Stan K.
Radosław
Z.
Student, Uniwersytet
im. Adama
Mickiewicza w
Poznaniu
Temat: Cel grupy
Grupa ta zrzesza ludzi, którzy w każdym aspekcie swego życia stosują się do zasad chrześcijańskiej etyki, są dumni ze swej miłości do Chrystusa Króla, grupa daje możliwośc rozmowy na tematy religijne. Nie ma ona na celu ewangelizowania kogokolwiek, ani też nawracania na jakieś konkretne wyznanie ;)
Radosław
Z.
Student, Uniwersytet
im. Adama
Mickiewicza w
Poznaniu
Temat: Cel grupy
i tak jeszcze dla formalności .. to nie grupa Świadków Jehowy ;)konto usunięte
Temat: Cel grupy
Słuchajcie, może by tak po prostu wspierać się biznesowo? Może to i niesie złe skojarzenia, ale ja nie widzę w tym nic złego żeby wyznanie było jednym z głównych czynników doboru partnerów biznesowych czy dostawców. Stwórzmy chrześcijańską grupę wsparcia.Może ktoś rozwinie i nada realnych kształtów mojej koncepcji? :-)
Pozdrawiam,
Piotr
Radosław
Z.
Student, Uniwersytet
im. Adama
Mickiewicza w
Poznaniu
Temat: Cel grupy
chwilowo jest nas za mało aby sprawnie zorganizowac taki twór,aczkolwiek pomysł godny przemyślenia ;)Stan K.
Przemysław Wojtasik 1,2,3
Temat: Cel grupy
taka sobie refleksja!Co ma wspolnego mamona z Bogiem????
nie skomentuje.....wierzacy wiedza
pozdr
Przemo
rozumiem, ciezko jest zachowac sie od wplywow swiata, ucze sie poprzestawac na malym...dlatego zamknalem wlasna firme...mialem super perspektywy, ale czy mialbym czas na modlitwe i przebywanie z mym Panem......kto czyta niech rozumie....
Paweł
Musiał
Członek Zarządu,
współzałożyciel
Controlling Systems
Sp. ...
Temat: Cel grupy
Każdy ma swoją drogę do Pana. Ja odkryłem, że można mieć wielkie plany związane z biznesem, z życiem, dążyć do ich realizacji i żyć zgodnie z ewangelią. Ważne jest aby w tym wszystkim to Pan Bóg był na pierwszym miejscu, wtedy wszystkie inne sprawy będą na odpowiednim miejscu.Jakiś czas temu miałem dylemat - jak realizować się w biznesie i żyć zgodnie z ewnagelią? Przecież biznes to m.in. zarabianie pieniędzy.
I znalazłem odpowiedzi w Piśmie Świętym:
- każdy z nas ma dar; jeżeli ktoś ma dar robienia biznesu to powinien go rozwijać - NT przypowieść o talentach, mówiąca o tym, że na końcu naszej drogi będziemy rozliczeni z tego czy zakopaliśmy czy pomnożyliśmy nasze talenty;
- ST - Księga Mądrości (chyba rozdział 6) - mówiąca jak mądrze postępować. Można być na wysokim stanowisku, pomnażać pieniądze. Ważne jednak co jest na pierwszym miejscu, jaki jest tego cel i co się potem z tym zrobi.
Pozdrawiam
Paweł
P.S. Moja praca polega na spotkaniach z Klientami i częstych podróżach. Moim celem jest aby sprzedaż przyniosła korzyść Klientowi, a zatem aby była dobrem zarówno dla mnie jak i dla bliźniego. A podróże - dużo czasu spędzam w samochodzie w drodze na spotkania. Jest to fantastyczny czas na modlitwę. Wystarczy wyłączyć radio!!! i wsłuchać się w głos wewnętrzny.
Jadwiga
Żurad
Coach, Trener,
Doradzca
Temat: Cel grupy
Ja również nie widzę konfliktu nie do przskoczenia między działania w świecie biznesu a realizowaniem się jako Chrześcijanin!Niektórzy wyrażają takie opinie jakby zarabianie pieniędzy było grzechem - A ci, którzy zarabiają czystymi rękoma i nie bogacą się na wyzysku innych, ale kosztem swojej ciężkiej pracy i wykorzystania umiejętności i zdolności, jakie otrzymali od Boga? - Nie widzę w tym nic złego!
W każdej dziedzinie życia, również posród biznesmenów, potrzebni są ludzie, świadczący swoją postawą o Bogu, którzy udowodnią że niekoniecznie pierwszy milion trzeba "zwinąć" :-)
Jedyny probelm może stanowić CZAS, aby ten pochłaniany przez pracę, był równoważony przez rozwój duchowy...I krótka refleksja apropos tego tematu:
"Dobrobyt powinno się budować, ale nie za wszelką cenę.
Nie za cenę niesprawidliwości społecznej i niewolnictwa,
pogrady i upokorzeń.
Świat dobrobytu ludzkiego można zbudować tylko, wtedy, kiedy się
buduje równocześnie świat materialny i duchowy. Nie inaczej."
Pozdrawiam,
Jadwiga
Stan K.
Jadwiga
Żurad
Coach, Trener,
Doradzca
Temat: Cel grupy
droga główna, czy pobocze...każde miejsce jest dobre, na to żeby rozmawiać o rzeczach istotnych :-)pozdrawiam,
J
Stan K.
Wojciech
Reszka
właściciel -
Relacje,
Temat: Cel grupy
Stan Kulski:Cześć,
Chyba ugrzezlismy na poboczu:
Tytul jest: Chrzescijanscy Przedsiebiorcy
Tytul tego watku: CEL GRUPY
Stan - masz rację.
Zapisałem się tutaj, ponieważ uważam że etyka w biznesie ma swoją wymierną wartość.
Piszę etyka, ponieważ ktoś niewierzący również może kierować się tymi samymi zasadami moralnymi co chrześcijanie.
Uważam, że doczekam takiej chwili, kiedy ktoś, kto jest postrzegany jako prawdziwy chrześcijanin (jaki to - każdy musi sam zdefiniować)już na starcie będzie miał dodatkowe punkty (jak za pochodzenie), ponieważ z definicji powinien być to ktoś uczciwy, cierpliwy, rzetelny...ktoś z kim warto robić interesy, ktoś kogo warto zatrudnić, ktoś kogo warto mieć za pracodawcę. Czego na wszystkim życzę.
Z Bogiem
Pozdrawiam
Wojtek
konto usunięte
Temat: Cel grupy
to bardzo ważne pytanie,a może odpowiedź znajdziemy przyglądając się motywacjom dołączenia do niej?osobiście potrzebuję wyrazić swoją identyfikację z wiarą chrześcijańską na portalu GL, który ma być z założenia pomocą w rozwoju zawodowym, a ta potrzeba wynika z różnych przesłanek, ale na pewno ma konkretne konsekwencje dla mojej aktywności w GL
podzielam zainteresowania etyczne p.Wojtka, ale np. w grupie Duchowość Biznesu odnajduję zbyt mało wpływów chrześcijańskich, stąd dalsze poszukiwania
grupy "chrześcijaństwo" i "wiara" są na tyle ogólne, że swobodnie można znaleźć w necie portale z forami stricte dotyczącymi wiary
uważam, że grupa ta może być po pierwsze miejscem o jakim wspomniał na początku Piotr S., a więc grupą wsparcia biznesowego
po drugie również grupą, która identyfikując tożsamość ujawnia również wartości jakie stoją za danym człowiekiem/firmą o których wspomniał p.Wojtek, a więc dbająca o kreowanie wizerunku chrześcijanina
po trzecie grupa wsparcia, do jakiej zainspirowała mnie wypowiedź p.Pawła, a więc rodzaj "duszpasterstwa ludzi pracy" w naszym gronie przez wymianę doświadczeń
szkoda, że sam Założyciel nie określił celu jaki mu przyświecał, gdy ją zakładał
Witalij
Rudnicki
CEO at Vesta Polska,
Netherlands, Turkey
Temat: Cel grupy
Dawno tu nikt nie pisał, pozwolę sobie odnowić ten wątek.CEL - pomóc dla wszystkich przedsiębiorców, którzy uważają się za chrześcijan, w rozwiązaniu dylematów sumienia - czy czyn jaki zrobiliśmy lub mamy zamiar zrobić, lub zaniechanie czynu jest lub będzie moralny czy już nie.
Czy macie coś do sprecyzowania??
konto usunięte
Temat: Cel grupy
Witajcie , bardzo się cieszę ze powstała ta grupa :)Bez wahania do niej przystąpiłem aby dać świadectwo , ze służę Panu Bogu, a nie mamonie lub jak kto woli mamonowi ...
Nie zrobię wszystkiego dla kasy , bo wiem ze nic TU nie jest dane mi raz na zawsze i mam zgodę , że Pan mnie czasami doświadcza jak
" złoto w tyglu " To nie jest łatwa droga być Chrześcijaninem i Przedsiębiorcą i czasami się czuję jak sól w oku !
Natomiast boli mnie , że niektórzy ludzie zwracają się do złego o pomoc w uzyskaniu stanowiska , lepszych wyników w pracy , itd
To smutne
Pozdrawiam
konto usunięte
Temat: Cel grupy
Jesteście tu jeszcze? W ramach aktywacji proponuję wątek, który mnie ostatnio gryzie, czyli nie zatracanie wrażliwości na innych w korpo-świecie. To jedna rzadkie zjawisko :-)Dla mnie celem grupy jest zrzeszanie osób o podobnym systemie wartości i tworzenie pola do dialogu, proste :-)
Temat: Cel grupy
Nie zgadzam się z takim rozumowaniem. Bóg nie potępia pieniędzy, ale chciwość pieniędzy jest Mu obca. To serce jest najważniejsze i dopóki nasze serce będzie w Bogu, dopóty mamy rozszerzać terytorium naszych biznesów by służyć Królestwu. Bycie przedsiębiorcą to także Boży talent za który należy wziąć odpowiedzialność!Przemysław W.:
taka sobie refleksja!
Co ma wspolnego mamona z Bogiem????
nie skomentuje.....wierzacy wiedza
pozdr
Przemo
rozumiem, ciezko jest zachowac sie od wplywow swiata, ucze sie poprzestawac na malym...dlatego zamknalem wlasna firme...mialem super perspektywy, ale czy mialbym czas na modlitwe i przebywanie z mym Panem......kto czyta niech rozumie....
Następna dyskusja: