Łukasz M.

Łukasz M. Redaktor, korektor,
copywriter -
eKorekta24.pl

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Aż wstyd mi pytać o ortografię, ale nie mogę znaleźć nigdzie odpowiedniej reguły. Jak zapisać wyraz "Skarpeta" (chodzi oczywiście o naszą poczciwą Syrenkę)? Intuicja podpowiada mi, że "Syrena" (z cudzysłówem i wielką literą).Łukasz M. edytował(a) ten post dnia 28.08.09 o godzinie 09:46
Piotr Chojnacki

Piotr Chojnacki tłumacz, redaktor,
niekiedy korektor

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Nie wiem, jak to wygląda od strony regułek, ale we mnie utrwalono taki schemat:
samochód marki Syrena, rakieta typu Patriot,
ale
Pod dom podjechała zdezelowana syrena. Zapalił camela, napił się wyborowej :)

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

hmmm.... mógłbyś podać cały kontekst?

Z pewnością nie wielką literą, ale cudzysłów - to już kwestia sporna. Jeśli jest to słowo wyróżniające się stylistycznie na tle kontekstu, cudzysłów powinien się pojawić.Maria W. edytował(a) ten post dnia 28.08.09 o godzinie 10:52
Dobrosława G.

Dobrosława G. tłumaczenia z
rosyjskiego, nauka
polskiego dla
obcokrajowców

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Piotr C.:
Nie wiem, jak to wygląda od strony regułek, ale we mnie utrwalono taki schemat:
samochód marki Syrena, rakieta typu Patriot,
ale
Pod dom podjechała zdezelowana syrena. Zapalił camela, napił się wyborowej :)
Dobry schemat utrwalono.
Wielką literą piszemy nazwy firm, marek i typów wyrobów przemysłowych:
samochód marki Polonez a. samochód "Polonez", ale jeździć polonezem, mercedesem...
Piotr Chojnacki

Piotr Chojnacki tłumacz, redaktor,
niekiedy korektor

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Dobrosława G.:
samochód "Polonez"

O, takie coś by mi chyba przez klawiaturę nie przeszło, zresztą trudno mi sobie wyobrazić, w jakim kontekście można by użyć takiego zapisu. Instrukcja obsługi samochodu marki Polonez, ale niby "kupiłem samochód "Polonez""? To chyba tylko w tekstach dla niezorientowanych w naszej motoryzacji cudzoziemców :)
Dobrosława G.

Dobrosława G. tłumaczenia z
rosyjskiego, nauka
polskiego dla
obcokrajowców

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Takie zasady - Nowy SO PWN pod redakcją Polańskiego.
Łukasz M.

Łukasz M. Redaktor, korektor,
copywriter -
eKorekta24.pl

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Kurcze, ale mi nie chodzi w ogóle o modele samochodów! Przecież nie istniał żaden model "Skarpeta", bo to była syrena! "Skarpeta" była potoczną nazwą, podobnie jak maluch, przy czym po wielu latach nasz poczciwy Fiat 126p oficjalnie stał się właśnie Maluchem! Ze "Skarpetą" tak się nie stało, tak jak i z "Poldkiem" itd.

Chodzi więc mi o zapis nazwy, która jest wyraźnie potoczna: czy zatem cudzysłów byłby na miejscu i jak wygląda sprawa z wielką literą? Bo to już nie tyle nazwa marki, ale nazwa własna, coś w rodzaju imienia nadanego samochodowi - coś jak Łukasz "Macka" Mackiewicz. Czy analogicznie do imion i pseudonimów nie powinniśmy więc pisać "Skarpeta"?

Aha, miał być kontekst. Proszę: "Kombilimuzyny pojawiły się znacznie później. W każdym razie nie przypominały one ówczesnej skarpety".

Uważam, że mała litera - ze względu na istnienie rzeczownika pospolitego - jest tu jednak nie na miejscu. Inna sprawa, że w publikacji przyjęto zapis samochodów z wielkich liter.

PS O rany, bo to ja zagmatwałem w pierwszym poście: raz spytałem o "Skarpetę", raz o syrenę ;) Oczywiście chodzi mi wyłącznie o zapis "Skarpeta". Przepraszam za zamieszanie.

PS 2 Równie problemowe są pozostałe nazwy: wspomniany już "Poldek" (Poldek, poldek?), Mały Fiat, Duży Fiat. Listę można by pewnie wydłużać. Co więc z tymi wszystkimi nazwami?Łukasz M. edytował(a) ten post dnia 28.08.09 o godzinie 11:26
Piotr Chojnacki

Piotr Chojnacki tłumacz, redaktor,
niekiedy korektor

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Hm. Jeśli kontekst jednoznacznie by wskazywał, że chodzi o motoryzację, to ja pisałbym bez cudzysłowu. "Podjechał zieloną skarpetą pod dom ukochanej" albo "Ukradli mu mydelniczkę z parkingu" :)
Natomiast w podanym przez Ciebie zdaniu - moim zdaniem - użycie określenia "skarpeta" bardzo zgrzyta. Osobiście bym forsował zmianę na syrenkę.
Zdecydowanie mały/duży fiat i poldek.Piotr C. edytował(a) ten post dnia 28.08.09 o godzinie 11:27
Łukasz M.

Łukasz M. Redaktor, korektor,
copywriter -
eKorekta24.pl

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Piotr C.:
Natomiast w podanym przez Ciebie zdaniu - moim zdaniem - użycie określenia "skarpeta" bardzo zgrzyta. Osobiście bym forsował zmianę na syrenkę.

Może i tak. Wiadomo, mogę zmienić, i problem z głowy. Tyle że chciałbym dowiedzieć się na przyszłość, jak zapisywać tego typu nazwy. Nie tyle chodzi o to zdanie, ile o odnalezienie jakiejś reguły, a jeśli jej nie ma - to o ustalenie najsensowniejszej pisowni.
Piotr Chojnacki

Piotr Chojnacki tłumacz, redaktor,
niekiedy korektor

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Od ustalania pisowni to chyba nie my jesteśmy ;P Moim zdaniem najprostsze rozwiązania są najlepsze i dlatego trzymałbym się małej litery, a cudzysłowu używałbym tylko w wyjątkowych przypadkach. Skoro cała książka o motoryzacji, to bez niego, kontekst jest oczywisty.

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Zdecydowanie popieram wersję Piotra - by w tym kontekście zmienić skarpetę na syrenkę.

Łukaszu, nie zgadzam się z Tobą, że można traktować skarpetę jak nazwę własną. Gdybyś nazywał swój własny samochód (Ty i tylko Ty) Jackiem, Wackiem czy kimkolwiek(czymkolwiek), byłaby to, powiedzmy, ksywa. Jednak słowo skarpeta jest powszechne, utrwaliło się w języku wielu Polaków.

W tym kontekście mała litera jest jak najbardziej na miejscu, argumenty przytoczyli wyżej Piotr i Dobrosława. Problem polega na tym, że w tym zdaniu to słowo zdecydowanie "zgrzyta".Maria W. edytował(a) ten post dnia 28.08.09 o godzinie 11:43

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Łukasz M.:
Piotr C.:
Natomiast w podanym przez Ciebie zdaniu - moim zdaniem - użycie określenia "skarpeta" bardzo zgrzyta. Osobiście bym forsował zmianę na syrenkę.

Może i tak. Wiadomo, mogę zmienić, i problem z głowy. Tyle że chciałbym dowiedzieć się na przyszłość, jak zapisywać tego typu nazwy. Nie tyle chodzi o to zdanie, ile o odnalezienie jakiejś reguły, a jeśli jej nie ma - to o ustalenie najsensowniejszej pisowni.
Na przyszłość stosuj wyżej podane reguły, a także sugeruj się kontekstem.
Dobrosława G.

Dobrosława G. tłumaczenia z
rosyjskiego, nauka
polskiego dla
obcokrajowców

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

To jest nazwa pospolita.
Wg mnie pisownia małą literą, ale jednak w cudzysłowie, ponieważ to określenie nie jest czytelne dla wszystkich.
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

A gdyby chodziło o malucha? Chyba każdy z nas napisałby to w tekście potocznym bez cudzysłowu, gdyby obok występował czasownik typu "jechać"? W podanym przez Łukasza kontekście użyłbym jednak cudzysłowu, bo wygląda on na poważniejszy (tekst, znaczy się :)).
Piotr Chojnacki

Piotr Chojnacki tłumacz, redaktor,
niekiedy korektor

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Miłosz M.:
W podanym przez Łukasza kontekście
użyłbym jednak cudzysłowu, bo wygląda on na poważniejszy (tekst, znaczy się :)).

I właśnie dlatego, że kontekst wygląda na poważniejszy, zaproponowaliśmy z Marią, żeby w ogóle usunąć z niego "skarpetę" jako zbyt potoczną.
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Piotr C.:

I właśnie dlatego, że kontekst wygląda na poważniejszy, zaproponowaliśmy z Marią, żeby w ogóle usunąć z niego "skarpetę" jako zbyt potoczną.

No, to już Łukasz musi zadecydować. Można okrasić poważniejszy tekst "potocczyzną", ale nie zawsze (to już akademicka dyskusja :)).
Piotr Chojnacki

Piotr Chojnacki tłumacz, redaktor,
niekiedy korektor

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Okraszać można, ale moim zdaniem kombilimuzyna w połączeniu ze skarpetą brzmi dość hmm... figlarnie :) Ale to już chyba zbytni dryf, OT znaczy :)
Adam B.

Adam B. korektor, tłumacz
EN>PL

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Miłosz M.:
A gdyby chodziło o malucha? Chyba każdy z nas napisałby to w tekście potocznym bez cudzysłowu, gdyby obok występował czasownik typu "jechać"? W podanym przez Łukasza kontekście użyłbym jednak cudzysłowu, bo wygląda on na poważniejszy (tekst, znaczy się :)).

Mam takie samo zdanie. Gdziekolwiek się spotykałem z tym określeniem syrenki, funkcjonowało na pewno małą literą. Ale też w wielu przypadkach w cudzysłowie. Myślę, że cudzysłów by nie zaszkodził i też uważam, że wygląda poważniej.
Łukasz M.

Łukasz M. Redaktor, korektor,
copywriter -
eKorekta24.pl

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Dzięki wszystkim za pomoc. Tekst - wbrew sugestiom, które tu się pojawiły - nie jest jakiś arcypoważny, choć może rzeczywiście "skarpeta" niespecjalnie pasuje w tym zdaniu. Inna rzecz - tak jak mówiłem - że wielka litera będzie nieodzowna, bo taką pisownię przyjęliśmy, zresztą cała ta reguła nakazująca pisownię małą literą wyrobów danej marki jest, wg mnie, dość dyskusyjna. W tekście pojawiają się m.in. Smyki, Jaskółki, CWS T-1 czy Meduzy (oczywiście chodzi o nazwy samochodów). Pisownia małą literą - tym bardziej gdy słowo pojawia się po raz pierwszy, a kontekst niekiedy jest niejednoznaczny - wydaje mi się kuriozalna. No ale to już temat na odrębną dyskusję. Jeszcze raz dzięki!
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: pytanie o Skarpetę (taki samochód ;])

Łukasz M.:
Inna rzecz - tak jak mówiłem - że wielka litera będzie nieodzowna, bo taką pisownię przyjęliśmy, zresztą cała ta reguła nakazująca pisownię małą literą wyrobów danej marki jest, wg mnie, dość dyskusyjna. W tekście pojawiają się m.in. Smyki, Jaskółki, CWS T-1 czy Meduzy (oczywiście chodzi o nazwy samochodów).

Czyli dobrze rozumiem, że ponieważ Smyk, to Skarpeta? W takim razie chciałbym zauważyć, że te nazwy, które wymieniłeś, są "oficjalne", więc duża litera jest uzasadniona, czego nie sposób rzec o skarpecie :).
Czytelnik podobnej pozycji jest chyba na tyle zorientowany w motoryzacji, by zrozumieć, o co chodzi, a ktoś ściśle stosujący w czytaniu reguły ortografii będzie się zastanawiał, co to za marka "Skarpeta".
Chyba że masz na myśli co innego, a ja Cię źle zrozumiałem?



Wyślij zaproszenie do