Krzysztof Stęplowski

Krzysztof Stęplowski Skuteczny
e-marketing hotelu

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Witam!

Na swoim blogu zastanawiam się nad sensownością kampanii hotelu na Grouponie - Groupon nie przekonuje hotelarzy

Dostałem link do promocji gdańskiego hotelu Artus na Grouponie: W skrócie wygląda to tak: 299 PLN (zamiast 748 PLN) za 2 noce dla 2 osób ze śniadaniem, butelka wina do pokoju, 40% rabatu w restauracji.

Przeliczmy:

1. Hotel zszedł z ceny o ponad 50%
2. Od oferowanych 299 PLN trzeba odjąć kolejne 50%, które weźmie Groupon
3. Zostaje 150 PLN za dwie noce w dwójce
4. Za jedną "pokojonoc" hotel dostaje więc jakieś 75 PLN
5. Na stronie hotelu dwójka w Rack Rate kosztuje 259 PLN

Do tego butelka wina i zniżka w Restauracji. Na 11 godzin przed zakończeniem promocji na zakup zdecydowało się 668 osób, a więc hotel wystawił naprawdę sporo tych pakietów.

Chciałbym zaprosić do dyskusji na temat tego typu promocji. Osobiście uważam, że to fatalny pomysł - przynajmniej obecnie, gdy Groupon i inne tego typu serwisy wymagają aż takich rabatów i prowizji. Straszne psucie rynku w momencie, gdy branża cierpi na problem niskiej ceny średniej.

W efekcie hotel Artus będzie musiał sprzedać przynajmniej kilkadziesiąt pokojonocy w absurdalnej cenie, która - jak sądzę - z ledwością pokryje koszty utrzymania...Może obiekt stoi po prostu pusty, i marketing próbuje chwytać się brzytwy? Jedynym plusem, jaki widzę, to kampania wizerunkowa, podnosząca świadomość marki. Czy jednak nie jest to obarczone zbyt dużym kosztem?

Zapraszam do dyskusji :-)

---------------
www.marketinghotelu.plKrzysztof Stęplowski edytował(a) ten post dnia 31.03.12 o godzinie 21:43
Ewa Słodczyk

Ewa Słodczyk Hotel Centuria
Wellness&SPA

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Krzyś moje zdanie jest podobne.
Zastanawiam się, czy Dwór Artusa zarobi na koszta - kwota 75 PLN za pokojonoc jest dość przerażająca.
Nie jestem całkowitym przeciwnikiem sprzedaży usług - wszystko zależy od sposobu skonatruowania oferty.. no i charakteru obiektu i jego lokalizacji
No i jeszcze jedno... nadchodzi kolejny serwis i jego warunki juz różnią się od grupona :-))))))

konto usunięte

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Krzysztof,

należałoby dokonać głębokiej analizy, czy sprzedawanie, jak się wydaje, poniżej kosztów, może przynieść w krótkim lub długim okresie czasu inne wymierne korzyści. Np. wspomniany przez Ciebie efekt szumu, zwrócenia uwagi, ogólnego zwiększenia zainteresowania. Jeżeli do hotelu z Groupona przyjedzie 100 osób i każda z nich zostawi wspomniane przez Ciebie 75 zł, to teraz pojawia się pytanie: jaki procent kosztów da się z tego pokryć i jaki efekt/korzyść/przychód wywołałaby inne działania marketingowo-PR-owe o równowartości przychodów od gości z Groupona, zakładając, że wówczas te pokoje nie byłyby obłożone?

Druga sprawa. Na ile może sprawdzić się hipoteza, że część z tych gości (na bazie doświadczenia i niskiej ceny) wróci do tego hotelu w przyszłości i będzie bardziej skłonna skorzystać ponownie z jego oferty (nawet droższej) i ominąć konkurencyjne obiekty? A przecież nie można zapominać, że część z nich podzieli się doświadczeniem i opinią ze znajomymi, którzy hipotetycznie również mogą stać się przyszłymi gośćmi obiektu.Kamil Newczyński edytował(a) ten post dnia 22.01.11 o godzinie 15:12
Bogusław Zabiegliński

Bogusław Zabiegliński Master Business
Trainer, spec.
Net-working

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Z relacji uczestników i przypadkowych świadków, jakie udało mi się uzyskać nasuwa się wniosek;
1- osoby biorące udział w promocji, nie skorzystają z normalnej oferty,
2- jakość podawanych potraw jest słaba;)(np. wino pozostawione w kieliszkach)
3- "Wieść gminna" się roznosi o obniżonym standardzie usługi;( w związku z czym brak powrotu zwykłych gości.
Krzysztof Stęplowski

Krzysztof Stęplowski Skuteczny
e-marketing hotelu

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Kamil wszystko to racja. Groupon oferuje mailing do tysięcy użytkowników oraz dużą promocję przez jeden dzień na stronie. Problem w tym, że taki mailing czy promocja nie jest w żaden sposób targetowana.

To zbiór bardzo różnych osób, najczęściej nastawionych wyłącznie na promocje. Nic o nich nie wiemy - ile mają lat, gdzie pracują, jaki mają status. Dla hotelu o takim standardzie, jak Artus, to chyba ważne zmienne. Równie dobrze mogliby ustawić się na ruchliwej ulicy i rozdawać ulotki...

Jeśli do restauracji wraca około 2-3% kuponowiczów, to w przypadku hoteli o wyższym standardzie ten odsetek będzie prawdopodobnie jeszcze niższy...

Na miejscu Artusa zainwestowałbym w SEM, docierałbym do społeczności zainteresowanych tematem poprzez mailingi i FB. Groupon jako już zupełna ostateczność...
Krzysztof Kasprzak

Krzysztof Kasprzak Pomylone Gary
Doradztwo
Gastronomiczne

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Krzysztof Stęplowski:
Witam!

Dziś dostałem link do promocji gdańskiego hotelu Artus na Grouponie: http://bit.ly/fZ5vbZ. Jeśli link nie jest już aktywny, w skrócie wygląda to tak: 299 PLN (zamiast 748 PLN) za 2 noce dla 2 osób ze śniadaniem, butelka wina do pokoju, 40% rabatu w restauracji.
Dlaczego nie wkleiłeś linku do oferty ale wygenerowany link z możliwością uzyskania premii za polecenie? :)
Krzysztof Stęplowski

Krzysztof Stęplowski Skuteczny
e-marketing hotelu

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Krzysiek - hmm, przepraszam, taki link po prostu otrzymałem od znajomej i sam przez taki link wchodzę na ofertę Artusa. Z tego, co wiem - to link z newslettera. Nie mam żadnej ochoty na jakiekolwiek premie od Groupona :-)

Tak czy inaczej - sprawa ma swój ciąg dalszy - sprawdźcie dyskusję o hotelu na Facebooku. To przykład, w jaki sposób można strzelić sobie w stopę realizując taką kampanię bez wcześniejszego doświadczenia. Poniżej wybrane komentarze:

Ja też próbowałam dzwonić - bez skutku. Wymiana mailowa informacji z pracownikiem recepcji - żenująca.

Hotel Artus poinformował mnie właśnie, że miesiące wakacyjne (czerwiec, lipiec, sierpień) nie są objęte promocją - jakaś ściema?

Co o tym sądzicie?Krzysztof Stęplowski edytował(a) ten post dnia 22.01.11 o godzinie 18:14

konto usunięte

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Ja już swoje swoje zdanie na ten temat wyraziłem, ale powtórzę: tego typu promocja dla hotelu to strzał samobójczy. Nikt nie jest w stanie przerobić takiej ilości zapytań w krótkim czasie, że o przyjęciu tych wszystkich Gości przy zachowaniu jakości usług nie wspomnę. Zawsze uważałem że jeżeli nie jestem w stanie tej jakości zapewnić, lepiej się za realizację zlecenia nie brać.Zenon Depta edytował(a) ten post dnia 22.01.11 o godzinie 22:53
Małgorzata W.

Małgorzata W. nowe porządki

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Krzysztof Stęplowski:Poniżej wybrane komentarze:

Ja też próbowałam dzwonić - bez skutku. Wymiana mailowa informacji z pracownikiem recepcji - żenująca.

Hotel Artus poinformował mnie właśnie, że miesiące wakacyjne (czerwiec, lipiec, sierpień) nie są objęte promocją - jakaś ściema?

Co o tym sądzicie?Krzysztof Stęplowski edytował(a) ten post dnia 22.01.11 o godzinie 18:14

tez sobie śledze oferty groupona - jakie obiekty, jaka cena, jaka oferta i dodatkowo sprawdzam: ważne i warunki (to chyba najistotniejsze).
W tym przypadku nie wiem jak bylo na początku ale teraz napisane ze kupon do realizacji przez 12 miesięcy,
inni sa/byli bardziej zapobiegliwi i pisali od... do... z wylaczeniem ... (swieta, majowka) bo to raczej ma przypadac na nisku sezon to troche sie dziwie osobą, ktore kupuja wybieraja termin typowo wypoczynkowy i ze nie ma miejsc!! - troche wyobrazni.
Aha i to tez zalezy ile jest kuponow do sprzedazy,
czasem jest tak ze przyjdzie mi mail z oferta rano, a mam dopiero czas poznym popołudniem lub wieczorem by tam luknac a oferta juz wyprzedana i cos nowego dali, czasem moze hotel nie spodziewa sie az takiego zaiteresowania

przekonał sie o tym nowo otwarty hotel doslonce w racławicach - tez tanio i linie im sie przegrzaly byli zaskoczeni. do tej pory maja na stronie info do osob z groupona,
Ewa Słodczyk

Ewa Słodczyk Hotel Centuria
Wellness&SPA

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

groupon określa jakieś minimum jeśli chodzi o kupony..

Rozmawiałam ze znajomymi, ktorzy prowadzą całkiem sympatyczne studio urody. Odkąd serwis stał się tak popularny odczuli spadek i "zabijanie rynku", a mimo to nie zdecydowali się wystawić na grouponie... co więcej, od własnych Klientek, które skorzystały z groupona słyszeli, że faktycznie kiepsko z jakością... strzygą praktykanci itd...

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Piszecie o kompletnie złym podejściu do zakupów grupowych. Sytuacje, o których mowa wyżej znamionują niezrozumienie zasad takich akcji przez zarządzających bądź właścicieli obiektów.

W tym cały szkopuł, aby podczas pobytu Gości dać im powód do... powrotu, a nie - rozczarowania...
Krzysztof Stęplowski

Krzysztof Stęplowski Skuteczny
e-marketing hotelu

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Masz rację Kamil - Groupon może się dobrze sprawdzić w przypadku restauracji czy innych punktów usługowych, jeśli oczywiście umiejętnie wykorzysta się to narzędzie.

W przypadku hoteli jest to jednak chyba zbyt duże ryzyko. Zanim zabrałbym się za Groupona, starałbym się docierać do klientów innymi kanałami. A na Groupona przygotowałbym odpowiednią ofertę, landing page itp.
Bogusław Zabiegliński

Bogusław Zabiegliński Master Business
Trainer, spec.
Net-working

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Kamil Maroszek:
Piszecie o kompletnie złym podejściu do zakupów grupowych. Sytuacje, o których mowa wyżej znamionują niezrozumienie zasad takich akcji przez zarządzających bądź właścicieli obiektów.
Ze szczególnym naciskiem na brak chęci zrozumienia zasad grupowych;(

W tym cały szkopuł, aby podczas pobytu Gości dać im powód do... powrotu, a nie - rozczarowania...
Nie tylko powrotu ale i Poleceń.

konto usunięte

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Krzysztof Stęplowski:
Masz rację Kamil - Groupon może się dobrze sprawdzić w przypadku restauracji czy innych punktów usługowych, jeśli oczywiście umiejętnie wykorzysta się to narzędzie.

a niby czemu w restauracji sprawdzi sie lepiej niz w hotelu? czemu lepiej pisac oferty na facebooku zamiast promowac sie przez goupona?
jedno i drugie to jedno z wielu narzedzi marketingowych i tylko od umiejetnosci jego wykorzystania zalezy efekt koncowy.

