Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Właśnie. Co wtedy?
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Paweł P.:
Właśnie. Co wtedy?

A co to za pytanie? Przecież już dawno uznaliście, że są winni. Publicznie pierwszy raz w wiekopomnym dziele Pośpieszalskiego. Teraz tylko chodzi o zdobycie bardziej lub mniej pokrętnych "dowodów" tej winy, ale i bez tego sobie świetnie radzicie. Po co więc zadawać takie pytania? Pan odpowie, co Wam to dało?

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Nie zrozumiał Pan pytania. Nie brzmi ono "czy Rosjanie są winni?" ale mniej więcej: "co jeśli są winni?"

Poza tym zapewne zauważył Pan cudzysłów. Otóż oznacza on cytat z czyjejś wypowiedzi. I to akurat wypowiedzi jednej z osób, nazwijmy to, "wykształconych i z dużego miasta". Czyli nie ja jestem jego autorem.

Po za tym ciekawi mnie odpowiedź na takie pytanie o taką hipotetyczna, na razie, sytuację.

Kolejna kwestia: Jeśli dzieli już Pan wszystkich na "nas" i "was". To akurat "wy" tak tak samo uznaliście winę Prezydenta/pilotów/gen.Błasika/PiS a priori. Więc nie ma się co przyczepiać. Tym bardziej że każdy następna nieścisłość i kłamstwo potwierdza "naszą" a nie "waszą" opinię. A takich czy innych dowodów może być tylko więcej a nie mniej.
Kiedyś Pan tu napisze: "Ja od początku tak myślałem tylko z przekory chciałem się pospierać" czy coś w tym stylu.
Damian W.

Damian W. QA Engineer

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Piotr Skotnicki:
Paweł P.:
Właśnie. Co wtedy?

A co to za pytanie? Przecież już dawno uznaliście, że są winni. Publicznie pierwszy raz w wiekopomnym dziele Pośpieszalskiego. Teraz tylko chodzi o zdobycie bardziej lub mniej pokrętnych "dowodów" tej winy, ale i bez tego sobie świetnie radzicie. Po co więc zadawać takie pytania? Pan odpowie, co Wam to dało?
Pana teorie są oczywiście takie , ten kto krytykuje rząd lub raport MAK jest zaraz z Pis, to jest niebezpieczne . Ale wy już tak macie . I my nie uznaliśmy że są winni , tylko że nie należy im ufać a to już inna sprawa. Zresztą efekty zaufania Tuska do Putina były widoczne przez 9 miesięcy i co mamy ??? nie będę używał niecenzuralnych słów.
Jacek T.

Jacek T. Security Management

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Paweł P.:
Nie zrozumiał Pan pytania. Nie brzmi ono "czy Rosjanie są winni?" ale mniej więcej: "co jeśli są winni?"

Poza tym zapewne zauważył Pan cudzysłów. Otóż oznacza on cytat z czyjejś wypowiedzi. I to akurat wypowiedzi jednej z osób, nazwijmy to, "wykształconych i z dużego miasta". Czyli nie ja jestem jego autorem.

Po za tym ciekawi mnie odpowiedź na takie pytanie o taką hipotetyczna, na razie, sytuację.

Kolejna kwestia: Jeśli dzieli już Pan wszystkich na "nas" i "was". To akurat "wy" tak tak samo uznaliście winę Prezydenta/pilotów/gen.Błasika/PiS a priori. Więc nie ma się co przyczepiać. Tym bardziej że każdy następna nieścisłość i kłamstwo potwierdza "naszą" a nie "waszą" opinię. A takich czy innych dowodów może być tylko więcej a nie mniej.
Kiedyś Pan tu napisze: "Ja od początku tak myślałem tylko z przekory chciałem się pospierać" czy coś w tym stylu.


nie moge sie doczekac az sie dowiem co za barani leb jest autorem tego pytania....prosze zdradzic, kto.....?
Marcin F.

Marcin F. Turn on, tune in,
drop out

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Paweł P.:
Właśnie. Co wtedy?

a to mamy uznawać czy udowodnić? i jak to uznamy? kto?
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Paweł P.:
Nie zrozumiał Pan pytania. Nie brzmi ono "czy Rosjanie są winni?" ale mniej więcej: "co jeśli są winni?"

Poza tym zapewne zauważył Pan cudzysłów. Otóż oznacza on cytat z czyjejś wypowiedzi. I to akurat wypowiedzi jednej z osób, nazwijmy to, "wykształconych i z dużego miasta". Czyli nie ja jestem jego autorem.

Po za tym ciekawi mnie odpowiedź na takie pytanie o taką hipotetyczna, na razie, sytuację.

Kolejna kwestia: Jeśli dzieli już Pan wszystkich na "nas" i "was". To akurat "wy" tak tak samo uznaliście winę Prezydenta/pilotów/gen.Błasika/PiS a priori. Więc nie ma się co przyczepiać. Tym bardziej że każdy następna nieścisłość i kłamstwo potwierdza "naszą" a nie "waszą" opinię. A takich czy innych dowodów może być tylko więcej a nie mniej.
Kiedyś Pan tu napisze: "Ja od początku tak myślałem tylko z przekory chciałem się pospierać" czy coś w tym stylu.


Zrozumiałem. I dlatego zadałem to pytanie fachowcowi od winy Rosjan. Ma już Pan ją ugruntowaną, proszę więc o odpowiedź.

Dalej informuję Pana, że nie uznałem winy Błasika, PiS, Kaczyńskiego a priori. Faktycznie natomiast uznałem za bardzo prawdopodobną winę pilotów, ale do tego nie trzeba było kilkumiesięcznych badań. W dniu katastrofy było wiadomo, że widzialność żadna, że o fatalnej pogodzie mówili zarówno kontrolerzy, jak i załoga JAK-a, że chwilę wcześniej próbował lądować IŁ i się nie udało. Wszyscy co do jednego fachowcy wypowiadający się wtedy publicznie zadawali jedno tylko pytanie: "dlaczego oni w ogóle lądowali??". Pan wybaczy, nie potrafię więc z tych faktów wyciągnać innych wniosków niż błędna decyzja o lądowaniu. Podjęli to ryzyko i to jest bez wątpienia wina pilotów. Wioząc zwłaszcza tak ważne postacie nie powinni chojrakować. Rosjanie jakoś uczestniczyli w tej decyzji Pana zdaniem? Pan potrzebował do tego śledztwa?

Oczywiście, z drugiej strony, Polak to i na drzwiach do stodoły poleci, jak wiadomo nie ma nacji która tak świetnie samolotami lata, więc wina pilotów jest WYKLUCZONA. A jak fakty się nie zgadzają? Tym gorzej dla faktów. A poza tym to nie o fakty chodzi, tylko o ich swiatłą interpretację. Mozna tak interpretować fakty, by "każda nieścisłość i kłamstwo potwierdzało Waszą opinię". Tu polecam np. świetnego Dubienieckiego. W dzisiejszej wypowiedzi zechciał udowodnić, że odczytanie dodatkowych słów "odchodzimy" kapitana Protasiuka przez Polską komisję jest dowodem na zamach. Zacytuję: "Jesteśmy tak blisko do stwierdzenia, że to był zamach, jak nigdy - podkreślił." Geniusz.

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Marcin F.:
Paweł P.:
Właśnie. Co wtedy?

a to mamy uznawać czy udowodnić? i jak to uznamy? kto?

Chmm, że pozwolę sobie wrócić do początku. Nie "Jak to uznamy?" ale co jeśli zostanie to udowodnione. Wiem, że trzeba trochę wysilić się żeby dokonać takiego przeskoku myślowego.
Oczywiście proszę sobie założyć wątek "Co jeśli to były naciski" i może tam Pan sobie pogadać tez o tym.

Dowód może się znaleźć i nie musi być wcale "kto" ale "co". Zresztą Rosjanie nigdy się nie przyznają do swoich zbrodni. Najwyżej znajdą jakiegoś emeryta i na jego zrzucą winę. O to jak zareagują Rosjanie nie musimy się w sumie martwić. Bo oni będę się zachowywać tak samo jak teraz.
Nawet popierając Tuska czy Komorowskiego będzie Pan dla nich faszystą.Paweł P. edytował(a) ten post dnia 17.01.11 o godzinie 11:26
Marcin F.

Marcin F. Turn on, tune in,
drop out

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Paweł P.:
Marcin F.:
Paweł P.:
Właśnie. Co wtedy?

a to mamy uznawać czy udowodnić? i jak to uznamy? kto?

Chmm, że pozwolę sobie wrócić do początku. Nie "Jak to uznamy?" ale co jeśli zostanie to udowodnione. Wiem, że trzeba trochę wysilić się żeby dokonać takiego przeskoku myślowego.
Oczywiście proszę sobie założyć wątek "Co jeśli to były naciski" i może tam Pan sobie pogadać tez o tym.

Może ma Pan tyle wolnego czasu, żeby bawić się w takie historie, co by było gdyby ale faktem jest, że przede wszystkim to my ponosimy za to winę. Oceniam to 75:25.

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Marcin F.:
Może ma Pan tyle wolnego czasu, żeby bawić się w takie historie, co by było gdyby ale faktem jest, że przede wszystkim to my ponosimy za to winę. Oceniam to 75:25.

jest Pan 25% faszystą
Marcin F.

Marcin F. Turn on, tune in,
drop out

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Paweł P.:
Marcin F.:
Może ma Pan tyle wolnego czasu, żeby bawić się w takie historie, co by było gdyby ale faktem jest, że przede wszystkim to my ponosimy za to winę. Oceniam to 75:25.

jest Pan 25% faszystą
a w 75% pedałem?

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

W 25% faszystą...?

Proponuję jeszcze zarzucić sobie w 1/3 onanizm, w odpowiedzi zasugerować rozmówcy w 3/4 debilizm.

Każdy wyprze się argumentacji ad personam, fundując do tego koncert pt. "To on zaczął".Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 17.01.11 o godzinie 11:31
Jacek T.

Jacek T. Security Management

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

sa tutaj 100% faszystwoscy pedaly? Sodomici zrzeszajacy sie w grupy szturmowe???

fujjjj co za grupa oblesna!!!

:))
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Damian Wittchen:
Piotr Skotnicki:
Paweł P.:
Właśnie. Co wtedy?

A co to za pytanie? Przecież już dawno uznaliście, że są winni. Publicznie pierwszy raz w wiekopomnym dziele Pośpieszalskiego. Teraz tylko chodzi o zdobycie bardziej lub mniej pokrętnych "dowodów" tej winy, ale i bez tego sobie świetnie radzicie. Po co więc zadawać takie pytania? Pan odpowie, co Wam to dało?
Pana teorie są oczywiście takie , ten kto krytykuje rząd lub raport MAK jest zaraz z Pis, to jest niebezpieczne . Ale wy już tak macie . I my nie uznaliśmy że są winni , tylko że nie należy im ufać a to już inna sprawa. Zresztą efekty zaufania Tuska do Putina były widoczne przez 9 miesięcy i co mamy ??? nie będę używał niecenzuralnych słów.

A Pan nadal jak widzę problemy z rozumieniem słowa pisanego? Zechce Pan wskazać miejsce, w którym pisałem o PiS? Jedno choćby moje słóweczko na ten temat? Małą sugestię? Czasem jest tak, że się dzieli na my i wy. W piłce noznej np. my to Ci co biegną w jedną stronę, Wy to Ci co biegną w drugą. W Wy może się zawierać zarówno mój zajadły wróg, jak i najbliższy przyjaciel.
W tym przypadku my i wy jest takie: Wy jesteście przekonani o spisku i cokolwiek by nie było w raporcie to i tak go nie przyjmiecie, My takiego przekonania o spisku nie posiadamy. Dla Pana samopoczucia informuję od razu, że z Pana punktu widzenia, to jest odwrotnie: "my" to "spiskowcy", czytaj wyznawcy "prawdy", "Wy" to sługusy Rosji, czy jak to tam definiujecie. A Pan to zechciał od razu podzielić: PO i PiS. Że tak Pana zacytuję: "a to niebezpieczne". Ale WY już tak macie.

Z ciekawości, czy ktokolwiek z WAS przeczytął może polskie uwagi do raportu MAK? Polecam, tego jest co prawda 148 stron, ale w większości to lista dokumentów, samych uwag jest mniej i da się to przeczytać. Ja np. przeczytałem z uwagą całe i teraz MOGĘ SIE WYPOWIADAĆ O REAKCJI POLSKIEGO RZĄDU. Ktoś z Panów jeszcze może?
Damian W.

Damian W. QA Engineer

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Piotr Skotnicki:
Damian Wittchen:
Piotr Skotnicki:
Paweł P.:
Właśnie. Co wtedy?

A co to za pytanie? Przecież już dawno uznaliście, że są winni. Publicznie pierwszy raz w wiekopomnym dziele Pośpieszalskiego. Teraz tylko chodzi o zdobycie bardziej lub mniej pokrętnych "dowodów" tej winy, ale i bez tego sobie świetnie radzicie. Po co więc zadawać takie pytania? Pan odpowie, co Wam to dało?
Pana teorie są oczywiście takie , ten kto krytykuje rząd lub raport MAK jest zaraz z Pis, to jest niebezpieczne . Ale wy już tak macie . I my nie uznaliśmy że są winni , tylko że nie należy im ufać a to już inna sprawa. Zresztą efekty zaufania Tuska do Putina były widoczne przez 9 miesięcy i co mamy ??? nie będę używał niecenzuralnych słów.

A Pan nadal jak widzę problemy z rozumieniem słowa pisanego? Zechce Pan wskazać miejsce, w którym pisałem o PiS? Jedno choćby moje słóweczko na ten temat? Małą sugestię? Czasem jest tak, że się dzieli na my i wy. W piłce noznej np. my to Ci co biegną w jedną stronę, Wy to Ci co biegną w drugą. W Wy może się zawierać zarówno mój zajadły wróg, jak i najbliższy przyjaciel.
W tym przypadku my i wy jest takie: Wy jesteście przekonani o spisku i cokolwiek by nie było w raporcie to i tak go nie przyjmiecie, My takiego przekonania o spisku nie posiadamy. Dla Pana samopoczucia informuję od razu, że z Pana punktu widzenia, to jest odwrotnie: "my" to "spiskowcy", czytaj wyznawcy "prawdy", "Wy" to sługusy Rosji, czy jak to tam definiujecie. A Pan to zechciał od razu podzielić: PO i PiS. Że tak Pana zacytuję: "a to niebezpieczne". Ale WY już tak macie.

Z ciekawości, czy ktokolwiek z WAS przeczytał może polskie uwagi do raportu MAK? Polecam, tego jest co prawda 148 stron, ale w większości to lista dokumentów, samych uwag jest mniej i da się to przeczytać. Ja np. przeczytałem z uwagą całe i teraz MOGĘ SIE WYPOWIADAĆ O REAKCJI POLSKIEGO RZĄDU. Ktoś z Panów jeszcze może?
Pan zaczął od My i Wy . Pan jak zwykle to samo , robienie z kogoś idioty jest Pana specjalnością , zresztą nie tylko Pana. Oczywiście że mogę się wypowiadać , co to jest za reakcja, która nie zostaje uwzględniona przez Rosjan??? Pytam jeszcze raz jaki mamy tego efekt??? Rząd jasno określił , że zgadza się z opiniami MAK, co jest dla mnie skandaliczne. Taka deklaracja świadczy o tym, że interes Polski w tej sprawie jest zerowy . Przecież współpraca wyglądała wspaniale.

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Maciej Piechocki:
W 25% faszystą...?

Proponuję jeszcze zarzucić sobie w 1/3 onanizm, w odpowiedzi zasugerować rozmówcy w 3/4 debilizm.

Każdy wyprze się argumentacji ad personam, fundując do tego koncert pt. "To on zaczął".Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 17.01.11 o godzinie 11:31


w 80% nie załapał Pan dowcipu

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Paweł P.:
w 80% nie załapał Pan dowcipu

Może dlatego, że na 100% rozróżniam granicę pomiędzy dowcipem i początkami chamstwa?

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?



w 80% nie załapał Pan dowcipu

panie Pałasz wie pan co jak ja pana czytam to się śmieje wraz z przedszkolakami naprawde z przykrością stwierdzam,że ma pan nierówno pod sufitem;)
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Damian Wittchen:

Pan zaczął od My i Wy . Pan jak zwykle to samo , robienie z kogoś idioty jest Pana specjalnością , zresztą nie tylko Pana. Oczywiście że mogę się wypowiadać , co to jest za reakcja, która nie zostaje uwzględniona przez Rosjan??? Pytam jeszcze raz jaki mamy tego efekt??? Rząd jasno określił , że zgadza się z opiniami MAK, co jest dla mnie skandaliczne. Taka deklaracja świadczy o tym, że interes Polski w tej sprawie jest zerowy . Przecież współpraca wyglądała wspaniale.

Już jasniej nie potrafię, Pan wybaczy. Tak, to ja napisałem my i wy, ale pytam raz jeszcze, gdzie w tym było PO i PiS?

Informuję Pana także, że ja nie robie z nikogo idioty. Nikomu nie wkładam w usta słów, nikomu nie zmieniam ścieżki myślenia, nikomu nie podpowiadam co mają powiedzieć. Czsem tylko zwracam uwagę na nieścisłości w mysleniu i mało rozsądne pomysły. A że wychodzi z tego idiotyzm? Moja to wina?

Znaczy nie przeczytał Pan uwag? No to nie może się Pan wypowiadać. Albo inaczej, może Pan, tylko głupio. I zowu będzie, że robię z Pana idiotę.

Co to dla Pana znaczy interes Polski? W interesie Polski ma być to, że to nie polska jest winna? Że piloci mają być za wszelką cenę chronieni? Bo ja, widzi Pan, uważam, że w interesie Polski jest prawda i stan faktyczny, niezależnie od tego jaki on jest a nie przepychanka by maksymalnie od siebie odsunąć winę. Raport MAK jest niepełny, ale nie jest kłamliwy. Brakuje tam pewnych zagadnień, ale te co są, z dokładnością do pewnych nieistotnych szczegółów są prawdziwe. Opinia Polska będzie zapewne w 95% pokrywać się z Rosyjską.
Marcin F.

Marcin F. Turn on, tune in,
drop out




Wyślij zaproszenie do