GoldenLine
Zaloguj się
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: pułapki freelancingu

na co według Was trzeba szczególnie uważać, wykonując pracę w modelu freelance? na czym można najłatwiej "popłynąć"?

według mnie należy działać przede wszystkim według tych zasad:

1. nie rozpoczynać pracy bez pobrania zaliczki (ceń się, a będą Ciebie cenić)

2. nie być "łapczywym" - mierzyć siły na zamiary - zbyt obciążające zadania (podjęcie się zadań, które przerosną jedną osobę albo osobę + zespół wspierający)

3. kalkulować ryzyko związane z trudnym klientem (czy warto tej sprawie poświęcić czas, energię i uwagę - czy nie zaniedba się innych klientów, generujących pewniejszy zysk) - często drobni podwykonawcy (jakimi są freelancerzy) "wykrwawiają się" na dużych, z pozoru atrakcyjncyh firmach, które ich wykorzystują na podstawie swojej uznanej na rynku marki, będącej kuszącymi referencjami dla osoby dopiero co budującej swoje freelancerskie portfolio (firmy te często sugerują umowy prawie-adhezyjne albo opóźniają się z płatnościami, przez co traci się płynność finansową - a płynność to coś co bardzo trudno zachować - nawet przy dużych zyskach)

4. warto nie wpadać w pułapkę presji snobistycznej - przyjąć strategię minimalizacji kosztów - "taniość" to istotna przewaga konkurencyjna modelu freelance nad modelem agencyjnym - wolny strzelec może sugerować ceny wręcz dumpingowe (tego po cichu obawiają się agencje) - oczywiście nie tracić przy tym na reprezentacyjności i inwestycjach

jakie punkty dodacie jeszcze?
Link do wypowiedziLink
Robert P.

Robert P. STUDIO PUNKTUM
fotografia reklamowa

Temat: pułapki freelancingu

zgadzam się plynność finansowa ktora przy pracy z dużymi firmami zlecającymi bardzo duże absorbujące prace jest często zachwiana

co do cen usług dumpingowcy psują rynek i za to powinno się ich rozstrzeliwać robią i sobie krzywdę i innym bo wszystko drożeje a nie nasze wynagrodzenie więc zastanówcie cię zanim zrobicie coś prawie darmo byle by tylko to zrobić
Link do wypowiedziLink
Darek S.

Darek S. Raz się żyje potem
się tylko straszy!

Temat: pułapki freelancingu

Robert P.:
zgadzam się plynność finansowa ktora przy pracy z dużymi firmami zlecającymi bardzo duże absorbujące prace jest często zachwiana

co do cen usług dumpingowcy psują rynek i za to powinno się ich rozstrzeliwać robią i sobie krzywdę i innym bo wszystko drożeje a nie nasze wynagrodzenie więc zastanówcie cię zanim zrobicie coś prawie darmo byle by tylko to zrobić

Jak klient mi mówił (obecni tego już nie mówią, są za duzi), że ktoś to zrobi za pół ceny to śmiałem się i odpowiadałem, że w takim razie jestem do usług po projekcie zrobionym przez inna firmę, bo to już mi się zdarzało wcześniej.

Stara prawda jest taka, że dostajesz to za co płacisz i tylko naszym zadaniem jest uświadomić w tym względzie klienta, bo to co upfront tanie może okazać się długie, kosztowne i przypominać bieg z przeszkodami wiodący nie wiadomo dokąd.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: pułapki freelancingu

Nie wiem czy to dobry temat ale najwyżej ktoś to skasuje ;)
Jak zaczynaliście? Pytanie skierowane głównie do ludzi zajmujących się fotografią.
Z góry dziękuję za odpowiedź i jakąkolwiek pomoc.
Link do wypowiedziLink
Irenka Czusz

Irenka Czusz design, ilustracja,
grafika użytkowa,
identyfikacja
wizua...

Temat: pułapki freelancingu

Dlaczego mam być tania?
Nic z tego! Mogę mieć mniejsze koszty, co wpływa na cenę, ale za kreację nie będę brać głodowych stawek.
Od początku trzeba sie cenić, inaczej klient nie ceni twojej pracy.Irenka Czusz edytował(a) ten post dnia 19.02.08 o godzinie 11:41
Link do wypowiedziLink
Marek Pawelec

Marek Pawelec Tłumacz

Temat: pułapki freelancingu

1. To zależy od branży - w mojej zaliczka praktycznie nie funkcjonuje.
2. Zdecydowanie, trzeba znać swoje możliwości i uwzględnić wypadki losowe.
3. Też pewnie zależy od branży - w mojej pomaga sprawdzanie klienta na specjalnych forach branżowych - jeśli już kogoś oszukał, jest spora szansa, że ta osoba zamieści ostrzeżenie.
4. W życiu. Jako tłumacz niezależny mogę klientowi bezpośredniemu zaoferować stawkę niższą niż biuro pośredniczące, ale wyższą od tej, którą dostaję z biura. Obie strony korzystają. Ale zbijanie cen rynkowych jest praktyką bardzo krótkowzroczną i przeważnie robią tak tylko nowicjusze lub osoby, które sobie "dorabiają".Marek Pawelec edytował(a) ten post dnia 20.02.08 o godzinie 09:05
Link do wypowiedziLink
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: pułapki freelancingu

Natalia Stankiewicz:
na co według Was trzeba szczególnie uważać, wykonując pracę w modelu freelance? na czym można najłatwiej "popłynąć"?

według mnie należy działać przede wszystkim według tych zasad:

1. nie rozpoczynać pracy bez pobrania zaliczki (ceń się, a będą Ciebie cenić)

Poprawka: zaliczke biorę jak jest ryzyko, niektorzy ludzie cenią sobie zaufanie, nie traktował bym tego jak reguły tu wymagane jest wyczucie.... ostatnio: albo nie biorę roboty w ogóle albo nie biorę zaliczki a biorę robotę. Dżo zależy od specyfiki pracy: np. Urzędy nie dają żadnych zaliczek.


2. nie być "łapczywym" - mierzyć siły na zamiary - zbyt obciążające zadania (podjęcie się zadań, które przerosną jedną osobę albo osobę + zespół wspierający)

No to podstawa: robić tylko co sie potrafi zrobić możliwie najlepiej.
3. kalkulować ryzyko związane z trudnym klientem (czy warto tej sprawie poświęcić czas, energię i uwagę - czy nie zaniedba się innych klientów, generujących pewniejszy zysk) - często drobni podwykonawcy (jakimi są freelancerzy) "wykrwawiają się" na dużych, z pozoru atrakcyjncyh firmach, które ich wykorzystują na podstawie swojej uznanej na rynku marki, będącej kuszącymi referencjami dla osoby dopiero co budującej swoje freelancerskie portfolio (firmy te często sugerują umowy prawie-adhezyjne albo opóźniają się z płatnościami, przez co traci się płynność finansową - a płynność to coś co bardzo trudno zachować - nawet przy dużych zyskach)

Patrz punkt pierwszy.
4. warto nie wpadać w pułapkę presji snobistycznej - przyjąć strategię minimalizacji kosztów - "taniość" to istotna przewaga konkurencyjna modelu freelance nad modelem agencyjnym - wolny strzelec może sugerować ceny wręcz dumpingowe (tego po cichu obawiają się agencje) - oczywiście nie tracić przy tym na reprezentacyjności i inwestycjach

jakie punkty dodacie jeszcze?


Osobiście jestem wrogiem "taniości", w większości przypadków praca freelancera to praca twórcza a tu nie ma mowy o cenie usługi a tylko o wartości naszej pracy dla klienta.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj