była reklama, reszta nie. Powodzenia z twoim rozumieniem świata, ale obawiam się, że za kilka lat będziesz musiał go ostro zweryfikować. Już dziś droga5 robi z każdej swojej reklamy, nawet telewizyjnej eventy, w Polsce podobnie do reklamy podchodzi agencja change. Kiedyś robiło to saatchi. Reklama pędzi. Z tym chyba się zgodzisz.
A tak przy okazji, dlaczego - znowu tekst pani przedszkolanki - nie wymieniać banksy'ego w konteksie reklamy? To jest reklama, w 100% w duchu Banksy'ego: http://www.synthtopia.com/content/2009/10/07/could-mus... (I znowu event!!!!!)
Patryk Rykała

Patryk Rykała copywriter, Słowa
trafiają w cel

Temat: Virale

W duchu Banksy'ego... Hmmm. B. stał się już gadżetem na półce ikon popkultury. Zresztą przyswajanie i przejęcie takich postaci to norma w branży mechaniki marketingowej.
Jednakże, dla wielu, Banksy to rewolta [być może na pewnym odcinku czasu, dziś już działa wypłaszczjące żelazko], ikona kpiny w publiksferze.

Event, czyli wyjście z marką i produktem w rzeczywistą przestrzeń jest normą światową. W Polsce to się dzieje niezależnie od droga5 oraz innych "megagencji". Natomiast C. inspiruje się, hmmm, aż do podzrzynki [see Carex]. To jest trend. Pytanie - jak robić, żeby to zostało, żeby wpisać to w przestrzeń na dłuższy czas.
Kamil Obrok

Kamil Obrok Event n Marketing

Temat: Virale

Adam Kirchelm:
Widzę, że w ogóle się nie zgadzamy.

możliwe na tym polega wymiana zdań nie często ma się takie same stanowiska
A tak przy okazji, dlaczego - znowu tekst pani przedszkolanki - nie wymieniać banksy'ego w konteksie reklamy? To jest reklama, w 100% w duchu Banksy'ego: http://www.synthtopia.com/content/2009/10/07/could-mus... (I znowu event!!!!!)

http://www.thefuntheory.com/

to była kampania społeczna VW nie wiem co to ma wspólnego z eventem no ale ok (jeśli postawienie grającego śmietnika na ulicy wg ciebie jest eventem to ja się pogubiłem)

spłycasz strasznie - event to ciekawa akcja prowadzona na ulicy - a jak coś jest kreatywne to jest to w stylu Banksego

OFF TOP ...
Jakub Król

Jakub Król chief marketing
officer

Temat: Virale

Kamil Obrok:
http://www.thefuntheory.com/

to była kampania społeczna VW nie wiem co to ma wspólnego z eventem no ale ok (jeśli postawienie grającego śmietnika na ulicy wg ciebie jest eventem to ja się pogubiłem)
Nie wiem, gdzie i jak uchowałem się, nie znając tej akcji! Niesamowita, strasznie pozytywna rzecz! Dzięki za linka!

konto usunięte

Temat: Virale

Nie znam Carexu. Masz link?
Patryk Rykała:
W duchu Banksy'ego... Hmmm. B. stał się już gadżetem na półce ikon popkultury. Zresztą przyswajanie i przejęcie takich postaci to norma w branży mechaniki marketingowej.
Jednakże, dla wielu, Banksy to rewolta [być może na pewnym odcinku czasu, dziś już działa wypłaszczjące żelazko], ikona kpiny w publiksferze.

Event, czyli wyjście z marką i produktem w rzeczywistą przestrzeń jest normą światową. W Polsce to się dzieje niezależnie od droga5 oraz innych "megagencji". Natomiast C. inspiruje się, hmmm, aż do podzrzynki [see Carex]. To jest trend. Pytanie - jak robić, żeby to zostało, żeby wpisać to w przestrzeń na dłuższy czas.
Patryk Rykała

Patryk Rykała copywriter, Słowa
trafiają w cel

Temat: Virale

Adam Kirchelm:
Nie znam Carexu. Masz link?
Patryk Rykała:
W duchu Banksy'ego... Hmmm. B. stał się już gadżetem na półce ikon popkultury. Zresztą przyswajanie i przejęcie takich postaci to norma w branży mechaniki marketingowej.
Jednakże, dla wielu, Banksy to rewolta [być może na pewnym odcinku czasu, dziś już działa wypłaszczjące żelazko], ikona kpiny w publiksferze.

Event, czyli wyjście z marką i produktem w rzeczywistą przestrzeń jest normą światową. W Polsce to się dzieje niezależnie od droga5 oraz innych "megagencji". Natomiast C. inspiruje się, hmmm, aż do podzrzynki [see Carex]. To jest trend. Pytanie - jak robić, żeby to zostało, żeby wpisać to w przestrzeń na dłuższy czas.

O! Tu, proszę:

http://www.youtube.com/watch?v=c--NHihBBI8

A na stronce Droga5 był sobie spocik z panią pod prysznicem i podobnymi ludkami, ale się zbył chyba.

konto usunięte

Temat: Virale

jeśli facet w kostiumie goryla biega po ulicy i wykrzykuje nazwę marki - to jest to guerilla. jeśli filmujemy to z zamiarem wrzucenia do internetu i z nadzieją, że milion ludzi sobie to prześle - to jest to guerilla połączona z tworzeniem virala. jeśli poinformowaliśmy zawczasu ludzi (naszych fanów, krewnch i znajomych królika oraz pana Zenka), że tego a tego dnia w tym a tym miejscu będzie latał jak głupi goryl i że my to będziemy filmować (i wszystkich, którzy będą na to patrzeć) - to guerillo-viral stał się także eventem. granice są coraz bardziej płynne. bo wszystko płynie. pan ta rej. i pani też.

konto usunięte

Temat: Virale

dzieki. wpisalem wczesniej carex w google. jest tego wiecej z UK. chyba miedzynarodowy format. a droga5 robil żelki? troche nie w ich stylu...
Patryk Rykała:
Adam Kirchelm:
Nie znam Carexu. Masz link?
Patryk Rykała:
W duchu Banksy'ego... Hmmm. B. stał się już gadżetem na półce ikon popkultury. Zresztą przyswajanie i przejęcie takich postaci to norma w branży mechaniki marketingowej.
Jednakże, dla wielu, Banksy to rewolta [być może na pewnym odcinku czasu, dziś już działa wypłaszczjące żelazko], ikona kpiny w publiksferze.

Event, czyli wyjście z marką i produktem w rzeczywistą przestrzeń jest normą światową. W Polsce to się dzieje niezależnie od droga5 oraz innych "megagencji". Natomiast C. inspiruje się, hmmm, aż do podzrzynki [see Carex]. To jest trend. Pytanie - jak robić, żeby to zostało, żeby wpisać to w przestrzeń na dłuższy czas.

O! Tu, proszę:

http://www.youtube.com/watch?v=c--NHihBBI8

A na stronce Droga5 był sobie spocik z panią pod prysznicem i podobnymi ludkami, ale się zbył chyba.
Patryk Rykała

Patryk Rykała copywriter, Słowa
trafiają w cel

Temat: Virale

Rzeczywiście, to światowy format.
Może zrobili adaptację albo wycisk z szablonu...

To jest najfajniejsze:

http://www.youtube.com/watch?v=DuXVIRY7v4E
Dariusz Dąbrowski

Dariusz Dąbrowski Szukasz inwestora?
Zadzwoń.

Dariusz Dąbrowski

Dariusz Dąbrowski Szukasz inwestora?
Zadzwoń.

konto usunięte

Temat: Virale

Dariusz Dąbrowski:
a Ceneo? klikanie Was kręci?

http://www.youtube.com/watch?v=7oD_NB7f2Ac&feature=pla...

Kill me.
Dariusz Dąbrowski

Dariusz Dąbrowski Szukasz inwestora?
Zadzwoń.

Temat: Virale

Michał Hoszowski:
>

Kill me.

nie podoba się? a może zbyt przewrotne, jak podwójny agent? ;D
Dariusz Dąbrowski

Dariusz Dąbrowski Szukasz inwestora?
Zadzwoń.

Temat: Virale

Wiele osób nie ma pojęcia o istnieniu Ceneo, teraz mają szansę się dowiedzieć, czyli: +

Ciekawe czy mają pomysły jak to ograć dalej, aby wieść się niosła ..., czyli: ?

Temat: Virale

jak dla mnie dwa najlepsze virale ostatnich miesięcy:

http://www.youtube.com/watch?v=-aImaPQxYfM

oraz

http://www.youtube.com/watch?v=z_kPwRCI3dM&feature=cha...
Dariusz Dąbrowski

Dariusz Dąbrowski Szukasz inwestora?
Zadzwoń.

Temat: Virale

a Pepsi? niezły strzał :)

http://youtu.be/RTLVMKtn0EwDariusz Dąbrowski edytował(a) ten post dnia 13.04.11 o godzinie 12:19
Łukasz K.

Łukasz K. Kocham sieć. Przez
10 godzin dziennie.

Temat: Virale

Dariusz Dąbrowski:
a Pepsi? niezły strzał :)

http://youtu.be/RTLVMKtn0Ew

Zaskakująco podobne...

http://www.youtube.com/watch?v=cTl3U6aSd2w
Łukasz K.

Łukasz K. Kocham sieć. Przez
10 godzin dziennie.

Temat: Virale

Agnieszka Wojciechowska (Markowska):
jak dla mnie dwa najlepsze virale ostatnich miesięcy:

To nie viral tylko regularna reklama.

Następna dyskusja:

virale olimpijskie




Wyślij zaproszenie do