Temat: PLAY - mają Cię gdzieś...
Naszej spółce odcięli dostęp do panelu www, w tym e-faktur, po kilku miesiącach korzystania z tej usługi. Bez uprzedzenia i pytania o cokolwiek.
Kilka telefonów do BOK w tej sprawie przyniosło efekt zerowy. Przyjęcie reklamacji, zgłoszenia usterki, poinformują, jak problem rozwiążą i nic.
W końcu (czwarta rozmowa) dopatrzyli się, że brakuje im "upoważnienia do administowania kontem" wystawionego przez naszą spółkę osobie, która ma dostęp do panelu.
I nieistotne, że uruchamiając usługę otrzymali wszystkie dokumenty, o które wówczas prosili.
Nieistotny również i niemożliwy do pojęcia przez BOK był fakt, że w naszym przypadku osobą administrującą kontem jest prezes zarządu, który zgodnie z KRS, czyli obowiązującym prawem, jest upoważniony do reprezentowania jednoosobowo spółki i żeby administrować czymkolwiek, dotyczącym spółki upoważnienia nie potrzebuje.
Pomyśleliśmy: trudno - szybciej będzie ten formularz upoważnienia dosłać, niż cokolwiek wytłumaczyć. Ale to nie takie łatwe... BOK wysłał nas do "salonu", gdzie formularz mięli udostępnić w celu wypełnienia. W salonie mówią, że nic takiego nie mają i nie wiedzą, o co chodzi.
No to kolejny (piąty? szósty?) telefon do BOK - formularz jest na ich stronie (wcześniej upierali się, że nie ma), należy wypełnić i dostarczyć do salonu. OK. Gość w salonie stwierdził, że odkąd pracuje, a pracuje od początku obecności Play na rynku, czegoś takiego nie widział, ale formularz przyjął.
I tak, po ok. 1,5 miesiąca walki - odblokowali...
PS. Pozdrawiam wszystkie studentki i studentów z BOK-u ;)