GoldenLine
Zaloguj się
Marcin Agopsowicz

Marcin Agopsowicz !

Temat: szef działu reklamy w magazynie

Chcielibyśmy zatrudnić osobę, na wspomniane stanowisko.
Chodzi mi o kogoś, kto stworzy i będzie nadzorował dział sprzedaży powierzchni reklamowych oraz wszystko co się z tym łączy.

może jest lepsza nazwa określająca takie stanowisko.?

W moim mniemaniu powinna to być osoba, która ma duże doświadczenie (udokumentowane) w sprzedaży- najlepiej w mediach.
Czy takie osoby "są dostępne" na rynku? gdzie szukać?

wreszcie, jak kształtują sie zarobki takich osób? pensja stała, prowizja, podstawa + prowizja?

z góry dziękuję za pomoc.


osoby zainteresowane samą pracą, zapraszam do pisania na adres redakcyjny - zapewniam dyskrecję
Link do wypowiedziLink
Magdalena S.

Magdalena S. Knowledge Management
& Corporate
Communication Expert

Temat: szef działu reklamy w magazynie

Witam.
nazwa stanowiska dobra, moze tez byc dyrektor sprzedazy. Na stanowiskach sprzedazowych zawsze spotykalam sie z wynagrodzeniem w formie pensja + prowizja od sprzedazy, na stanowisku dyrektora pensja + prowizja od sprzedazy calego dzialu + premia za realizacje planu sprzedazy ponad jakis pulap (100%, 150%, 200% planowanej sprzedazy na dany miesiac).

Mysle, ze takie osoby zawsze sa na rynku, kwestia dobrej propozycji (konkretna pensja i wysoka prowizja) wazne, zeby osoba ta miala DOBRE kontakty z klientami, udokumentowane sukcesy sprzedazowe (najlepiej o tym swiadczy zeszloroczny pit - im wyzsze dochody, tym lepszy sprzedawca ;)

pozdrawiam i zycze powodzenia w poszukiwaniach!
MS
Link do wypowiedziLink
Marcin Agopsowicz

Marcin Agopsowicz !

Temat: szef działu reklamy w magazynie

dziękuję

...a jaka to dobra pensja i wysoka prowizja w przypadku dyrektora?
może być na priv. jeśli to jakieś tajemnice branżowe :)

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Michał Towalski

Michał Towalski Biznes bez reklamy
jest jak puszczanie
oczka do
dziewczyn...

Temat: szef działu reklamy w magazynie

Witam,

jeśli chodzi o media to często spotykaną nazwą stanowiska jest po prostu Dyrektor Biura Reklamy. Większe media właśnie takowe posiadają.

Jeśli chodzi o podstawę, to dolny pułap powinien znajdować się na poziomie wynagrodzenia dobrego sprzedawcy (czyli co najmniej 2500 zł brutto).

Jeśli szukacie osoby z dużym doświadczeniem czyli przede wszystkim z kontaktami w działach marketingu różnych firm, to 2500 zł będzie dla niej tylko drobnym dodatkiem, ponieważ na 20% prowizji jest w stanie zarobić dużo dużo więcej.

Podstawa jest więc kwestią umowną, którą lepiej poruszyć dopiero na końcu rozmowy kwalifikacyjnej, kiedy w miarę wiecie, co dana osoba sobą reprezentuje.

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Marcin Agopsowicz

Marcin Agopsowicz !

Temat: szef działu reklamy w magazynie

dziękuję za wskazówki.

też mam wrażenie, że dobry handlowiec powinien być bardziej zainteresowany prowizją, choć rozumiem konieczność wypłacania "podstawy" zwłaszcza na poczatku rozwoju magazynu.

czyli prowizja 20% jest odpowiednia?
Link do wypowiedziLink
Magdalena S.

Magdalena S. Knowledge Management
& Corporate
Communication Expert

Temat: szef działu reklamy w magazynie

20% to bardzo wysoka prowizja. Jak dotad spotkalam sie z prowizja na poziomie 1-10%. Podstawa to wazna rzecz, zwykle jest ona okreslona przez umowe o prace na czas nieokreslony, prowizja rozliczana jest na podstawie comiesiecznej umowy o dzielo. Handlowcy rowniez staraja sie o kredyty, wiec podstawowa pensja jest wazna. Poza tym, urlopy wypoczynkowy, macierzysnki etc rowniez sa rozliczane tylko z podstawy pensji. Chyba ze istnieje mozliwosc zatrudnienia na umowe o prace ze zmiennym wynagrodzeniem - comiesieczna prowizja, jesli to bedzie te 20%, to mysle ze takie rozwiazanie rowniez moze byc korzystne z punktu widzenia pracownika.

pozdrawiam,
MS
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szef działu reklamy w magazynie

o mamo to się doczekaliśmy czasów, że Dyrektor Biura Reklamy ma dostawać 2500 brutto. Ludzie... Czy to ma być ktoś kto zbuduje dział, pociągnie sprzedaż i będzie pracował dłużej niż 2 miesiące w tym wydawnictwie? Bo jeśli tak i jeśli to ma być osoba z doświadczeniem w sprzedaży to taka pensja jest hmmmm żartobliwa. Chyba, że przyjdzie ktoś kto 50% dnia spędzi na wysyłaniu CV w inne miejsca i potraktuje to jako przystanek.
Piszę to ja Jarząbek, handlowiec z doświadczeniem w kliku firmach.
A teraz poważnie - w przeciętnie poważnym miejscu Key Account (to jednak coś niżej) dostaje 4500 brutto + 5% prowizji bez pułapów.
Niższe warunki to ok dla kogoś kto nie ma kontaktów ani doświadczenia.
Przepraszam, ze chaotycznie ale trochę mnie poniosło na widok tych propozycji :)
Link do wypowiedziLink
Marcin Agopsowicz

Marcin Agopsowicz !

Temat: szef działu reklamy w magazynie

co to znaczy: "5% prowizji bez pułapów" ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szef działu reklamy w magazynie

Marcin Agopsowicz:
co to znaczy: "5% prowizji bez pułapów" ?

tzn, że czy sprzeda za 5 zł czy za 100 tys to 5% jest jego.
Przyznam, że ja zawsze tak miałam i jest to zdecydowanie motywujące bo znam sytuację gdzie jest pułap i ludzie się zniechęcają bo jak zabraknie 100 zł to prowizji nie ma. To czasem jak miesiąc się zapowiada słabo to lepiej w ogóle odpuścić bo cóż będę się szarpać jak nic nie dostanę.
To brzmi bardzo nieładnie - ale teraz tak piszę otwarcie i na maksa szczerze ;)
Link do wypowiedziLink
Marcin Agopsowicz

Marcin Agopsowicz !

Temat: szef działu reklamy w magazynie

dzięki za szczerość w takim razie :)

czyli takiej osobie bardziej opłaca się 4500 brutto + 5% prowizji bez pułapów, niż 20% prowizji nawet bez podstawy??

tak na szybko licząc, słabo ta sprzedaż musi iść.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szef działu reklamy w magazynie

Marcin Agopsowicz:
dzięki za szczerość w takim razie :)

czyli takiej osobie bardziej opłaca się 4500 brutto + 5% prowizji bez pułapów, niż 20% prowizji nawet bez podstawy??

tak na szybko licząc, słabo ta sprzedaż musi iść.

Marcin - z uwagi na problemy z pracą ludzie przyjdą i za samą prowizję to fakt. Ale pytanie jest kogo Ty chcesz tam mieć.
Ja uczestniczyłam na GL w kilku dyskusjach z jednym panem co wszędzie się ogłaszał, że nikt u niego pracować nie chce. A proponował kontrakt lub dzieło i samą prowizję.
Ja rozumiem, ze dla pracodawcy to jest super sytuacja. Dla handlowca nie bo człowiek jak ma doświadczenie to mi i kilka lat na karku często zobowiązania stałe (kredyt itp) i on musi mieć bankową pewność pokrycia tego (no tak po ludzku).
Z doświadczenia w mojej 1 pracy jeszcze dopowiem:
Zaczynaliśmy zatrudniać na podstawę 1200 netto plus prowizja i mieliśmy handlowca góra 3 miesiące i leciał gdzie indziej. I teraz czas jaki mija zanim nowy się wdroży itp klienci dostają setną osobę do obsługi 1 dealu - no rozpacz.
Potem zmieniliśmy system - mniej osób za dużo większe pensje (3000 netto na start + prowizja) i od ponad roku jest ten sam zespół zwarty i obrotny i każdemu takiego biura sprzedaży życzę. Wtedy opłaca się inwestować w szkolenia itp historie.
Bo to są 2 szkoły - albo tanio zespół do wymiany co chwilę albo wydajesz więcej bierzesz wyszkoloną ekipę i masz zyski ;)
Link do wypowiedziLink
Marcin Agopsowicz

Marcin Agopsowicz !

Temat: szef działu reklamy w magazynie

OK, zaczynam widzieć jak to funkcjonuje.

może zacznę od tego, że jeśli ktoś ma problem z pracą to chyba trochę nie ta liga. rozumiem, że ktoś może chcieć zmienić, ale startować na takie stanowisko z zasiłku? - to się chyba nie zdarza. Ja bym nawet wolał zapłacić wysoką podstawę i małą prowizję, bo wtedy zostaje więcej dla mnie. 2 modele, które podaliśmy powyżej, równoważą się przy +/- 30tys. patrząc na niemal każde pismo, nie jest to duża sprzedaż.

tylko czy przy wysokiej podstawie mam prawo wymagać minimalnej sprzedaży? jeśli nie, to teoretycznie może sie zdarzyć, że komuś to wystarcza i po prostu nie sprzedaje.

edit: aha, ważne - ja nie chcę mieć ekipy. Ekipę ma mieć ta osoba- ja chciałbym się kontaktować tylko z kierownikiem działu. czy taki model w Polsce w jest do przyjęcia?Marcin Agopsowicz edytował(a) ten post dnia 14.01.10 o godzinie 22:33
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szef działu reklamy w magazynie

Marcin Agopsowicz:
OK, zaczynam widzieć jak to funkcjonuje.

może zacznę od tego, że jeśli ktoś ma problem z pracą to chyba trochę nie ta liga. rozumiem, że ktoś może chcieć zmienić, ale startować na takie stanowisko z zasiłku? - to się chyba nie zdarza. Ja bym nawet wolał zapłacić wysoką podstawę i małą prowizję, bo wtedy zostaje więcej dla mnie. 2 modele, które podaliśmy powyżej, równoważą się przy +/- 30tys. patrząc na niemal każde pismo, nie jest to duża sprzedaż.

tylko czy przy wysokiej podstawie mam prawo wymagać minimalnej sprzedaży? jeśli nie, to teoretycznie może sie zdarzyć, że komuś to wystarcza i po prostu nie sprzedaje.

edit: aha, ważne - ja nie chcę mieć ekipy. Ekipę ma mieć ta osoba- ja chciałbym się kontaktować tylko z kierownikiem działu. czy taki model w Polsce w jest do przyjęcia?

wiesz różnie to bywa - bywa, że firma jest likwidowana czy też przychodzi nowy szef (kolega prezesa) a bywa też tak, że atmosfera jest słaba i ktoś po prostu musi zmienić pracę.
Ale ok zakładając, że jak ktoś chwilę pracy nie ma to już jest poza obiegiem ;) - to fachowca musisz czymś skusić do siebie. Bo on w swojej pracy nie ma źle bo dużo sprzedaje.
Są różni handlowcy ale o ile powiedzmy w FMCG masz duże deale z szybką prowizją o tyle w reklamie bywa, że wymaga to więcej pracy. Stąd sama wysoka prowizja moim zdaniem nie jest interesująca.
Przy wysokiej podstawie możesz nie tylko wprowadzić cele finansowe ale dużo skuteczniej je egzekwować bo będziesz atrakcyjnym pracodawcą. Od fachowca możesz wymagać planu sprzedaży z celami itp i będziesz te cele miał realizowane :)
30 tys to raczej taka sobie sprzedaż chociaż zależy do magazynu.
Taki model jest do przyjęcia - jeśli ktoś był już szefem zespołu to będzie nim również u Ciebie. No i szef zespołu raczej nie przepada za wchodzeniem mu w kompetencje więc po co masz Ty pracować z jego zespołem.
Link do wypowiedziLink
Marcin Agopsowicz

Marcin Agopsowicz !

Temat: szef działu reklamy w magazynie

dzięki

czyli uważasz, że top handlowca (szefa działu) można skusić tylko wysoką podstawą.
a co sie dzieje jeśli zaakceptowane przez obie strony plany sprzedaży nie są realizowane? nie wypłacam podstawy?

jeśli tak, to chcieć miec podstawę i nizszą prowizję, logicznie patrząc się kupy nie trzyma - no chyba, że planuje się niewielką sprzedaż - tylko kto wtedy będzie płacił wysoką podstawę?

no ale może poczucie bezpieczeństwa jest bezcenne :) nawet jeśli iluzoryczne.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szef działu reklamy w magazynie

Marcin Agopsowicz:
dzięki

czyli uważasz, że top handlowca (szefa działu) można skusić tylko wysoką podstawą.
a co sie dzieje jeśli zaakceptowane przez obie strony plany sprzedaży nie są realizowane? nie wypłacam podstawy?

jeśli tak, to chcieć miec podstawę i nizszą prowizję, logicznie patrząc się kupy nie trzyma - no chyba, że planuje się niewielką sprzedaż - tylko kto wtedy będzie płacił wysoką podstawę?

no ale może poczucie bezpieczeństwa jest bezcenne :) nawet jeśli iluzoryczne.


no ale zaraz :) zatrudniłeś fachowca to czemu zakładasz, że nie będzie realizował?
Po pierwsze wyznacz mu realne cele, po drugie zabezpiecz narzędzia do ich realizacji a po trzecie kiedy tylko widzisz zagrożenie celu rozmawiaj z nim jaki ma plan B. Ja nie sądzę żeby dobry handlowiec z przygotowaniem menadżerskim miał jakiś problem z dotrzymaniem warunków.
No zresztą - zaczniesz rekrutować to sobie sprawdzisz o ile mam rację a o ile nie.
Ja prowadziłam zespół sprzedaży oraz rekrutację - to wiem jak to wygląda jak się oferuje studenckie warunki pracy. Ale wiem też, że ostatnio jest moda na brak podstawy, umowy o dzieło i DG itp
Jeśli chcesz to poszukam Ci linka do tamtej dyskusji o pensji handlowca sprawdzisz sobie co myślą inni handlowcy :)
Link do wypowiedziLink
Marcin Agopsowicz

Marcin Agopsowicz !

Temat: szef działu reklamy w magazynie

jasne, z przyjemością poczytam ;)

nie, nie- właśnie zakładam, że będzie! ale sprzedając zarobi mniej jeśli ma podstawę - to już wyżej ustaliliśmy. 2 modele - granica opłacalności "bycia na podstawie" ok 30tys. sprzedaży.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szef działu reklamy w magazynie

http://www.goldenline.pl/forum/sprzedaz/1187880/s/1

proszę niestety wygląda jakby część wypowiedzi została wycięta ale mniej więcej sens jest.
Jeśli chcesz to poszukaj sobie więcej dyskusji z tym panem bo wątek prowadził w kilku grupach - wszędzie wnioski są podobne.
A co 2 modeli - ja osobiście znam osoby pracujące w firmach, które stosują te modele. I teraz tak - nie znam nikogo kto by szukał pracy nowej mając model duża podstawa mała prowizja - i skoro ich nie zwalniają znaczy się cele są robione :)
Tam, gdzie króluje model z samą prowizją bądź niską podstawą handlowcy pracują po 3 miesiące lub tyle ile potrzeba do znalezienia lepszej oferty pracy.
Widzisz jakoś tak patrząc po ludzku - nawet iluzoryczna stabilność jest jednak stabilnością co jak mówię w sytuacji kredyt itp jest wartością nadrzędną :)
Link do wypowiedziLink
Marcin Agopsowicz

Marcin Agopsowicz !

Temat: szef działu reklamy w magazynie

dziękuję za link i wszystkie wskazówki

myślę, że chodzi o to co napisałaś w ostatnim zdaniu- ale to chyba polska specyfika.
czyli dla Ciebie wynagrodzenie marzeń za taka pracę (ale też realne na rynku) to...? :)

może ktoś ma inne zdanie?
Link do wypowiedziLink
Marcin Agopsowicz

Marcin Agopsowicz !

Temat: szef działu reklamy w magazynie

Katarzyna C.:
A teraz poważnie - w przeciętnie poważnym miejscu Key Account (to jednak coś niżej) dostaje 4500 brutto + 5% prowizji bez pułapów.
Niższe warunki to ok dla kogoś kto nie ma kontaktów ani doświadczenia.
Przepraszam, ze chaotycznie ale trochę mnie poniosło na widok tych propozycji :)


właśnie- jeszcze to mnie interesuje.

od kogo Key Account "dostaje"? rozmawialiśmy o kimś kto sam dla siebie tworzy dział- ja nie muszę nawet wiedzieć ilu takich accountów tam pracuje. więc kto płaci, za co i ile?
rozumiem, że kierownik tak wszystko ustawi, że opłaca wszystko i wszystkich, łącznie ze sobą, a resztę oddaje jako zysk do wydawnictwa.
co wydawnictwo musi zapewnić takiej osobie do działania?
oczywiście oprócz wydawania dobrego magazynu :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: szef działu reklamy w magazynie

oj ale teraz się pogubiłam - musisz jaśniej dla opornych :)
Czyli Dyrektor będzie jakby niezależną firmą, która ma mieć swój zespół i sama zarobić na niego, siebie i na wydawnictwo ze sprzedaży reklam? I z tego sam płacić pensję sobie i ludziom? Dobrze rozumiem? Popraw jeśli źle :)
No bo ja nie znam takiego rozwiązania. Podstawa jest zawsze płacona przez pracodawcę czyli wydawnictwo. Dyrektor i zespół de facto ma na to zarobić ale to już w celach finansowych się układa.
Co zapewnić? No podstawowe narzędzia - tel służbowy, laptop sprawny do prezentacji ;) Bywa i samochód.
Dobry magazyn - wydawany terminowo, dobrze złożony technicznie tak żeby reklamodawca nie miał żadnych zastrzeżeń bo to uderzy w handlowca.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj