Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Witam serdecznie, mam takie pytanie:

Czy prowadząc działalność gospodarczą mogę korzystać z komputera, gdzie zainstalowane jest oryginalne oprogramowanie należące do innej osoby fizycznej, która również korzysta z tego samego komputera - czyli coś w stylu użyczenia programów? W końcu z tego co wiem to licencje na oprogramowanie sprzedawane są nie na konkretną osobę, ale na stanowisko.

Czy też konieczny jest zakup oprogramowania typowo "firmowego"?

A jeśli korzystam z programu jako student, co daje mi możliwość ulgowego kupna jakiegoś programu?

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Maria Magdalena Włodarczyk:
Witam serdecznie, mam takie pytanie:

Czy prowadząc działalność gospodarczą mogę korzystać z komputera, gdzie zainstalowane jest oryginalne oprogramowanie należące do innej osoby fizycznej, która również korzysta z tego samego komputera - czyli coś w stylu użyczenia programów? W końcu z tego co wiem to licencje na oprogramowanie sprzedawane są nie na konkretną osobę, ale na stanowisko.

Czy też konieczny jest zakup oprogramowania typowo "firmowego"?

A jeśli korzystam z programu jako student, co daje mi możliwość ulgowego kupna jakiegoś programu?

Co rozumiesz przez oprogramowanie "typowo firmowe" ?

Bo generalnie... ja pomimo posiadania legalnego oprogramowania... tak czy inaczej zainstalowałem sobie linuxa (dokładnie to ubuntu - więcej możesz przeczytać na http://ubuntu.pl) i generalnie cała firma działa na linuxie.

Z typowo firmowych programów:
- jest edytor tekstu (kompatybilny z office)
- jest arkusz kalkulacyjny (kompatybilny z office)
- jest program do prezentacji (kompatybilny z office)
- jest program do baz danych (kompatybilny z office)
- są programy do grafiki i obróbki zdjęć
- są programy do nagrywania płyt
- oglądania filmów
- słuchania i edycji muzyki

i generalnie... to ciężko jest znaleźć coś czego nie ma ;p nawet głupi firefox, thunderbird i inne ich odpowiedniki (niejednokrotnie lepsze) są dostępne - za darmo, po polskiemu

sam system działa DUŻO szybciej od xp/vista/7, stabilniej (jeszcze mi się nie zawiesił ani razu...), jest bezpieczniejszy (wbudowane antywirusy i firewalle, możliwość instalacji dodatkowych), problemy pojawiają się tylko ze starszym sprzętem

Jeśli nie potrzebujesz żadnego specyficznego tylko i wyłącznie dla windows oprogramowania - to polecam gorąco. Masz i LEGALNE i DARMOWE.

Co najważniejsze - Ubuntu nie jest straszne - jest wręcz łatwiejsze od windowsa, w zasadzie wszystko co trzeba system sobie robi sam, nawet laik sobie poradzi.

Odpowiednik GG też jest ;p

edit: co do studenta i oprogramowania, to owszem możesz kupić niejednokrotnie dużo taniej, nie mniej jednak nie możesz wykorzystać do celów zarobkowych

jeśli chodzi tylko o pakiet office, to proponuję zainstalować darmowy Open Office - dostępny również dla windowsPaweł G. edytował(a) ten post dnia 05.06.10 o godzinie 00:09

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Podpisując się podwójnie pod wypowiedzią Pana Pawła (Linux jest doskonałym systemem operacyjnym, jak dla mnie pozbawionym głupot windowsowych i niezawodnym w pełni tego słowa znaczeniu, oferującym wszystko i jeszcze więcej za darmo) nadmienię, że jeśli praca na komputerze przyczyniłaby się do powstawania dochodu regularnego i uporządkowanego to wymogiem jest zakup oprogramowania komputerowego jako środka do uzyskania tych przychodów. O ile Windows XP był rozwiązaniem stosunkowo tanim, o tyle Windows 7 jest drogi w zestawieniu z jego kulawą funkcjonalnością. Pomijam astronomiczną cenę pełnego pakietu Office który w przypadku działalności nie może być wersją studencką.
Mój system operacyjny - OpenSuse 11.2 - zapewnia pełną funkcjonalność biurowo - akademicko - domową i jest za darmo, jego instalacja nie przedstawia żadnych problemów i nawet na zaawansowanym laptopie wszystko działa od razu (Linux łyka sprzęt w całości od strony sterowników).

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Zależy od konkretnych postanowień licencji. Nie obejdzie się bez przeczytania EULA konkretnych, zainstalowanych programów.
Np. Microsoft Office ma wersje wyłącznie do użytku niekomercyjnego.

Natomiast kwestia użyczania podatkowo jest IMO bez sensu - dostawanie czegokolwiek za darmo i używanie tego w firmie jest sporym ryzykiem i zazwyczaj rodzi skutki podatkowe.

Co do Linuksa - fajny. Ale niestety wiele softu na nim nie działa potrzebnego do działalności (sztandarowy przykład to Program Płatnika).

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Jakub Wasiak:
Podpisując się podwójnie pod wypowiedzią Pana Pawła (Linux jest doskonałym systemem operacyjnym, jak dla mnie pozbawionym głupot windowsowych i niezawodnym w pełni tego słowa znaczeniu, oferującym wszystko i jeszcze więcej za darmo)

Tak tak :) Na pewno oferuje wszystko :) Ale niestety rzeczywistość jest nieco inna i nie do wszystkiego ten linux się nadaje.

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Wszystko zależy od licencji oprogramowania.
Jeżeli chodzi o Windows - możesz korzystać
Office - zależy jaka wersja, jeżeli jest to office home and student to tylko do wykorzystania niekomercyjnego. Office basic i w gorę do wykorzystania komercyjnego.
Wszystko jest zależne od licencji jaką dane oprogramowanie ma - wiec czytać

Ogólnie też polecam Linuxa, w firmie pracujemy na obu systemach i linux daje rade: prace biurowe open office, gg - kadu, rar, i programy do fv, chociaż wykorzystuje program webowy księgowości.
Wszystko działa świetnie i ograniczasz koszty!!!

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Jacek Kustra:
Jakub Wasiak:
Podpisując się podwójnie pod wypowiedzią Pana Pawła (Linux jest doskonałym systemem operacyjnym, jak dla mnie pozbawionym głupot windowsowych i niezawodnym w pełni tego słowa znaczeniu, oferującym wszystko i jeszcze więcej za darmo)

Tak tak :) Na pewno oferuje wszystko :) Ale niestety rzeczywistość jest nieco inna i nie do wszystkiego ten linux się nadaje.

Wymień proszę do czego się nie nadaje... Konkretnie. Oferuje wszystko, niestety nie dla wszystkich - na pewno nie dla tych, którzy nie instalują "bo jest za trudny", 'bo się nie znam". Prócz tego, że ma wszystko, co trzeba, to obsługuje większość sprzętu peryferyjnego, bez płytek z software dostarczanym przez producentów - za darmo. Po trzykroć - ma wszystko - w tym odporność wrodzoną na wirusy, trojany etc. No i na koniec - nigdy nie dostarczył mi rozrywki p.t. niebieski ekran, błąd krytyczny lub permanentne zawieszenie systemu. Na deser zostawiłem sobie oprogramowanie typu wspomniany openOffice - za darmo wszystkie odpowiedniki ultradrogich wersji majkrosoftu... Więc ma wszystko po raz czwarty - i tyle.Jakub Wasiak edytował(a) ten post dnia 05.06.10 o godzinie 21:28

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Mariusz G.:
Zależy od konkretnych postanowień licencji. Nie obejdzie się bez przeczytania EULA konkretnych, zainstalowanych programów.
Np. Microsoft Office ma wersje wyłącznie do użytku niekomercyjnego.

Natomiast kwestia użyczania podatkowo jest IMO bez sensu - dostawanie czegokolwiek za darmo i używanie tego w firmie jest sporym ryzykiem i zazwyczaj rodzi skutki podatkowe.

Co do Linuksa - fajny. Ale niestety wiele softu na nim nie działa potrzebnego do działalności (sztandarowy przykład to Program Płatnika).

Ostatnio uruchamiałem Płatnika za pomocą emulatora Wine i działał bez zarzutu. Przyznam się tu tylko, że mojego Linuksa konfigurował pzyjaciel - specjalista z PW - zatem mam pewność, że wszystko mi będzie działać :)

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Jakub Wasiak:
Wymień proszę do czego się nie nadaje... Konkretnie.

Konkretnie nie nadaje sie do grafiki. I nie pisz, ze mozna sobie Gimpa czy Scribusa zainstalowac, bo tym programom daleko do profesjonalizmu :)

deser zostawiłem sobie oprogramowanie typu wspomniany openOffice - za darmo wszystkie odpowiedniki ultradrogich wersji majkrosoftu...

Faktycznie. To popracuj w Excelu Microsoftu i stworz bardzo zawaansowany excel, i pozniej to otworz w OO. Powodzenia.

Swiat nie jest taki kolorowy, a linux taki uniwersalny.Jacek Kustra edytował(a) ten post dnia 05.06.10 o godzinie 21:50

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Jacek Kustra:
Jakub Wasiak:
Wymień proszę do czego się nie nadaje... Konkretnie.

Konkretnie nie nadaje sie do grafiki. I nie pisz, ze mozna sobie Gimpa czy Scribusa zainstalowac, bo tym programom daleko do profesjonalizmu :)

deser zostawiłem sobie oprogramowanie typu wspomniany openOffice - za darmo wszystkie odpowiedniki ultradrogich wersji majkrosoftu...

Faktycznie. To popracuj w Excelu Microsoftu i stworz bardzo zawaansowany excel, i pozniej to otworz w OO. Powodzenia.

Swiat nie jest taki kolorowy, a linux taki uniwersalny.Jacek Kustra edytował(a) ten post dnia 05.06.10 o godzinie 21:50

Graficy, których znam pracują na komputerach z jabłuszkiem, to inna bajka. Możliwości, jakie daje Gimp za darmo są kolosalne w porównaniu z Paintem którego domyślnie masz w Widnowsie. Kupić Corela można, lub inny program, nie zmienia to faktu, że na wejściu dostajesz świetne narzędzie do obróbki graficznej (trzeba się go nauczyć - to jest bariera nie do przejścia przecież, prawda?).
Z Excelem pracowałem i pracuję zapisując w formacie .xls - nigdy nie miałem problemu z pracą na takich plikach korzystając z openOffice. Dane w obróbce stanowiły część baz danych sprzedaży z całej Polski i nie mogłem się mylić - rodziłoby to konsekwencje finansowe dla armii ludzi. Zaleceniem administratora firmy było pracować na Linuksie i openie przy generowaniu ostatecznych raportów, firma - jedna z największych i najbogatszych w Polsce, więc cóż - mamy swobodę wypowiedzi, uważaj co chcesz.

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Jakub Wasiak:
Graficy, których znam pracują na komputerach z jabłuszkiem, to inna bajka.

A co to za różnica na czym pracuja? :) Ja znam takich co swiadomie wybieraja Windowsa, bo uwaga - ten bedzie lepszy przy pakiecie Adoba :) Ale to juz inna bajka :) Wiec nie wazne czy Windows czy Mac to orpogramowania Adobe na Linuxie nie uswiadczysz. Wiec masz konkretny przyklad, ze Linux nie jest idealny.
Możliwości, jakie daje Gimp za darmo są kolosalne w porównaniu z Paintem którego domyślnie masz w Widnowsie.

Ja pisałem o pracy grafika. Trudno zakladac aby grafik do pracy uzywal Painta.
Kupić Corela można, lub inny program,

Corel jest na Linuxa?
nie zmienia to faktu, że na wejściu dostajesz świetne narzędzie do obróbki graficznej (trzeba się go nauczyć - to jest bariera nie do przejścia przecież, prawda?).

Jeszcze raz napisze. W przypadku zawodowego grafika, ten swietny program sie nie nadaje.
Z Excelem pracowałem i pracuję zapisując w formacie .xls - nigdy nie miałem problemu z pracą na takich plikach korzystając z openOffice.

A ja widzialem takie pliki zrobione w excelu, z takikmi makrami, gdzie OO sobie zupelnie nie radzil i sie wywalal.
uważaj co chcesz.

Nie musze uwazac. Po prostu klamstwem jest pisanie rzeczy w stylu, że Linux jest systemem idealnym do wszywstkiego. Mozesz uwazac co chcesz, ale nie jest to prawda.Jacek Kustra edytował(a) ten post dnia 05.06.10 o godzinie 23:56

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Jakub Wasiak:
Ostatnio uruchamiałem Płatnika za pomocą emulatora Wine i działał bez zarzutu.

A to ja bardzo poproszę o jakieś how to dla Wine + Płatnik + Certum i wysyłanie przesyłek.

Bo samo uruchomienie programu, to sztuka dla sztuki. Ważne, żeby spełniał swoje zadania. I co z tego, że OO robi prawie to samo, co Microsoft Office - jak ktoś potrzebuje tego np. do pracy grupowej nad dokumentem w Sharepoint?
I co z tego, że Płatnik da się uruchomić - jak nie można przesłać nim dokumentów podpisanych podpisem kwalifikowanym do ZUS?Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 06.06.10 o godzinie 00:47

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Poglądy ma prawo mieć każdy - co nie znaczy, że musimy się ze sobą zgadzać. Bez względu na jakość poglądów warto, zanim zarzuci się komuś kłamstwo, mieć pewność, że z kłamstwem ma się do czynienia i proszę, byśmy na grupie porad prawnych sztywno trzymali się pojęć - kłamstwo jest zawsze zjawiskiem negatywnym i nie uważam, bym kiedykolwiek skłamał w tej dyskusji.Jakub Wasiak edytował(a) ten post dnia 06.06.10 o godzinie 00:53

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Mariusz G.:
Jakub Wasiak:
Ostatnio uruchamiałem Płatnika za pomocą emulatora Wine i działał bez zarzutu.

A to ja bardzo poproszę o jakieś how to dla Wine + Płatnik + Certum i wysyłanie przesyłek.

OK - wrzucę na priv jutro / poniedziałek.

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Jakub Wasiak:
Proszę nie zarzucaj mi kłamstwa bo nie masz do tego żadnych podstaw

Komu zarzucasz zarzucanie Ci kłamstwa? I na jakiej podstawie (warto zacytować do czego się odnosisz)?

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Mariusz G.:
Jakub Wasiak:
Proszę nie zarzucaj mi kłamstwa bo nie masz do tego żadnych podstaw

Komu zarzucasz zarzucanie Ci kłamstwa? I na jakiej podstawie (warto zacytować do czego się odnosisz)?

Pogubiłęm się w klikaniu, późno już :)
Niejaki Jacek Kustra zarzucił mi kłamstwo dot. funkcjonalności Linuksa - tj. napisałem, że jest do wszystkiego, co podtrzymuję.Jakub Wasiak edytował(a) ten post dnia 06.06.10 o godzinie 00:53

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Jakub Wasiak:

No z tym blue screenem to ja bym polemizował... mi się pojawia regularnie... na tapetę sobie ustawiłem ;))))))))

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Pogubiłęm się w klikaniu, późno już :)
Niejaki Jacek Kustra zarzucił mi kłamstwo dot. funkcjonalności Linuksa - tj. napisałem, że jest do wszystkiego, co podtrzymuję.Jakub Wasiak edytował(a) ten post dnia 06.06.10 o godzinie 00:53

To, że linuksy występują z reguły na otwartej licencji nie znaczy, że nic nie kosztują. Niestety nie każdego prowadzącego działalność gospodarczą stać na zatrudnienie administratora od linuxa, którego usługi w pewnym zakresie czasu z pewnością przekroczą płatne oprogramowanie od ms. O stratach związanych z czasem oczekiwania na takowego mechanika i niewiedzy użytkownika na temat podstawowych operacji w linuksie nie wspomnę.
Kolejna kwestia to oprogramowanie, które otrzymujemy z różnymi urządzeniami (nie mylić ze sterownikami). Kupując np aparat canona dostajemy pakiet programów do zarządzania fotkami, sklejania panoram, wysyłania na flicr czy filmików na youtuba przy pomocy 3 klików. Kupując urządzenie wielofunkcyjne otrzymujemy pakiet do wysyłania faksów, skanowania, kopiowania wszystko poprzez połączenie urządzenia z oprogramowaniem i przy pomocy 3 klików. W linuksie te rzeczy nie działają bo 98% producentów nie udostępnia takowego oprogramowania dla systemów innych niż macos i windows. Warto również wspomnieć, że wszelaka pomoc od autoryzowanych serwisów ogranicza się do pomocy z systemem windows lub macos. W przypadkach gdy oprogramowanie wymaga współpracy z urzadzeniami peryferyjnymi WINE sobie nie radzi.
Następna rzecz. Kupując nowego kompa często otrzymuje windowsa preinstalowanego przez producenta, którego koszt w cenie całego kompa wynosi w granicach 50-100zł czyli pół wizyty administratora linuksa. Programy takie jak gimp czy open office występują jak najbardziej w wersji na win również za darmo, a instalacja i integracja z systemem jest o niebo prostsza.
Twierdzenie, że dla zwykłego zjadacza prowadzącego działalność linuks jest super może nie jest kłamstwem ale na pewno sporym nadużyciem, zwłaszcza jeśli nie mamy odgórnie za friko wszechwiedzącego i zawsze gotowego do pomocy administratora. O branżach gdzie linuks jest wykluczony na wstępie jak np grafika, dźwięk czy video nie wspomnę.

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Wojtek Barański:
Pogubiłęm się w klikaniu, późno już :)
Niejaki Jacek Kustra zarzucił mi kłamstwo dot. funkcjonalności Linuksa - tj. napisałem, że jest do wszystkiego, co podtrzymuję.Jakub Wasiak edytował(a) ten post dnia 06.06.10 o godzinie 00:53

To, że linuksy występują z reguły na otwartej licencji nie znaczy, że nic nie kosztują. Niestety nie każdego prowadzącego działalność gospodarczą stać na zatrudnienie administratora od linuxa, którego usługi w pewnym zakresie czasu z pewnością przekroczą płatne oprogramowanie od ms. O stratach związanych z czasem oczekiwania na takowego mechanika i niewiedzy użytkownika na temat podstawowych operacji w linuksie nie wspomnę.
Kolejna kwestia to oprogramowanie, które otrzymujemy z różnymi urządzeniami (nie mylić ze sterownikami). Kupując np aparat canona dostajemy pakiet programów do zarządzania fotkami, sklejania panoram, wysyłania na flicr czy filmików na youtuba przy pomocy 3 klików. Kupując urządzenie wielofunkcyjne otrzymujemy pakiet do wysyłania faksów, skanowania, kopiowania wszystko poprzez połączenie urządzenia z oprogramowaniem i przy pomocy 3 klików. W linuksie te rzeczy nie działają bo 98% producentów nie udostępnia takowego oprogramowania dla systemów innych niż macos i windows. Warto również wspomnieć, że wszelaka pomoc od autoryzowanych serwisów ogranicza się do pomocy z systemem windows lub macos. W przypadkach gdy oprogramowanie wymaga współpracy z urzadzeniami peryferyjnymi WINE sobie nie radzi.
Następna rzecz. Kupując nowego kompa często otrzymuje windowsa preinstalowanego przez producenta, którego koszt w cenie całego kompa wynosi w granicach 50-100zł czyli pół wizyty administratora linuksa. Programy takie jak gimp czy open office występują jak najbardziej w wersji na win również za darmo, a instalacja i integracja z systemem jest o niebo prostsza.
Twierdzenie, że dla zwykłego zjadacza prowadzącego działalność linuks jest super może nie jest kłamstwem ale na pewno sporym nadużyciem, zwłaszcza jeśli nie mamy odgórnie za friko wszechwiedzącego i zawsze gotowego do pomocy administratora. O branżach gdzie linuks jest wykluczony na wstępie jak np grafika, dźwięk czy video nie wspomnę.

Administrator nie jest potrzebny do zarządzania Linuxem, przynajmniej w zakresie takim, jaki jest typowy dla przeciętnego Polaka. Fakt - trzeba (i naprawdę można bez wysiłku) nauczyć się tego systemu. To że za moich czasów w szkołach, przedsiębiorstwach był tylko Windows i dzisiaj też większość szkół i przedsiębiorstw jedzie na tym kiepskim systemie to nie jest minus w konto Linuxa - a jedynie wynik siły pieniądza który stoi za koncernem z Redmond. Brak alternatywy w nauczaniu (poznawaniu) informatyki daje efekt właśnie w postaci dominacji Windowsa wśród użytkowników końcowych. Na szczęście min. Google nakazuje swoim pracownikom używanie albo Macosa albo Linuxa i czekam kiedy w ślad za tą potęgą pójdą następni.
Nie chcę wdawać się w spór odnośnie funkcjonalności Linuxa ze sprzętem peryferyjnym bo pewnie niewielu przekonam. Mogę tylko napisać, że z urządzeniami HP-PSC (3 w 1) - kilkoma modelami, drukarkami DeskJet i skanerem Scanjet, faksem Panasonic openSuse poradził sobie śpiewająco. Na laptopie Thinkpadzie R61p, ze stacją dokującą do której podpinam sporo sprzętów - instalacja Windowsa z kompletem sterowników i aktualizacją zajmowała mi całą noc, tj. ponad 10 godzin. Linux to samo bez mojego zaangażowania instalował przez nie więcej niż godzinę (z instalacją od zera trwającą 1,5 godziny daje to i tak 4 razy lepszy wynik). Mimo niemałego doświadczenia i zaciętości nie udało mi się nigdy zawiesić Linuxa.

konto usunięte

Temat: Czy firma musi mieć koniecznie własne oprogramowanie??

Oprogramowanie w firmie to nie tylko drukarka i program do pisania. Pierwszy lepszy program do wystawiania faktur, który ma współpracować z drukarką fiskalną to już wyższa szkoła jazdy. Kupując oprogramowanie płacisz 100zł - kolejne 300, żeby ktoś skonfigurował poprawnie wine na linuksie, ustawił przekierowanie portów wirtualnych itd. do tego tracisz dzień, dwa lub tydzień(ten sam problem przy każdej awarii). Gdzie sens i logika?
Sam używam tego systemu ale raczej w ramach rozrywki, ponieważ do pracy się nie nadaje: ploter epsona nie działa, do kalibratora i passport checkera nie ma sterowników i oprogramowania. Oprogramowanie do ściągania danych z canona nie rozpoznaje aparatu, do myszy logitecha nie ma sterowników i programu do konfiguracji dodatkowych klawiszy, karta graficzna udaje, że działa tzn brak akceleracji 3D. Oczywiście to co powyższe da się skonfigurować, tylko pytanie na kiedy i za ile a funkcjonalność spadnie do 20%. Zwykły użytkownik nie jest w stanie określić czy wybierając linuksa nie spotka problemu nie do ominięcia a nie da się ukryć, że są takie. Wolne oprogramowanie to fajna idea ale w firmie musi być wprowadzana przez osoby, które mają o tym pojęcie i zapewnią wsparcie. Jeśli tego nie ma to tylko strata czasu i związanych z tym pieniędzy.

Następna dyskusja:

Czy firma eventowa powinna ...




Wyślij zaproszenie do