konto usunięte
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Ola Karnowska:ja pamiętam....to była masakra, bo mnie wszędzie "gryzło" od tych obcisłych rajtuz...teraz lubię grube rajstopy w różnych kolorach ale już z bawełny z lycrą..;)
Czy pamiętacie jak pacholętami będąc nosiliśmy grube rajstopy, obowiązkowo w kolorze granatowym lub buro-czerwonym, które dało się podciągnąć aż pod pachę? Wielkim ułatwieniem dla ojców były szwy - dwa grubaśne na tyłku i jeden z przodu :D Teraz już chyba takich nie ma (rajtek, nie ojców :)
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Asia J.:
Ola Karnowska:ja pamiętam....to była masakra, bo mnie wszędzie "gryzło" od tych obcisłych rajtuz...teraz lubię grube rajstopy w różnych kolorach ale już z bawełny z lycrą..;)
Czy pamiętacie jak pacholętami będąc nosiliśmy grube rajstopy, obowiązkowo w kolorze granatowym lub buro-czerwonym, które dało się podciągnąć aż pod pachę? Wielkim ułatwieniem dla ojców były szwy - dwa grubaśne na tyłku i jeden z przodu :D Teraz już chyba takich nie ma (rajtek, nie ojców :)
No gryzło :( Mój tata zwykł podnosić mnie do góry łapiąc za górną gumkę i tak długo potrząsał aż się ładnie ułożyły. Co było trudne, bo zawsze w palcach wyciągnięte były, nieważne jaki rozmiar :)
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Ola Karnowska:hahaha! Tez to pamiętam, stare i gryzące czasy..
Asia J.:
Ola Karnowska:ja pamiętam....to była masakra, bo mnie wszędzie "gryzło" od tych obcisłych rajtuz...teraz lubię grube rajstopy w różnych kolorach ale już z bawełny z lycrą..;)
Czy pamiętacie jak pacholętami będąc nosiliśmy grube rajstopy, obowiązkowo w kolorze granatowym lub buro-czerwonym, które dało się podciągnąć aż pod pachę? Wielkim ułatwieniem dla ojców były szwy - dwa grubaśne na tyłku i jeden z przodu :D Teraz już chyba takich nie ma (rajtek, nie ojców :)
No gryzło :( Mój tata zwykł podnosić mnie do góry łapiąc za górną gumkę i tak długo potrząsał aż się ładnie ułożyły. Co było trudne, bo zawsze w palcach wyciągnięte były, nieważne jaki rozmiar :)
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Asia J.:
Ola Karnowska:hahaha! Tez to pamiętam, stare i gryzące czasy..
Asia J.:
Ola Karnowska:ja pamiętam....to była masakra, bo mnie wszędzie "gryzło" od tych obcisłych rajtuz...teraz lubię grube rajstopy w różnych kolorach ale już z bawełny z lycrą..;)
Czy pamiętacie jak pacholętami będąc nosiliśmy grube rajstopy, obowiązkowo w kolorze granatowym lub buro-czerwonym, które dało się podciągnąć aż pod pachę? Wielkim ułatwieniem dla ojców były szwy - dwa grubaśne na tyłku i jeden z przodu :D Teraz już chyba takich nie ma (rajtek, nie ojców :)
No gryzło :( Mój tata zwykł podnosić mnie do góry łapiąc za górną gumkę i tak długo potrząsał aż się ładnie ułożyły. Co było trudne, bo zawsze w palcach wyciągnięte były, nieważne jaki rozmiar :)
Ale piękne czasy....
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Ola Karnowska:
Ale piękne czasy....bo beztroskie..;)
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Asia J.:
Ola Karnowska:bo beztroskie..;)
Ale piękne czasy....
Taaa, jedyny problem to zdążyć na 19 i żeby Maja się dobrze skończyła :)
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Ola Karnowska:no a do tej 19-tej....no własnie;))
Asia J.:
Ola Karnowska:bo beztroskie..;)
Ale piękne czasy....
Taaa, jedyny problem to zdążyć na 19 i żeby Maja się dobrze skończyła :)
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Och, och, i jeszcze granie latem w badmintona do zmroku. Nawet kiedy nie było już widać lotki. Do domu się wracało dopiero kiedy zaginęła :Dkonto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Ola Karnowska:albo w gumę....w tych gryzących rajstopach...;)
Och, och, i jeszcze granie latem w badmintona do zmroku. Nawet kiedy nie było już widać lotki. Do domu się wracało dopiero kiedy zaginęła :D
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Asia J.:
Ola Karnowska:albo w gumę....w tych gryzących rajstopach...;)
Och, och, i jeszcze granie latem w badmintona do zmroku. Nawet kiedy nie było już widać lotki. Do domu się wracało dopiero kiedy zaginęła :D
Kostki, kolanka, uda, tyłek, pas, pachy, szyja, głowa... tak to szło?
Krzysztof
S.
właściciel,
Hipokrates
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
albo taka byla gra ze sie chodzilo po tych kwadratch narsyowanych kreda i tam byly owoce warzywa samochody kolory i co jeszcze wiem ze sie to wymawialo po dwa razy ...konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Ola Karnowska:i jak myśmy to robiły??? Tak wysoko...
Asia J.:
Ola Karnowska:albo w gumę....w tych gryzących rajstopach...;)
Och, och, i jeszcze granie latem w badmintona do zmroku. Nawet kiedy nie było już widać lotki. Do domu się wracało dopiero kiedy zaginęła :D
Kostki, kolanka, uda, tyłek, pas, pachy, szyja, głowa... tak to szło?
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Krzysztof Stasiewicz:a to nie wiem ale nie było to klasy?
albo taka byla gra ze sie chodzilo po tych kwadratch narsyowanych kreda i tam byly owoce warzywa samochody kolory i co jeszcze wiem ze sie to wymawialo po dwa razy ...
Krzysztof
S.
właściciel,
Hipokrates
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Ola Karnowska:ojcowie tacy sa i takie rajstopki tez sa ale ladniejsze
Czy pamiętacie jak pacholętami będąc nosiliśmy grube rajstopy, obowiązkowo w kolorze granatowym lub buro-czerwonym, które dało się podciągnąć aż pod pachę? Wielkim ułatwieniem dla ojców były szwy - dwa grubaśne na tyłku i jeden z przodu :D Teraz już chyba takich nie ma (rajtek, nie ojców :)
mowi wam to ocjciec 3 corek :przedszkolakow 2 i zlobkowej jednej i syna szkolnego...<nie ma fartuszkow z bailymi kolnierzykami dopinanymi i tarcz szkolnych>
Krzysztof
S.
właściciel,
Hipokrates
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Asia J.:nei klasy to co innego widac co "kraj" to obyczaj...
Krzysztof Stasiewicz:a to nie wiem ale nie było to klasy?
albo taka byla gra ze sie chodzilo po tych kwadratch narsyowanych kreda i tam byly owoce warzywa samochody kolory i co jeszcze wiem ze sie to wymawialo po dwa razy ...
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Krzysztof Stasiewicz:nie kraj i obyczaj tylko słaba pamięć;)
Asia J.:nei klasy to co innego widac co "kraj" to obyczaj...
Krzysztof Stasiewicz:a to nie wiem ale nie było to klasy?
albo taka byla gra ze sie chodzilo po tych kwadratch narsyowanych kreda i tam byly owoce warzywa samochody kolory i co jeszcze wiem ze sie to wymawialo po dwa razy ...
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Asia J.:
Krzysztof Stasiewicz:a to nie wiem ale nie było to klasy?
albo taka byla gra ze sie chodzilo po tych kwadratch narsyowanych kreda i tam byly owoce warzywa samochody kolory i co jeszcze wiem ze sie to wymawialo po dwa razy ...
państwa, miasta może? Lubiłam w to grać, zabierało się terytorium itd... :)
konto usunięte
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Sylwia L.:nio...a ja lubiłam grę w kapsle...;) A zaczęło się od rajstop..
Asia J.:
Krzysztof Stasiewicz:a to nie wiem ale nie było to klasy?
albo taka byla gra ze sie chodzilo po tych kwadratch narsyowanych kreda i tam byly owoce warzywa samochody kolory i co jeszcze wiem ze sie to wymawialo po dwa razy ...
państwa, miasta może? Lubiłam w to grać, zabierało się terytorium itd... :)
Temat: A pamiętacie...?? - wątek sentymentalny
Asia J.:
nio...a ja lubiłam grę w kapsle...;) A zaczęło się od rajstop..
od czegoś trzeba zacząć :) a relaksy, sofixy pamiętacie?
Podobne tematy
Następna dyskusja: