GoldenLine
Zaloguj się
Darek P.

Darek P. "Los świata zapisuję
w los jednego
miasta"
http://www.you...

Temat: Wakacyjne plany

Jolanta I.:

Syrii w planach nie ma, nad czym również ubolewam.

Szkoda - fajny kraj, mnóstwo zabytków; chociaż ci syryjczycy to nieźli kosmici :)
Link do wypowiedziLink
Iwona Izbińska

Iwona Izbińska

Temat: Wakacyjne plany

Myslę o Grecji bo tam jeszcze nie byłam,a bardzo lubię Bałkany
Link do wypowiedziLink
Darek P.

Darek P. "Los świata zapisuję
w los jednego
miasta"
http://www.you...

Temat: Wakacyjne plany

to polecam Ci Czarnogórę - wspaniały kraj :)
Link do wypowiedziLink
Ewa W.

Ewa W. .

Temat: Wakacyjne plany

zagwozdka,,jak dla mnie dokąd na wakacje ... pewnie góry i morze ...
Link do wypowiedziLink
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: Wakacyjne plany

Gdyby tutaj wstawić sondę, to myślicie, że większość osób 30+ / 40+ woli wypoczywać biernie czy aktywnie ?
Osobiście najbardziej odpowiada mi aktywny wypoczynek i częstsze choć krótsze wakacje.
Czyli 4-5 razy w roku.
Wtedy przynajmniej nie trzeba tak długo czekać na następne.
Albo się jeszcze wspomina poprzednie albo już planuje kolejne.
W takim układzie wakacje wydają się naturalną częścią codziennego życia :)Jacek P. edytował(a) ten post dnia 16.05.11 o godzinie 15:00
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. nikt nie mówił, że
będzie łatwo...

Temat: Wakacyjne plany

Urlop....nie wiem czy w ogóle jakis bedzie, pewnie spędzony na szukaniu pracy i aklimatyzacji w nowym miejscu.... A mzoe jednka okaże sie że mam jakaś niespodzianke ? Zobaczymy :)

Jacek ja lubie i leniuchowanie i aktywność :) Lubie poleżeć na plazy plackiem, ale lubie tez zwiedzac, pływać, grzyby zbierać, żeglowac, uprawaiac ogród :)
Jednak prawdziwe wakacje dla mnie to min. 3 tygodnie, wtedy wiem że odpoczęłam :)
Link do wypowiedziLink
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: Wakacyjne plany

Beata K.:
Jednak prawdziwe wakacje dla mnie to min. 3 tygodnie, wtedy wiem że odpoczęłam :)
3 tygodnie to tylko jakaś dłuższa wyprawa jak dla mnie i przynajmniej jednokrotna zmiana miejsca pobytu w międzyczasie.
Ale nurkowanie czy szusowanie przez 3 tygodnie, to już by chyba nie była dla mnie przyjemność.
Chyba, że taki mały 3-tygodniowy mieszany cykl w rytmie: 2 dni aktywności, 2 dni zwiedzania, 2 imprezowania i 1 dzień spania ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wakacyjne plany

Niekoniecznie wakacyjny, ale plan wyjazdu na plener fotograficzny do Czarnobyla póki nie zalali bardziej sarkofagu.
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. nikt nie mówił, że
będzie łatwo...

Temat: Wakacyjne plany

Jacek P.:
Chyba, że taki mały 3-tygodniowy mieszany cykl w rytmie: 2 dni
aktywności, 2 dni zwiedzania, 2 imprezowania i 1 dzień spania ;)

Tak jest oczywiście najfajniej :)
Link do wypowiedziLink
Martyna M.

Martyna M. W życiu pewne są
tylko zmiany...

Temat: Wakacyjne plany

podobnie jak Tomasz planuje Czarnobyl, jak się wszytko poukłada to w sierpniu. Poza tym wypady w Tatry np. na Mnicha. Ale to w kategorii krótkie aktywności. Nadal szukam inspiracji na dłuższy wyjazd....
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Ciosk

Grzegorz Ciosk kierownik budowy,
"Climatic" sp. z
o.o. sp.K

Temat: Wakacyjne plany

Może uda mi się wyrwać na nurkowanie do Chorwacji
Link do wypowiedziLink
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: Wakacyjne plany

Tomasz Wypych:
Niekoniecznie wakacyjny, ale plan wyjazdu na plener fotograficzny do Czarnobyla póki nie zalali bardziej sarkofagu.
Martyna C.:
podobnie jak Tomasz planuje Czarnobyl

Słyszałem, że Wietnam zrobił się modny w tym roku i, że Kubę warto odwiedzić dopóki się nie zmieniła ale żeby do Czernobyla tak wszystkich ciągnęło ?
To jakieś postanowienie z dzieciństwa ? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wakacyjne plany

Jacek P.:
Tomasz Wypych:
Niekoniecznie wakacyjny, ale plan wyjazdu na plener fotograficzny do Czarnobyla
Czernobyla tak wszystkich ciągnęło ?
To jakieś postanowienie z dzieciństwa ? :)

Czytamy Jacku ze zrozumieniem -> plener fotograficzny... ;-)
Ostatnio robię cykl fotografii w opuszczonych miejscach. Była już fabryka, był szpital, był basen i dworzec kolejki wąskotorowej, były resztki linii kolejowej z zabytkowym stalowym mostem... W@ niedzielę szykuje się plener w opuszczonym ośrodku wczasowym Kozubnik w Porąbce. Ale w opuszczonym mieście, w strefie śmierci jeszcze nie fotografowałem. Z tego co czytałem na Forach groźny poziom promieniowania jest tylko w bardzo blisko sarkofagu, ale tam nikogo wojsko nie wpuszcza, więc wspomogę się teleobietywem. Reszta zdjęć, podobnie jak cały album (coś tam już pokazałem na Grupie) w tonacji czarno-białej z przejściem w czernie. Panoramy superszerokim kątem, reszta prac to stałki lub standardowe zoomy.Tomasz Wypych edytował(a) ten post dnia 18.05.11 o godzinie 21:41
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wakacyjne plany

Martyna C.:
podobnie jak Tomasz planuje Czarnobyl,

Nie wiem czy do sierpnia się uda wszystko zapiąć (urlop+kasa+sprzęt i jego ochrona), ale może się tam spotkamy ;-) He, he, he...
Link do wypowiedziLink
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: Wakacyjne plany

Tomasz Wypych:
Czytamy Jacku ze zrozumieniem -> plener fotograficzny... ;-)
Ostatnio robię cykl fotografii w opuszczonych miejscach.
Czytam, czytam :) ale nie wiedziałem, że koncentrujesz swą uwagę na opuszczonych miejscach.
Ja najwięcej takich miejsc spotkałem kiedyś w Bieszczadach.
Gdyby dobrze wsłuchać się tam w odgłosy wiatru, to pewnie jakiś przekaz dałoby się jeszcze w tych ruinach usłyszeć.
Ale tego akurat obiektyw nie wychwyci.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wakacyjne plany

Bieszczady... Słyszałem, ale tam już konieczny jest wyjazd własnym transportem, a do Czarnobyla są organizowane wycieczki całodniowe z tłumaczem i innymi łapówkodawaczami aby można było tam wejść, a snajper Ci nie odstrzelił czterech liter ;-)
Link do wypowiedziLink
Jacek P.

Jacek P. Udomowiony Kangur
;-)

Temat: Wakacyjne plany

Tomasz Wypych:
Bieszczady... Słyszałem, ale tam już konieczny jest wyjazd własnym transportem
Spędziłem w Bieszczadach ok. 6 miesięcy swego życia i jedyny transport jaki mnie po górach prowadził to własne nogi.
Jedynie do Ustrzyk Górnych dojeżdżałem stopem albo pociągiem do ...
Kurczę, aż wstyd się przyznać ale pod 20 latach nie pamiętam czy pociąg dojeżdżał do Zagórza czy do Komańczy ? :(Jacek P. edytował(a) ten post dnia 18.05.11 o godzinie 23:00
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wakacyjne plany

PKP już dawno zlikwidowało połączenie ;-)

W życiu nie byłem w Bieszczadach. W tamtych rejonach to najdalej w Krośnie, ale to nie Bieszczady. też bym chciał sie tam zabrać.

OK Kochani - padam na pysk. Idę spać.

Dobranoc.
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. nikt nie mówił, że
będzie łatwo...

Temat: Wakacyjne plany

Tomasz Wypych:

>> Ostatnio robię cykl fotografii w opuszczonych miejscach.

polecam Ci zamykane kopalnie ;) np. w Woli najmłodsza w Polsce,
a zlikwidowana kopalnia "Czeczott"

PS. Wola to ta miejscowośc z kreglami ;)
Link do wypowiedziLink
Martyna M.

Martyna M. W życiu pewne są
tylko zmiany...

Temat: Wakacyjne plany

Jacek P.:

Słyszałem, że Wietnam zrobił się modny w tym roku i, że Kubę warto odwiedzić dopóki się nie zmieniła ale żeby do Czernobyla tak wszystkich ciągnęło ?
To jakieś postanowienie z dzieciństwa ? :)

A ja z kolei mam sentyment do krajów bloku wschodniego. Parę razy byłam na Ukrainie ale najdalej dotarłam do Kijowa.
I zastanawiam się nad dłuższym pobycie na Krymie ale to chyba juz mocno skomercjalizowane miejsce?
Gdybym miała możliwość dłuższego urlopu to podróż koleją do Ułan Bator.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj