Agnieszka Obara

Agnieszka Obara Specjalista ds.
podatków

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Witam,

Mam pytanie czy zostało już opublikowane rozporządzenie Ministra Finansów w sprawie przesyłania faktur w formie elektronicznej, zasad ich przechowywania oraz trybu udostępniania organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej (projekt był z 7.10.2010) - jeżeli tak to byłabym wdzięczna za podanie nr DZ. U. - według mnie to rozporzadzenie nie jest jeszcze opublikowane stan na 20.12.2010

Pytam bo TP SA zaczęła rozsyłać do Klientów informację o EkoFakturach i Informacji o powyższym rozporządzeniu. Treść zamieszczam poniżej

"W trosce o ekologię, miło nam poinformować Państwa, że od 1 stycznia 2011 r. zamiast papierowej faktury VAT za usługi telekomunikacyjne będą Państwo otrzymywać ekofakturę – elektroniczny obraz faktury. Od tej pory faktura będzie wysyłana do Państwa co miesiąc na niniejszy adres e-mail,
najpóźniej pierwszego dnia po jej wystawieniu. Jednocześnie informujemy, iż od 1 stycznia 2011 roku wchodzi w życie nowe rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 7.10. 2010 w sprawie przesyłania i przechowywania faktur w formie elektronicznej".
Michał S.

Michał S. Doradca podatkowy

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Stan na dziś jest taki sam - rozporządzenie nieopublikowane w Dz.U. Na stronach Ministersta Finansów jest natomiast zamieszczona już treść ostatczena rozporządzenia z informację, że przkazano je do opublikowani w Dz.U.

Moim zdaniem, to już tylko kwestia tego tygodnia jak ukarze się w Dz.U. Nie ma więc wątpliwości że e-faktury (już bez wymaganego podpisu elektonicznego) wchodzą w życie od 1 stycznia :)))
Dawid Milczarek

Dawid Milczarek AkademiaVAT.pl

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Michał Spychalski:
Nie ma więc wątpliwości że e-faktury (już bez wymaganego podpisu elektonicznego) wchodzą w życie od 1 stycznia :)))

No właśnie się zastanawiam, czy poniższy przepis nie jest sprytnie zastawioną na podatników pułapką:
§ 6 pkt 1 rozp. w spr. faktur elektr. z 17 grudnia 2010 r.:
"Faktury przesłane drogą elektroniczną są przechowywane w podziale na okresy rozliczeniowe w dowolny sposób zapewniający:
1) autentyczność pochodzenia, integralność treści i czytelność tych faktur od momentu ich wystawienia do czasu upływu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego; (...)"


Jeżeli nie podpisem elektronicznym, to jak inaczej zapewnić autentyczność pochodzenia i integralność treści faktury? Jeżeli będzie to fotograficzny (nieedytowalny) obraz faktury, np. skan, przesłany emailem, to chyba będzie to zapewnione, prawda? A jeżeli będzie to plik przesłany emailem w programie Word albo PDF?

Teoretycznie te pliki (Word i PDF) są edytowalne. Z drugiej strony - jeżeli możliwe będzie ustalenie, że te pliki nie były modyfikowane od momentu ich utworzenia i przekazania nabywcy, to też powinno być to wystarczające. Tyle tylko, że dane na temat daty utworzenia / zmodyfikowania pliku Word czy PDF można chyba dość łatwo zmieniać...Dawid Milczarek edytował(a) ten post dnia 04.01.11 o godzinie 11:46
Adam Bartosiewicz

Adam Bartosiewicz Tax Adviser ;
Solicitor

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Dawid Milczarek:

Teoretycznie te pliki (Word i PDF) są edytowalne. Z drugiej strony - jeżeli możliwe będzie ustalenie, że te pliki nie były modyfikowane od momentu ich utworzenia i przekazania nabywcy, to też powinno być to wystarczające. Tyle tylko, że dane na temat daty utworzenia / zmodyfikowania pliku Word czy PDF można chyba dość łatwo zmieniać...Dawid Milczarek edytował(a) ten post dnia 04.01.11 o godzinie 11:46

Teoretycznie to można.... ;-)

Stoję na stanowisku, że faktura wysłana w formacie PDF (który dla przeciętnego użytkownika jest trudno-edytowalny) + wiadomość e-mail z fakturą pozostawiona lokalnie (skopiowany plik .eml) powinna wystarczyć (dla zapewnienia autentyczności i integralności).
Jak się organowi nie podoba, to niech sam sprawdza ruch na serwerach "dostawców" poczty elektronicznej.
Tomasz Z.

Tomasz Z. Freelancer

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Adam Bartosiewicz:
Jak się organowi nie podoba, to niech sam sprawdza ruch na serwerach "dostawców" poczty elektronicznej.

Aha, czyli wystawiamy w PDF, a potem "wozimy" się do NSA włącznie ;) ?

Swoją drogą jest jeszcze ciekawa kwestia z par. 19 rozporządzenia - nie trzeba już oznaczać egzemplarzy jako ORYGINAŁ/KOPIA, ale zarówno par. 19.1 jak i art. 106 ustawy dalej posługują się tymi określeniami. Więc widzę takie przykładowe pytania podczas kontroli:

"A skąd ja mam wiedzieć że to jest oryginał a nie kopia"

"A skąd mam wiedzieć że to są dwie kopie, a nie dwa oryginały?"

:-)

konto usunięte

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Czytam właśnie Waszą dyskusję i ciekawa jestem jakie w związku z tym działania podejmują firmy - czy bezpiecznie jest zrezygnować z oznaczania faktur słowami "Oryginał" oraz "Kopia"? A kwestia przesyłania faktur drogą elektroniczną (pliki PDF) - spodziewałam się lawiny listów od naszych dostawców z propozycją przejścia "na mail", ale nic z tych rzeczy... Więc jak to w końcu jest - można słać te PDF-y czy nie?
Adam Bartosiewicz

Adam Bartosiewicz Tax Adviser ;
Solicitor

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Tutaj pojawia się jeszcze dodatkowy problem.
Mianowicie VAT VATem ale od papierowej formy faktury (czyli konieczności wydrukowania jej) co do zasady się nie ucieknie - np. z powodu wymogów wynikających z ustawy o rachunkowości
Tomasz Krywan

Tomasz Krywan Doradca podatkowy

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

A zastanawialiście się nad relacjami między wystawianiem faktur a ich przesyłaniem?

Stare rozporządzenie w sprawie faktur elektronicznych określało warunki sposoby i warunki wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej. Obecne reguluje tylko sposoby i warunki przesyłania faktur w formie elektronicznej.

Jak zatem wygląda obecnie możliwość wystawiania faktur w formie elektronicznej? Czy obowiązuje w tym zakresie pełna swoboda? Czy też wręcz przeciwnie, tj. faktury muszą być wystawiane i przesyłane w tej samej formie. A może - zważyszy, że faktury nieprzesyłane w formie elektronicznej muszą być wystawiane w dwóch egzemplarzach - właściwe jest stanowisko pośrednie, tj. że:
1) można wystawić fakturę w formie papierowej i przesłać ją w formie elektronicznej,
2) nie można wystawić faktury w formie elektronicznej i przesłać ją w formie papierowej.

Sytuację komplikuje fakt, że przepisy pozwalają na przechowywanie faktur (i tych przesyłanych w formie elektronicznej, i "zwykłych") w dowolny sposób, a więc moim zdaniem take w dowolnej formie. Nie ma zatem przeszkód, aby przechowywać faktury wystawione w formie papierowej w formie elektronicznej i odwrotnie (pod warunkiem zapewnienia określonych przepisami warunków przechowywania). Przemawia to raczej za przyjęciem stanowiska o pełnej swobodzie.
Piotr R.

Piotr R. główny księgowy,
Warszawa, BASF
Coatings Services
Sp. z o.o.

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Coś się ruszy w tym temacie? PwC jest zdania, że można wysyłać pdf.-y bez opatrzania podpisem kwalifikowanym. Z drugiej strony E&Y np. jest zdania, że koniecznie...i bądź tu mądry :)) Ktoś odczaruje autentyczność treści i integralność pochodzenia? :]Piotr Remiszewski edytował(a) ten post dnia 30.04.11 o godzinie 17:08
Adam Bartosiewicz

Adam Bartosiewicz Tax Adviser ;
Solicitor

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

pdf-y z przechowywaniem całej wiadomości .eml

a faktury papierowe tylko z notarialnie potwierdzonym oświadczeniem wystawcy, że to on wystawił rzeczoną fakturę; może być ewentualnie potwierdzenie organu podatkowego; ale tylko od Dyrektora IS wzwyż ;-)
przecie przy papierowych też jest wymóg autentyczności pochodzenia i integralności treści
Dawid Milczarek

Dawid Milczarek AkademiaVAT.pl

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Adam Bartosiewicz:
pdf-y z przechowywaniem całej wiadomości .eml

generalnie tak, ale niekoniecznie muszą być w formacie ".eml". moim zdaniem może to też być np. email (wraz z załącznikiem) przechowywany na serwerze, do którego mamy stały dostęp online (np. w skrzynce pocztowej na gmailu).
Adam Bartosiewicz

Adam Bartosiewicz Tax Adviser ;
Solicitor

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Dawid Milczarek:

generalnie tak, ale niekoniecznie muszą być w formacie ".eml". moim zdaniem może to też być np. email (wraz z załącznikiem) przechowywany na serwerze, do którego mamy stały dostęp online (np. w skrzynce pocztowej na gmailu).

No tak. Ale generalnie idzie o to, by nie zostać z samym załącznikiem (pdf-em z fakturą). Tylko, aby móc pokazać (w razie potrzeby) źródło tego załącznika.
Tomasz Z.

Tomasz Z. Freelancer

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Mój tok rozumowania jest taki (dla porządku w punktach):
* Nic się nie zmieniło odnośnie faktur papierowych (inaczej bylibyśmy świadkami ogólnoeuropejskiej kampanii informacyjnej [1]), więc na e-faktury trzeba patrzeć przez pryzmat faktur papierowych
* Faktury papierowe też mają być autentyczne i integralne, ale nie oznacza to zabezpieczenia się fiskusa przed możliwością tzw. "podmianki" przez wystawcę faktury, w związku z czym owa integralność i autentyczność e-faktur też nie ma być zabezpieczeniem przed machinacjami ich wystawcy
* Skoro tak, to chodzi "tylko" o to, aby podczas przesyłania PDFa haker nie zrobił nam niespodzianki, oraz żeby np. awaria dysku (albo choćby przekłamanie kilku bitów) nie zmieniło treści faktury. W takim wypadku ma po prostu istnieć
ścieżka weryfikacji (po nitce do kłębka), która pozwoli wykryć problem.
* Wg mnie najpewniejszym bezkosztowym mechanizmem jest własnoręcznie wygenerowany certyfikat i podpisanie nim PDFów z fakturami. Daje to taki sam poziom bezpieczeństwa jak certyfikaty kwalifikowane od Certum&co, z tą różnicą że nie zabezpiecza przed "podmiankami", ale tak jak wyżej napisałem, nie o to w nowych przepisach chodzi
* Na dokładkę można też się umówić z odbiorcą na wysyłkę z jednego dedykowanego adresu email, dołączanie odcisku/hasha np. SHA1 itd itp. Wtedy wg mnie nie ma szans na podważenie całości. No i jeszcze gdyby drukować PDFy po swojej stronie, to już sprawa jest całkowicie czysta bo integralność i autentyczność wydruku można poświadczyć własnoręcznym podpisem ;)
* Co do przechowywania, to wydawało mi się że panuje teraz wolna amerykanka, ale Tomasz Krywan powyżej podrzucił temat do przemyśleń i jeszcze tego nie przetrawiłem :-)

[1] Te nasze nowe przepisy są po prostu przedwczesną implementacją dyrektywy 2010/45/EU: http://ec.europa.eu/internal_market/payments/einvoicin...
Dawid Milczarek

Dawid Milczarek AkademiaVAT.pl

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Tomasz Z.:
Mój tok rozumowania jest taki (dla porządku w punktach):
* Nic się nie zmieniło odnośnie faktur papierowych (inaczej bylibyśmy świadkami ogólnoeuropejskiej kampanii informacyjnej [1]), więc na e-faktury trzeba patrzeć przez pryzmat faktur papierowych
* Faktury papierowe też mają być autentyczne i integralne, ale nie oznacza to zabezpieczenia się fiskusa przed możliwością tzw. "podmianki" przez wystawcę faktury, w związku z czym owa integralność i autentyczność e-faktur też nie ma być zabezpieczeniem przed machinacjami ich wystawcy
* Skoro tak, to chodzi "tylko" o to, aby podczas przesyłania PDFa haker nie zrobił nam niespodzianki, oraz żeby np. awaria dysku (albo choćby przekłamanie kilku bitów) nie zmieniło treści faktury. W takim wypadku ma po prostu istnieć
ścieżka weryfikacji (po nitce do kłębka), która pozwoli wykryć problem.
* Wg mnie najpewniejszym bezkosztowym mechanizmem jest własnoręcznie wygenerowany certyfikat i podpisanie nim PDFów z fakturami. Daje to taki sam poziom bezpieczeństwa jak certyfikaty kwalifikowane od Certum&co, z tą różnicą że nie zabezpiecza przed "podmiankami", ale tak jak wyżej napisałem, nie o to w nowych przepisach chodzi
* Na dokładkę można też się umówić z odbiorcą na wysyłkę z jednego dedykowanego adresu email, dołączanie odcisku/hasha np. SHA1 itd itp. Wtedy wg mnie nie ma szans na podważenie całości. No i jeszcze gdyby drukować PDFy po swojej stronie, to już sprawa jest całkowicie czysta bo integralność i autentyczność wydruku można poświadczyć własnoręcznym podpisem ;)
* Co do przechowywania, to wydawało mi się że panuje teraz wolna amerykanka, ale Tomasz Krywan powyżej podrzucił temat do przemyśleń i jeszcze tego nie przetrawiłem :-)

[1] Te nasze nowe przepisy są po prostu przedwczesną implementacją dyrektywy 2010/45/EU: http://ec.europa.eu/internal_market/payments/einvoicin...

Tomku,

nasze przepisy nie są przedwczesną implementacją, gdyż Dyrektywa 2006/112/WE już w obecnym brzmieniu w znacznym stopniu zrównuje faktury elektroniczne z papierowymi. Kluczowy jest art. 233 Dyrektywy:

1. Autentyczność pochodzenia, integralność treści i czytelność faktury, niezależnie od tego, czy wystawiono ją w formie papierowej czy elektronicznej, zapewnia się od momentu wystawienia faktury aż do końca okresu jej przechowywania. Każdy podatnik określa sposób zapewnienia autentyczności pochodzenia, integralności treści i czytelności faktury. Można to zapewnić za pomocą dowolnych kontroli biznesowych, które ustalają wiarygodną ścieżkę audytu między fakturą a dostawą towarów lub świadczeniem usług. „Autentyczność pochodzenia” oznacza pewność co do tożsamości dostawcy lub usługodawcy albo wystawcy faktury. „Integralność treści” oznacza, że w fakturze nie zmieniono danych wymaganych na mocy niniejszej dyrektywy.

2. Poza wykorzystaniem rodzajów kontroli biznesowej opisanych w ust. 1 poniżej przedstawiono przykłady technologii zapewniających autentyczność pochodzenia i integralność treści faktury elektronicznej:

a) zaawansowany podpis elektroniczny w rozumieniu art. 2 pkt 2 dyrektywy 1999/93/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 grudnia 1999 r. w sprawie wspólnotowych ram w zakresie podpisów elektronicznych, na podstawie certyfikatu kwalifikowanego i utworzony za pomocą bezpiecznego urządzenia służącego do składania podpisów, w rozumieniu art. 2 pkt 6 i 10 dyrektywy 1999/93/WE;
b) elektroniczna wymiana danych (EDI) zgodnie z definicją zawartą w art. 2 załącznika 1 do zalecenia Komisji 1994/820/WE z dnia 19 października 1994 r. dotyczącego aspektów prawnych elektronicznej wymiany danych, w przypadku gdy porozumienie dotyczące takiej wymiany przewiduje stosowanie procedur gwarantujących autentyczność pochodzenia i integralność danych.


Wątpliwy jest też wniosek, że chodzi wyłącznie o zabezpieczenia przed hakerami i błędami/awariami informatycznymi.

Zgodzę się z Tobą, że własnoręcznie wygenerowany certyfikat i podpisanie nim PDFów z fakturami spełnia wymogi Dyrektywy i naszego rozporządzenia w zakresie zapewnienia autentyczności pochodzenia i integralności treści faktury. Z tym że nie uważam, że jest to konieczne. Samo przechowywanie maila z załącznikiem, w mojej ocenie, jest wystarczającym środkiem kontroli biznesowej, który ustala wiarygodną ścieżkę audytu między fakturą a dostawą towarów lub świadczeniem usług.
Tomasz Z.

Tomasz Z. Freelancer

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Dawid Milczarek:

nasze przepisy nie są przedwczesną implementacją, gdyż Dyrektywa 2006/112/WE już w obecnym brzmieniu w znacznym stopniu zrównuje faktury elektroniczne z papierowymi. Kluczowy jest art. 233 Dyrektywy:
(...)

To co zacytowałeś to jest właśnie to co wprowadziła dyrektywa 2010/45/EU, której termin transpozycji to 1/1/2013 - o ile dobrze się w to wczytałem, bo ani nie jestem prawnikiem, ani nie jestem specjalistą w dyrektywach UE.

Wątpliwy jest też wniosek, że chodzi wyłącznie o zabezpieczenia przed hakerami i błędami/awariami informatycznymi.
>

vs

Zgodzę się z Tobą, że własnoręcznie wygenerowany certyfikat i podpisanie nim PDFów z fakturami spełnia wymogi Dyrektywy i naszego rozporządzenia w zakresie zapewnienia autentyczności pochodzenia i integralności treści faktury.

Wg mnie tutaj przeczysz swojej poprzedniej tezie - tzn. jeśli własnoręcznie wygenerowany certyfikat jest wystarczający, to nic nie stoi na przeszkodzie żeby dowolnie "żonglować" fakturami w PDFach - dokładnie tak jak nic nie stoi na przeszkodzie żeby podmieniać faktury papierowe.

Z tym że nie uważam, że jest to konieczne. Samo przechowywanie maila z załącznikiem, w mojej ocenie, jest wystarczającym środkiem kontroli biznesowej, który ustala wiarygodną ścieżkę audytu między fakturą a dostawą towarów lub świadczeniem usług.

Zdrowy rozsądek podpowiada mi że masz rację, natomiast osobiście wolę skupić się na pracy niż na przepychankach przed NSA - a ten podpis elektroniczny jest na tyle prosty do wygenerowania i używania że nic mi nie szkodzi go stosować.
Dawid Milczarek

Dawid Milczarek AkademiaVAT.pl

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Tomasz Z.:
To co zacytowałeś to jest właśnie to co wprowadziła dyrektywa 2010/45/EU, której termin transpozycji to 1/1/2013 - o ile dobrze się w to wczytałem, bo ani nie jestem prawnikiem, ani nie jestem specjalistą w dyrektywach UE.

Art. 2 ust. 1 wspomnianej przez Ciebie Dyrektywy 2010/45/EU wskazuje, że Państwa członkowskie przyjmują i publikują, nie później niż do dnia 31 grudnia 2012 r., przepisy ustawowe, wykonawcze i administracyjne niezbędne do wykonania dyrektywy. Od 1 stycznia 2013 r. jest natomiast bezwzględny obowiązek stosowania tych przepisów (co nie oznacza, że nie można ich stosować wcześniej).
Wg mnie tutaj przeczysz swojej poprzedniej tezie - tzn. jeśli własnoręcznie wygenerowany certyfikat jest wystarczający, to nic nie stoi na przeszkodzie żeby dowolnie "żonglować" fakturami w PDFach - dokładnie tak jak nic nie stoi na przeszkodzie żeby podmieniać faktury papierowe.

Ja nie widzę tutaj żadnej sprzeczności, chyba gdzie indziej rozkładamy akcenty. Po prostu zauważyłem, że im większe zabezpieczenia, tym lepiej, ale zabezpieczenia te niekoniecznie muszą polegać na stosowaniu jakiegokolwiek certyfikatu.

Twój tok rozumowania jest mniej więcej taki. Odpowiednie zabezpieczenia (co do autentyczności pochodzenia i integralności treści faktury) dotyczą zarówno faktur papierowych, jak i elektronicznych. Skoro zaś przy papierowych w praktyce nie wymaga się jakichś specjalnych sposobów zabezpieczania ich, wymóg ten, analizowany pod kątem faktur elektronicznych, musi dotyczyć ewentualnych błędów/awarii informatycznych, a nie oszustw związanych z wystawianiem ich.

Ja do sprawy podchodzę inaczej. Porównanie faktur elektronicznych z papierowymi nie prowadzi mnie do wniosku, że przy elektronicznych chodzi tylko o wyeliminowanie błędów związanych np. z transmisją tych faktur, ale do konkluzji, że przy fakturach elektronicznych - podobnie jak przy papierowych - nie trzeba przesadzać z zabezpieczeniami.
Zdrowy rozsądek podpowiada mi że masz rację, natomiast osobiście wolę skupić się na pracy niż na przepychankach przed NSA - a ten podpis elektroniczny jest na tyle prosty do wygenerowania i używania że nic mi nie szkodzi go stosować.

Takie rozumowanie jest jak najbardziej godne pochwały. Jeżeli ktoś zna sposoby na wprowadzanie dodatkowych zabezpieczeń, to jak najbardziej może to robić. Jednak nie można zapominać o tysiącach podatników, którzy nie są informatykami i dla których samo wysłanie emaila jest problemem z technicznego punktu widzenia. To właśnie z myślą o tych podatnikach rozwodzimy się na temat przesyłania PDF-ów zwykłymi emailami, bez konieczności zaopatrywania ich w jakiekolwiek certyfikaty. Gdyby nam chodziło wyłącznie o unikanie "przepychanek" przed sądami, to ograniczylibyśmy się do występowania o indywidualne interpretacje i przytakiwania organom podatkowym.
Tomasz Z.

Tomasz Z. Freelancer

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Dawid Milczarek:
Wg mnie tutaj przeczysz swojej poprzedniej tezie - tzn. jeśli własnoręcznie wygenerowany certyfikat jest wystarczający, to nic nie stoi na przeszkodzie żeby dowolnie "żonglować" fakturami w PDFach - dokładnie tak jak nic nie stoi na przeszkodzie żeby podmieniać faktury papierowe.

Ja nie widzę tutaj żadnej sprzeczności, chyba gdzie indziej rozkładamy akcenty. (...)


Masz rację, nie do końca zrozumiałem Twój tok rozumowania.

Ogólnie temat chyba jest już w miarę klarowny. Przy czym wniosek o wiążącą interpretację trzeba moim zdaniem dobrze przemyśleć, aby nie dostać odpowiedzi typu: "podatnik ma rację, jeśli tylko wymienione środki techniczne zapewniają integralność i autentyczność - tutejszy organ nie jest władny tego badać".

konto usunięte

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

A zastanawialiście się nad tym, czy można wydrukować fakturę przesłaną elektronicznie i przechowywać ją w formie papierowej?

MF w rozporządzeniu z 17 grudnia 2010 mówi o dwóch czynnościach, w związku z którymi istnieje konieczność zapewnienia autentyczności pochodzenia i integralności treści:
(1) przesyłanie faktur w formie elektronicznej (§ 4)
(2) przechowywanie faktur przesłanych w formie elektronicznej (§ 6)

§ 6 pkt 1 rozp. w spr. faktur elektr. z 17 grudnia 2010 r.:
Faktury przesłane drogą elektroniczną są przechowywane w podziale na okresy rozliczeniowe w dowolny sposób zapewniający:
1) autentyczność pochodzenia, integralność treści i czytelność tych faktur od momentu ich wystawienia do czasu upływu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego; (...)"

Jeśli korzystam np. z podpisu elektronicznego (albo innej metody przesyłu elektronicznego zgodnej z rozporządzeniem), to po wydrukowaniu faktury na papierze i skasowaniu maila, historia faktury gubi się - a zatem można podważyć tutaj zarówno autentyczność pochodzenia, jak i integralność treści.

Można wysunąć wniosek, że na gruncie nowego rozporządzenia faktury przesłane elektronicznie powinny być przechowywane elektronicznie - bo tylko w ten sposób zapewni się autentyczność pochodzenia i integralność treści.

Czy sądzicie, że można drukować faktury przesłane w formie elektronicznej? Jak zapewnić wtedy autentyczność pochodzenia i integralność treści?Magda Olszewska edytował(a) ten post dnia 18.05.11 o godzinie 11:34
Tomasz Z.

Tomasz Z. Freelancer

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

@Magda Olszewska: Wg mnie nie ma żadnych przeciwwskazań co do drukowania faktur przesyłanych drogą elektroniczną - minister raczył nie narzucać sposobu przechowywania faktur. Osobiście sam tak robię, oczywiście zachowując wersję elektroniczną aby można było zweryfikować PDFa otrzymanego przez kontrahenta.

Co do integralności i autentyczności formy papierowej, to wg mnie integralność zapewniona jest przez samo wydrukowanie, a autentyczność poprzez umieszczenie danych wystawcy i przechowywanie w dokumentacji.
Adam Bartosiewicz

Adam Bartosiewicz Tax Adviser ;
Solicitor

Temat: Faktury przesyłane w formie elektronicznej od 1.01.2011

Problemem jest to, że IMHO inne przepisy podatkowe i przepisy ustawy o rachunkowości raczej wymuszają drukowanie faktur jako dokumentów źródłowych.
Więc od drukowania się nie ucieknie, zaś elektronicznie przechowywać trzeba, by móc wykazać autentyczność pochodzenia.

Następna dyskusja:

Duplikat? do faktury elektr...




Wyślij zaproszenie do