Temat: Kandydat Komorowski
Robert Lasota:
Jarosław R.:
Urząd Prezydenta w Polsce po prostu bezkarnie poniżano tylko dlatego, że siedział tam człowiek, który nie podobał się Michnikowszczyźnie.
Jarek dajże już spokój. Wszyscy wiemy już że należysz do fanatyków PiS-owskich i prezentujesz typową dla tej formacji logikę. Czyli: My mamy zawsze rację, a jesli fakty świadczą przeciw nam tym gorzej dla faktów, a jeśli przedstawiamy jakieś opracowania to wyłącznie wygodne dla nas bo pozostałe kłamią.
Kiedy fakty i wydarzenia zaraz po transformacji, zachowanie środowiska politycznego, z którego wywodzi się obecna PO i Prezydent elekt to nie są jakieś wyssane z palca fantazje, a smutna rzeczywistość tamtego okresu.
Jeśli ktoś nie ma o kulisach transformacji żadnej wiedzy, albo z racji siły mainstreamu i tego w czyich rękach się znajduje ma wiedzę wykoślawioną przez Michnika to jest to jakieś usprawiedliwienie dla niego, ale gdy już coraz głośniej daje się usłyszeć w Polsce głosy, że "różowi" z Solidarności wespół ze służbami specjalnymi PRLu i młodym pokoleniem PZPRowców (Kwachu, Miller) wydymali nieświadomych Polaków to powinna się ludziom lampka w głowach zapalić i powinni się tematem zainteresować.
Jeśli Michnik rok w rok przez ostatnie 20 lat w rocznice wprowadzenia stanu wojennego publikuje peany na cześć Jaruzelskiego, Kiszczaka i ówczesnej władzy to sorry, ale ludziom z nieprzetrąconym kręgosłupem moralnym i z nie zrelatywizowanym mózgiem powinny się czerwone lampki pozapalać.
Oczywiście można dyskutować czy jest sens jeszcze teraz o tym myśleć, czy lepiej nie wybrać przyszłości, itd. Ale to też nie łatwe, bo czy można budować przyszłość jeśli w prokuraturach, sądach, urzędach, redakcjach, uczelniach wciąż pełno dyspozycyjnych TW?
Uważam, że do kanonu lektur szkolnych powinny zostać wprowadzone książki właśnie Ziemkiewicza, Łysiaka i dla równowagi Żakowskiego, Lisa. Omawiane na WOSie, może to by sprawiło, że młodzież wchodząca w wiek wyborczy dokonywała by bardziej świadomych wyborów.
Po piewrwsze nikt nie poniżał Urządu Prezydenta, owszem wyśmiewano się ale z człowieka, który był prezydentem, to troszku co innego.
Przecież takie rozdzielanie nierozłącznego to jakiś rodem z Michnika wytrych relatywistyczny, pomijając już to, że również kpiono z Urzędu poprzez umniejszanie jego roli, odmawianie mu pewnych rzeczy.
Zgodnie z tą logiką możliwe będzie szanowanie człowieka, który jest Prezydentem, zachwycanie się jego postawami, poglądami, życiorysem, a równolegle krytyka jego działań, które przecież są determinowane tym kim jest i jakie ma poglądy. PARANOJA.
Aż sobie zapisuje ten cytat, bo po prostu rozwala mnie, że ludzie niby na poziomie, a potrafią takie swego rodzaju DWÓJMYŚLENIE praktykować.
Tyle, że w dużej mierze sam sobie był temu winny. Przypominam też o niestety krótkiej pamieci Polaków, za życia Lecha kaczyńskiego jego prezydenturę oceniano jako jedną z najgorszych, dopiero po śmierci uczyniono z niego bohatera i nagle odczucia co do prowadzenia jego obowiazków wzrosły. Jeśli nie wierzysz to zajrzyj do dowolnej ankiety z danymi historycznymi.
Ano widzi Pan, media potrafią zdziałać cuda. I mówię to bez względu na to w którą stronę został przekłamany wizerunek Lecha Kaczyńskiego.
Mainstream z Agory i ITI w tym momencie pokazał, że zdolny jest do fałszowania rzeczywistości. Następny sygnał, który powinien dać wiele do myślenia "młodym, wykształconym, z dużych miast".
A poza tym denerwuje mnie brak szacunku dla przeciwnków i używania takich sformułowań: michnikowszczyzna, tuskomatoły itp.
Michnikowszczyzna to nie jest obraźliwy termin, a jeśli jest to chętnie dowiem się dlaczego.
Tuskomatoły, nie użyłem jeszcze w dyskusji takiego wyrazu. Ja szanuję nawet takich ludzi, którzy nie mając głębszej wiedzy o środowiskach politycznych w naszym kraju bronią swoich wybrańców jak najwierniejszych przyjaciół.
To mnie chce się dorżnąć, liczy się, że wymrę jak dinozaur, wypowiada się mi wojnę, nazywa niebezpiecznym.
Zresztą te sformułowania jak michnikowszczyzna od razu sugeruję wiarę w teorię spiskową czyli co mam rozumieć, że ty też jesteś za ujawnieniem dominującej roli w rządzeniu światem: żydów, masonów oraz deskorolkowców i talibów z Klewek??
I po co to zgadywanie za czym ja jestem i co myślę?
Firma Intercommerce, Afgańczycy w Klewkach, pewny jest Pan że tutaj nie ma nic na rzeczy? Skoro nie ma to dlaczego Maria Wiernikowska nagle stanęła ością w gardle włodarzom TVP z czasów SLDowskich?
Michnikowszczyzna to termin, którym określa się pewne środowisko.
Zachęcam do nabycia książki Rafała Ziemkiewicza i przeczytania, może wtedy będzie Pan potrafił nawiązać dyskusję na równorzędnym poziomie znajomości różnych faktów i wydarzeń z okresu transformacji ustrojowej.