jesli hotel czy restauracja obniza standard dla osob posiadajacych kupon to tym samym strzela sobie w kolano. ale jesli utrzymuje poziom to jest szansa ze ludzie wroca. a koszty? 75% ceny od ralnie wykorzystanego pakietu. to owszem duzo ale biorac pod uwage ze masz goscia ktory laduje u ciebie w hotelu, i tylko od ciebie zalezy czy przekonasz go by wrocil - to w porownaniu ze skutecznoscia innych reklam nie jest zla oferta.

konto usunięte

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Kamil Maroszek:
Piszecie o kompletnie złym podejściu do zakupów grupowych. Sytuacje, o których mowa wyżej znamionują niezrozumienie zasad takich akcji przez zarządzających bądź właścicieli obiektów.

W tym cały szkopuł, aby podczas pobytu Gości dać im powód do... powrotu, a nie - rozczarowania...
Tak więc pojawia się pytanie. Czy standard ofert hoteli na Grouponie jest identyczny z tym, który gość zastanie przyjeżdżając później, będąc skłonnym do ponownego skorzystania po wyższej cenie?

Czasami trzeba spojrzeć oczyma gości. Jeśli przyjeżdżam do hotelu z oferty kupionej na Grouponie, to oczekuję, że usługi, które będą mi świadczone w hotelu, nie będą odbiegały od tych, które zastałbym płacąc w standardowej ofercie. Jeśli zastanę niższy standard, to znowu pytanie: czy tak jest zawsze (nawet po wyższej cenie), czy tak jest tylko dla tych, którzy przyjechali z kuponami Groupona?

I od tego tak na prawdę zależy sukces ofert z Groupona. Jeśli dostałem coś za pół ceny, coś, co jest warte znacznie więcej i jestem gotowy w przyszłości zapłacić za to więcej, to przyjadę ponownie. Kamil Newczyński edytował(a) ten post dnia 23.01.11 o godzinie 20:31
Paweł Polka

Paweł Polka właściciel,
COMFORTUM

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Hmm... ciekawy temat
Zapełnić puste miejsca w hotelu Grouponowiczami to chyba nic złego. Lepiej sprzedać pokój po kosztach niż nie sprzedać w ogóle - mimo wszystko należy pamiętać, że pokoje są dobrem nie podlegającym magazynowaniu. Należałoby je jedynie pomyśleć jak skonstruować dobrą ofertę do tego typu portali, aby nie stracić renomy i klienta, a zyskać praktycznie bezpłatną reklamę do milionów użytkowników.

Jeśli mogę doradzić...
1. Należy mieć przygotowana świetną stronę www z możliwością obsłużenia rezerwacji ONLINE klientów zakupów społecznościowych (klient dokonując rezerwacji podaje numer kuponu i realizuje go). Należy poinformować o tym klientów w ofercie. Klientów dzwoniących do hotelu odsyłać na stronę zgodnie z zasadami sprzedaży.
2. Zmaksymalizować pakiet - spróbować sprzedać dodatkowe dobra np: masaże orientalne podnosząc cenę wyjściową, aby rabat 75% nie był zbyt odczuwalny. Wiadomo, że będziemy sprzedawać raczej po kosztach, ale nie sprzedawajmy poniżej kosztów.
3. Wydzielić w ofercie online, ograniczoną ilość klientów dla terminów z potencjalnym wysokim obłożeniem. Oczywiście otworzyć się maksymalnie na terminy o niskim obłożeniu.
4. Spróbować sprzedać ofertę dłuższego pobytu - np: 3 lub 4 -dniowego.
5. Spróbować określić obszary, na których można na klientach zakupów grupowych zarobić i spróbować kierować tego klienta poprzez: informację w pokoju, na recepcji, ulotkami itp. Myślę tu o np: dodatkowej opłacie do napojów przy posiłkach, ale też o specjalnych promocjach, aby oprócz np masażu wliczonego w pakiet, klient skorzystał z innej b. dobrej oferty na kolejny masaż lub zabieg.
6. Klient zakupów grupowych czuły jest oczywiście na wszelkiego rodzaju rabaty i oferty specjalne - można zastosować te same mechanizmy, aby przyciągnąć jeszcze raz tego samego klienta po raz drugi - np: również zaproponować ekstra rabat grupowy jeśli następnym razem klient przywiezie minimum jedną parę ze sobą - należy pamiętać, że nie ponosimy już wtedy opłat prowizyjnych dla organizatora zakupów grupowych sięgających 50%.
7. Należy perfekcyjnie zaplanować ścieżki kontaktu z klientem. Na ogół hotel zasypywany jest gradem pytań głównie przez telefon. Należy więc przygotować listę FAQ - przedstawić ją recepcjonistom , a przede wszystkim opublikować ONLINE. Można też wydzielić dodatkowe numery tylko dla klientów portalu (podać je na stronie), aby klienci stali nie ucierpieli przez kilka dni oblężenia.
8. Zaproponować organizatorowi promocji ograniczoną ilość kuponów w super konfiguracji - myślę tutaj o kilkuset pakietach , a nie kilku tysiącach. Gdy oferta wyprzeda się na portalu, wsadzamy w tym momencie inną, podobną tylko na własną stronę - oczywiście zmodyfikowaną (inny zabieg, dodatkowa wycieczka). Należy pamiętać, że mailing idzie do całkiem dużej grupy osób... i nie wszyscy ją otworzą w dniu promocji, często po prostu otworzą, bo będą ciekawi co to za hotel, gdy wejdą stronę należy przygotować się na to i odpowiednio go poprowadzić.

Sztuczek mogą być setki, należy być kreatywnym i traktować tego rodzaju metody jako typowy marketing partyzancki. Jednak trzeba być nad wyraz ostrożnym w stosunku do klientów zakupów grupowych - klienci tego typu są zazwyczaj użytkownikami portali społecznościowych, niezadowoleni mogą spowodować efekt "śnieżnej kuli negatywów w sieci". Do promocji tego typu należy się bardzo dokładnie przygotować kilka tygodni wcześniej i wszystko obmyślić - nieprzygotowani w większości stracą, a nie zyskają klientów.

Ostatnio pytałem na wykładach studentów o ten typ promocji - prawie 90% osób skorzystała z ofert tego typu. Co ważne również 90% było niezadowolonych z zakupów - głównie z powodów niskiej jakości, naciągania, ofert podejrzanych miejsc - wyglądających na oferty ekskluzywne, niewypełniania zobowiązań, opóźnieniami w dostawie itp.

Z drugiej strony jako klient - trzeba pamiętać, że nie tylko oferty portali zakupów grupowych są atrakcyjne. Ja naciąłem się kupując fotoksiążkę w ekstra cenie z rabatem 70%. Gdy chciałem dokupić jeszcze dwie zaproponowano mi rabat 15%, natomiast po sprawdzeniu cen na rynku okazało się, że usługę tą można kupić z równie dobrymi rabatami w standardowy sposób.

Jeśli chodzi o zakup oferty hotelowej to raczej nie zdecydowałbym się na zakup - prze świadczenie o tym, że hotel dysponuje ograniczoną ilością miejsc i brak pewności dogadania odpowiedniego terminu pobytu to główne ALE... Widzę, że sporo obiektów hotelowych z branży SPA korzysta z tego rodzaju promocji - należy pamiętać, że spora grupa klientów będzie omijać te miejsca przynajmniej na czas promocji - spodziewając się tłumów, obniżenia jakości w tym czasie, brakiem prestiżu i ekskluzywności. Chyba zbyt dużo już napisano negatywów w tej kwestii, aby istniejące portale odzyskały właściwy sobie prestiż.

Zachęcam do wypowiedzi i dyskusji - planowałem napisać artykuł na ten temat w najbliższym numerze magazynu "SPA Info".

Pozdrawiam
Paweł Polka
http://www.spahotele.pl
http://www.spa-info.pl

konto usunięte

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

http://turystykamalopolska.pl/247/zakupy_grupowe_szans...

Najbardziej zastanawiająca wypowiedź:
"- Inwestycja w promocje na Groupon, w odróżnieniu do innych form reklamy, jest przede wszystkim całkowicie pozbawiona ryzyka, przyciąga nowych klientów, którzy być może nigdy nie skorzystaliby z usługi właśnie tego obiektu i jest dobrze mierzalna – wyjaśnia Anna Śliwińska - To, czy klient wróci, zależy w najwyższym stopniu od jakości usługi, której doświadczył. Najlepsi partnerzy po wyświetleniu oferty potrafią zatrzymać nawet kilkadziesiąt procent klientów"

Z chęcią przeprowadziłbym wywiad z włodarzami hotelu, którym udało się zatrzymać (a co to w ogóle znaczy zatrzymać? że przyjechali ponownie?) kilkadziesiąt procent klientów.
Krzysztof Stęplowski

Krzysztof Stęplowski Skuteczny
e-marketing hotelu

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Cieszę się, że udało mi się wywołać tak ciekawą dyskusję. Dziękuję za wszystkie dotychczasowe wypowiedzi.

Paweł - świetne podsumowanie. Bez wątpienia to interesujące narzędzie. Problem w tym, jak i kiedy najlepiej je wykorzystać. Póki co obserwuję same fatalne przykłady, jak ten z Hotelem Artus. Brak landing page, rezerwacja nieprzygotowana, brak odpowiedzi na maile. W efekcie - irytacja potencjalnych klientów już na samym początku, fatalne opinie na Facebooku i zamiast wielkiej promocji, wielki problem.

Kamil - oczywiście zacytowany fragment jest fatalny. Zastanawiam się, czy podobnych argumentów będzie używał przedstawiciel Groupona podczas E-Travel Forum (szkoda, że mnie nie będzie)...

Podsumujmy dotychczasowe wnioski:

1. Zanim zdecydujesz się na kampanię w Grouponie, upewnij się, że wykonałeś dobrą pracę przy SEO, SEM, Email Marketingu, programie lojalnościowym
2. Przygotuj odpowiednią, przejrzystą, pozbawioną niedopowiedzeń ofertę
3. Nie szalej z promocją - wystarczy, że obniżysz cenę za pokój
4. Umiejętnie stwórz rabat - pamiętaj, aby nie zejść poniżej kosztów
5. Przedstaw wyróżniki Twojego hotelu jako wartość dodaną
6. Próbuj linkować w ofercie do Twojego Fan Page
7. Zastanów się, jakiego okresu powinna dotyczyć oferta (kiedy hotel stoi pusty?)
8. Ustaw sensowny limit dostępnych kuponów
9. Przygotuj atrakcyjny landing page
10. Upewnij się, że Twój serwer wytrzyma duży, kilkudniowy skok odwiedzalności
11. Zrób szkolenie recepcji, przygotuj odpowiedzi na potencjalne pytania
12. Przeznacz osobną linię telefoniczną tylko dla grouponowiczów
13. Stwórz osobny adres email i pamiętaj, aby szybko odpowiadać na każde pytanie
14. W odpowiedziach mailowych zachęcaj do odwiedzenia strony, Fan Page, wstaw link do osobnych promocji
15. Już w hotelu przygotuj dla grouponowiczów dodatkowe materiały (ulotki, wkładka do kluczy) - zachęcające do odwiedzenia restauracji, reklamujące atrakcje hotelu czy program lojalnościowy - pokaż, że warto regularnie odwiedzać hotel
16. Wstaw do pokoju jakiś drobny prezent lub wizytówki z adresem strony czy Fan Page
17. Zrób promocję "Odwiedź nas ponownie" - jeśli ktoś zrobi normalną rezerwację, otrzyma jakiś rabat lub zaproszenie na kolację.
18. Prowadź statystyki i ewaluację kampanii, podsumuj ROI

To tak na szybko. Mimo to wciąż zastanawiam się, czy nawet w niskim sezonie nie wolałbym próbować sprzedać pokoi po zwykłej cenie, inwestując więcej np. w SEM. Ciekawe, czy miałbym wówczas większy zwrot, niż na Grouponie.
Paweł Machura

Paweł Machura Specjalista ds
Recepcji, Qubus
Hotel Management

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

Czytam i czytam i zainteresowało mnie zdanie u Pawła Polki :

Ostatnio pytałem na wykładach studentów o ten typ promocji - prawie 90% osób skorzystała z ofert tego typu. Co ważne również 90% było niezadowolonych z zakupów - głównie z powodów niskiej jakości, naciągania, ofert podejrzanych miejsc - wyglądających na oferty ekskluzywne, niewypełniania zobowiązań, opóźnieniami w dostawie itp.

Skorzystałem już z blisko 10 ofert na różnych portalach - Groupon, gruper Okazik i jeszcze mi się nie zdarzyło być niezadowolonym.

Trzeba po prostu dobrze czytać oferty i kupować kupony otwarte na całe menu lub pełnowartościową usługę bez żadnych wyłączeń regulaminowych.

A ludzie klikają klikają kupują i nie czytają... a w większości ofert hotelowych takie wyłączenia regulaminowe są wymienione.

Może warto zrobić ankietę na temat czytania ofert ze zrozumieniem?

Temat: Ten hotel na Grouponie nie zarobi?

WItam Serdecznie Wszystkich
Jestem wlascicielka restauracji w Gdansku Wrzeszczu
moj maz nieopatzrnie wszedl w uklad z Groupon i dzis widze ze jest to wielka nieuczciwa sciema. Wielka bo na skale miedzynarodowa, nieuczciwa bo wprowadza sie klienta gruponu tzn. np. moja restauracje w blad poprzez naciaganie do sprzedazy ponadmiare a sciema bo jedyna strona ktora naprawde zarabia jest sam Groupon. Handluja ludzkimi marzeniami i nic wiecej. Wchodza z Grouponem w uklad te firmy ktore nie maja jeszcze, albo juz, oczekiwanych obrotow. Jedni dlatego ze dopiero zaczeli inni bo popelnili jakies tam bledy a jeszcze inni bo nie maja pojecia o tym co robia i dawno powinni zrezygnowac. Kazdy chce zarobic tylko dlaczego na ludzkiej naiwnosci?, przeciez to wyzysk. W naszym przypadku jestesmy z grona restauratorow, mielismy to szczescie ze naszych bonow kupiono tylko ok 100 z 500 puszczonych do sprzedazy. Dzis widze ze Groupon to byla ogromna pomylka. Po pierwsze uwazam ze ludzie kupuja bony i z nich korzystaja bez zamiaru powrotu gdziekolwiek. Po drugie moja restauracja jest prowadzona bez zadnej sciemy, zarowno menu jak i caly service ktore oferujemy Grouponowiczowi to jest to, to samo co ma kazdy inny klient. Po trzecie i ostatnie to towary z ktorych produkujemy dania sa z najwyzszej polki a ceny w karcie i tak sa niskie dlatego dzis widze ze jedziemy na samych stratach. Wynik koncowy jest taki. Sprzedalismy 100 bonow. Gdyby obsluzyc tych 100 klientow w normalnej cenie mielibysmy ok. 8000 zl WIECEJ w kieszeni, gdyby zainwestowac te 8000 zl w reklame mielibysmy tu tlum ludzi, dzis mamy spory niesmak. Uwazam ze Groupon to rodzaj amerykanskiej zabawy w naiwniaka i to w dodatku doskonale platnej dla wlasciciela czy wlascicieli GROUPON-u, nie ma sie co dziwic ze mysla o wejsciu na parkiet gieldy.
Tak sobie mysle ze marketing to cwane ''zwierze'', potrafi sie lasic ale rowniez potrafi doskonale i bardzo bolesnie gryzc.

Jesli moje slowa moga komus pomoc w podjeciu decyzji czy wejsc w to czy tez nie to mowie z pelnym przekonaniem TRZYMAJ SIE OD NICH Z DALEKA czlowieku a nie bedziesz zalowal.

Następna dyskusja:

Hotel (nie) dla rodzin z dz...




Wyślij zaproszenie do